Hej!
Ja nawet filologii nie studiuję, a tłumaczę:)
Tłumaczyłam najpierw dla Ekospotkań Warszawskich a potemdla portalu AstroVision - to wolontariat.
Możesz tłumaczyć, robić korektę, uczyć w szkołach językowych i prywatnie, możesz tworzyć/współtworzyć serwisy internetowe, które może nie przyniosą od razu efektów finansowych - ale staną się twoją wizytówką na przyszłość i pomogą wyrabiać nazwisko.
Wreszcie możesz sprobować współpracy z firmami tworzącymi jakieś rozmówki, szybkie kursy itp - możesz pomagać w redakcji, tworzyć proste zdania do nauki.
To na szybko. Ale na pewno jest jeszcze mnóstwo możliwości!
Powodzenia:)