Witam. Chcąc zaoszczędzić czas zarówno Wam jak i sobie, postaram się wyprzedzić pytania, ktore zazwyczaj zadajecie(przeglądałam forum). Zatem wybieram sie w przyszlym roku(2013)na studia do Londynu . Kierunek: Business Management bądz International Business na Roehampton university. Wchodzac dzisiaj na stronę mojego uni. załamałam się. Ponad 8 tyś. funtów rocznie??????!!!!!!!!!!??????? Przeciez oni niszczą moje marzenia. Czy oni powariowali do reszty!!???!!! Przepraszam, frustracja. Mialam juz wszystko optymalnie zaplanowane, a teraz to juz kompletnie nibe wiem co robic. Obeznał sie ktoś może z tymi zmianami? Czy kredyty na czesne dalej bedą przyznawane tak jak wczesniej? W ogole gdzieś spotkałam sie z informacją ,że te kredyty sa przyznawane dopiero wtedy gdy ktos mieszka w uk min.3 lata, mam nadzieje ze to nieprawda??? I takie jeszcze male pytanko: kiedy zaczyna sie rok studencki w uk? Wylecialo mi z glowy żeby to doczytać. Może da się jakoś zacząc studia od stycznia? Ponieważ musze trochę"narobić" pieniedzy przed wyjazdem, bo nie wiadomo jaką i kiedy znajde pracę, i czy będę w stanie pracowac i uczyc sie jednoczesnie. Nie mogę liczyc na pomnoc ze strony rodziny , więc muszę troche pokombinowac, a przeciez nie mam zamiaru tam wegetowac. Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedz. Pozdrawiam!