jak rozpocząć pracę tłumacza

Temat przeniesiony do archwium.
Witam serdecznie,

W tym roku kończę filologię angielską i chciałabym podjąć pracę w charakterze tłumacza. Nie mam oczywiście żadnego doświadczenia (poza zajęciami na uczelni i tłumaczeniami dla znajomych), jednak tłumaczenia zawsze dobrze mi szły i bardzo lubię to robić. W przyszłym roku planuję podjąć studia podyplomowe z zakresu tłumaczeń, jednak chciałabym już teraz podjąć pracę w jakimś biurze.

I tu pojawiają się pytania na które, mam nadzieję, pomożecie mi znaleźć odpowiedź:
1. jak zaczyna się "karierę" tłumacza?
2. jak szukać pracy w biurach tłumaczeń jeśli nie mam doświadczenia? po prostu wysłać CV i czekać na zmiłowanie? czy też stworzyć jakieś "portfolio" moich tłumaczeń?
3. czy można pracować w tym zawodzie nie będąc tłumaczem przysięgłym? czy (po kilku latach pracy) mogłabym tłumaczyć teksty prawnicze, ekonomiczne, medyczne itp. nie będąc tłumaczem przysięgłym?

Będę wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedź, ponieważ jestem dość zielona w powyższym temacie.

Pozdrawiam
2. jak szukać pracy w biurach tłumaczeń jeśli nie mam doświadczenia? po prostu wysłać CV i czekać na zmiłowanie? czy też stworzyć jakieś "portfolio" moich tłumaczeń?

Tak, wysłać dużo cv i czekać, aż jedno-dwa biura się odezwą. jednocześnie szukać propozycji tłumaczeń dla wolontariuszy i w ten sposób budować portfolio. Rozpuścić wici wśród znajomych - może ktoś od nich z pracy potrzebuje tłumacza choćby na jeden tekst.
Ogłaszać się na portalach dla tłumaczy (globtra), jeżeli są tam miejsca na publikacje takich ogłoszeń.

3. czy można pracować w tym zawodzie nie będąc tłumaczem przysięgłym?


Jasne, że tak. Tłumacze tekstów technicznych, medycznych, komputerowych nie mają nic wspólnego z tłumaczeniami uwierzytelnionymi.

czy (po kilku latach pracy) mogłabym tłumaczyć teksty prawnicze, ekonomiczne, medyczne itp. nie będąc tłumaczem przysięgłym?

A jeszcze nie specjalizujesz się w żadnym rodzaju tekstów, tzn. nie wgłębiłaś się w konkretną terminologię bardziej niż inne?
już dawno zgłębiam dwa dość różniące się obszary.

bardzo dobrzeczuję się w szeroko pojętych tłumaczeniach audiowizualnych i multimedialnych (scenariusze, subtitles, voice-over) i studia podyplomowe, które planuję zacząć również będą związane z tą tematyką, jednak nie wiem czy jest na nią zapotrzebowanie (mieszkam w Krakowie, gdzie przemysł filmowy jest dużo mniej rozwinięty niż np. w Warszawie)

zgłębiam też język medyczny, jednak na razie jeszcze boję się wykonywać tłumaczenia w tej dziedzinie bo jest to jednak spora odpowiedzialność.
>studia podyplomowe, które planuję zacząć również będą związane z tą tematyką,

a, u p. Belczyka, dobry wybór.

>jednak nie wiem czy jest na nią zapotrzebowanie (mieszkam w Krakowie, gdzie przemysł filmowy jest dużo mniej rozwinięty niż np. w Warszawie)

Tiaa, przez internet nie mozna brać zleceń?

>zgłębiam też język medyczny, jednak na razie jeszcze boję się wykonywać tłumaczenia w tej dziedzinie bo jest to jednak spora odpowiedzialność.

źle przetłumaczona umowa też może narobić szkód. Zdolność do tłumaczenia zależy od stopnia opanownaia języka, a nie od odpowiedzialności.
czyli jednym słowem, mg, Twoja rada to tłumaczyć, tłumaczyć, tłumaczyć, specjalizować się i zwracać się do wszystkich możliwych biur tłumaczeń, tak?

a tak swoją drogą, dzięki za konstruktywną odpowiedź:) bardzo mi pomogłeś:)
Dobrze byłoby - przynajmniej na razie - mieć też stały dochód, np. z uczenia.
tak, tak:) to oczywiste:) z tym nie ma problemu bo pracuje juz od dluzszego czasu.
dziękuję Ci bardzo.
pozdrawiam serdecznie
przede wszystkim być przedsiębiorczym i umieć "sprzedać" swoje usługi (gdy czujesz, że to już TEN moment, zrób własną stronkę) i nie zrażać się, gdy nie odpisują, ktoś w końcu odpisze, trochę szczęścia też trzeba mieć, nie da się tego ukryć.

Powodzenia!!
Na tym forum szybko znajdziesz organizację która da Ci referencje. Jeden warunek trzeba być aktywnym aby zotać zauważonym:
http://www.ofon.net/index.php
A ja proponuję studia podyplomowe dla tłumaczy. Wiem, że w Toruniu są takie i cieszą się dobrą opinią. Trwają tylko rok.
to widzę że myślsiz o tischnerze :)
Ja tez mysle o tischnerze o dofinansowanej podyplomóce :) zastanawiam się tylko co wybrac czy tłumaczenia audiowizyalne http://www.wse.krakow.pl/pl/Lider_nowej_gospodarki/artykuly/art,232,tlumaczenia_audiowizualne_.html czy technical writing http://www.wse.krakow.pl/pl/Lider_nowej_gospodarki/artykuly/art,236,technical_writing_.html ?
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie