filologia: nauczanie ang. na UW

Temat przeniesiony do archwium.
Możecie coś powiedziec o tym kierunku, czy warto tam isc? Od ilu % zdaje sie egzaminy? Można pozniej robic mgr na dziennej anglistyce?
ogolnie kierunek jest ciekawy ze wzgledu na dobor przedmiotow (pnja, metodyka, historia/kultura/literatura) chociaz podobno weszly jakies zmiany i okrojono niektore kursy (w tym literature amerykanska, ktora byla wrecz wysmienita z mgr Plater-Zyberk)jesli chodzi o kadre to jest roznie: sa wykladowcy z pasja, ciekawie prowadzacy zajecia i umiejetnie przekazujacy wiedze oraz tacy, ktorym sie nie chce albo ktorych metody nauczania sa dosyc przestarzale, meczace i nudne
do tej pory jedyna mozliwoscia po skonczeniu kolegium byla dzienna amerykanistyka (bezplatna)-ale teraz po wprowadzeniu systemu bolonskiego bedzie mozna pojsc na anglistyke itd. z tym, ze beda to prawdopodobnie studia platne

mimo kilku momentow zwatpienia i zniechecenia bede z sentymentem wspominac te 3lata - nigdzie nie jest idealnie
Rozumiem, ze jestes absolwentka. Moge wiedzieć, co teraz studiujesz? Łatwo znalezc prace?
od pazdziernika zaczynam amerykanistyke. z praca jest w miare ok, jak juz uda Ci sie gdzies wkrecic to bedzie dobrze-szkoly jezykowe sa otwarte na studentow kolegium, ponadto wiekszosc osob dorabia uczac prywatnie co tez sie oplaca i nie jest tak bardzo stresujace
Czyli pewnie większość idzie na amerykanistykę. Absolwenci z innych kolegiów maja szansę dostać się tam? Trudne są egzaminy?
A jak ocenisz studia w tym kolegium uniwersyteckim? Ciężko tam jest?
sporo osob z kolegium idzie na amerykanistyke bo nie trzeba placic, ale to juz ostatni taki rok. konkurencji wielkiej nie ma, troche ponad 2os/miejsce wiec niby nie tak trudno sie dostac ale testy z kazdym rokiem sa coraz trudniejsze-w tym byly kosmiczne (praktyczny nawet trudniejszy od teoretycznego-wiele osob tak stwierdzilo)szanse dostania sie na ten wydzial maja osoby z dyplomem licencjata itd. czyli tak naprawde kazdy-starali sie ludzie z prawa, europeistyki jak rowniez z innych uczelni np. sgh oraz absolwenci spoza Warszawy

co do studiow w kolegium-jesli nie ma sie drugiego kierunku to nie jest tak bardzo ciezko, mozna sobie calkiem niezle radzic i wyrobic przyzwoita srednia. najgorszy jest chyba drugi sem pierwszego roku i w sumie caly drugi rok ze wzgledu na spora ilosc zajec. do tego dochodza obowiazkowe obserwacje i praktyki, wypelnianie upierdliwych raportow z lekcji, przygotowywanie prezentacji na zajecia, lesson planów na metodyke-w sumie takie drobnostki, jednak pochlaniaja one sporo czasu
Więc od nastepnego roku chcą zlikwidować bezpłatną amerykanistykę? Troche nieciekawie, zostaną tylko zaoczne kierunki...
bedzie tryb dzienny z tym ze platny (na anglistyce tak samo)
Dzięki za informacje;)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Business English