Jestem dopiero w I klasie liceum, więc do studiów troszkę mi brakuje, aczkolwiek nie ukrywam, że już zaczynam o nich myśleć. Trudno jak na razie powiedzieć gdzie chciałbym studiować konkretnie. Wiem, że jeśli chodzi o kierunek, to coś z zakresu informatyki, matematyki i fizyki. Niestety rodziców nie mam i nie mogę liczyć na ich pomoc finansową. Od kilku lat mieszkam z ciocią i wujkiem, jednak jeśli chodzi o pieniążki łatwo nie jest, stąd ten temat.
Z nauką oraz angielskim problemów nie miałem nigdy, dlatego większą barierą od naukowo - językowej jest ta druga, bardziej przyziemna - finansowa.
Byłbym wdzięczny, gdybyś mogła zdradzić ile - jak na razie - kosztowały Cię studia, jak wiele zależy w tym wszystkim od pomocy z zewnątrz i konkretnie stwierdziła, czy samodzielne utrzymanie się i studiowanie jest możliwe.
Wychodzę z założnia, że jeśli się chce to wiele rzeczy można, wystarczy trochę samozaparcia, cierpliwości i motywacji. Lubię wyzwania, a studia w Anglii to nie tylko wielke wyzwanie, ale również szansa na przyszłość.
Tym optymistycznym akcentem pozwolę sobie zakończyć dość długą i odbiegającą nieco od tematu wypowiedź ;)