NKJO w Krakowie

Temat przeniesiony do archwium.
zamierzam zdawac na Nauczycielskie kolegium jezykow obcych w Krakowie i chcialabym sie dowiedziec na czym polega specyfika egzaminu ustnego i rozmowy kwalifikacyjnej-aopatrzylam sie juz w potrzebne m,aterialy do tej rozmowy ale chcialabym sie czegos wiecej dowiedziec.jesli znalazlby sie ktos studiujacy na NKJO i udzielilby mi tej infromacji bylabym wdzieczna:)
witam kolezanke. Ja takze w tym roku zdaje do krakowa i chetnie udzialilbym Ci jakis konkretnych informacji ale niestety sam ich nie posiadam. Moge wiec zyczyc Ci powodzenia i do zobaczenia na tescie.
no to sie zobaczymy na egz:)))
nie wiem jak tam wyglada ustny mam te papiery ale to podobno do rozmowy kwalifikacyjnej, to co w takim razie oni chca na ustny?:)))

pozdrawiam:)
mysle ze bedzie to co na innych uczelniach czyli jakis temat do rozwiniecia lub problem do rozwiazania. Pozyjemy zobaczymy. Juz tylko 8 dni. [gg] - moze pogadamy ??
Ja też ide do tego NKJO, mowicie o tym z Kanoniczej , z Uniwersytetu Jagiellońskiego, tak ? Jezeli tak to powiedzcie jak idzie wam ta fonetyka , ktora jest na examie pisemnym.
a wez:)fonretyka jest koszmarna nie bardzo mi to idzie najwyzej bede glosno wymawaic slowka na egzminie:)) w ogole to kiedy oni dolozyli te fonetyke??:)a jeszcze gorzej idzie mi wstawianie slowek do tekstu:)
ale zdaje jeszcze na uj mam egzamin w tym samym dniu:))to bedzie dzien:)do kudlatego_pl- moj nr [gg] ale niestety cos mi sie na necie w domu zepsulo i nie mam jak pogadac ale czesto jestem w kafejcie wiec moze uda mi sie Cie zlapac:))poza tym podobno na ustnym jest to co sie komisjii w danym dniu spodoba:))ja dalej nic o nim mie wiem:)
dla tych co sie dostali do nkjo w ap w krakowie. strata czasu dużo głupot np. gramatyka historyczna, historia of GB and US, geografia US GB, cyvilizacja historuia literatury, literatura ang, literatura bryt. mało zajęc praktycznych. co komu po znajomości historii geografii GB and US . Wykładowcy są ok. w większości z wyjątkiem pewnych dwóch pań i jednego sadysty
Przepraszam, ale zajecia z historii, geografii, cywilizacji, literatury to strata czasu... Rozumiem, ze gramatyka historyczna moze dac w kość, ale te powyższe, to już sama nie wiem, czego Ty chciał(a)bys się uczyć na filologii angielskiej. Praktycznych przedmiotów ... same PNJ-y... toż to by nudne było. No chyba, że w terminie \" praktyczne\" chodzi o naukę dzieci i młodzieży w praktyce, to inna sprawa.

Ale zdaje mi się, ze większośc osób, które idą do NKJA czy na anglistykę, to chyba zdaje sobie sprawę, że tych PNJ\'ów będzie mniej od gramatyki opisowej czy literatury. Wtedy by się nie \"pchało\" 10 kandydatów na miejsce...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

FCE - sesja letnia 2004

 »

FCE - sesja letnia 2004