Cześć, może zacznę 'od początku' bo zawsze lubię mieć w takich tematach napisane wszystko czarno na białym.
Z racji tego, że jestem niedoszłym lekarzem postanowiłem,że chcę się dobrze wyuczyć w innym kierunku który mnie interesuję, daje sobie na nauke 6 lat ( I st II st i podyplomowe - po mgr juz praca , ale teraz tez pracuje)
Aktualnie piszę sesję i jestem na 2 roku studiów I stopnia.
Mam zbyt chore jak na mnie ambicje dostania się na mgr na kierunek Angielskojęzyczny (Finance) gdzie wymaga się poziomu B2.2
Nigdy z angielskiego dobry nie byłem, ale odkąd w tamtym roku wyjechałem na wakacje na prawie 3 mieś do Anglii to totalnie mi się to wszystko zmieniło, od polowy 2 roku mam też lektoraty i jestem w stanie powiedzieć że mam poziom na takim średnim - może pomiedzy poczatkującym a średnim B1.
Moim marzeniem zawsze była praca za granicą w finansach, oprócz licencji MPW i CiiA chcę zrobić CFA, do tego wymaga się j. angielski.
To są moje marzenia, coś czego bardzo pragnę i chcę to zrobić za wszelką cenę, myślę, że do lipca 2021 gdzie bedą testy na mgr to jeszcze dam rade coś ugrać jeśli się zawezmę, ale..
Studia za granicą? od 14.06.2020 mam 3 lata (bo 3 rok i 2 lata mgr) chciałbym pojechać na United International Business School do Zurychu, mam taką możliwość już teraz się dowiedziałem, że jeśli ta szkoła kosztowałaby nawet 40 tyś Euro za rok to mam możliwość. - taki uśmiech od losu, ale tylko i wyłącznie jeśli chodzi o naukę.
Master Degree - Master of Science in Financial Management - z specjalizacją Financial Analyst , trwa 1 rok mogę zacząć studiować wybierajac sobie rozpoczęcie w jednem z 7/8 miesiący, warunkiem jest angielski - nie doczytałem czy wymagają B2.2 / C2 ale przy aplikacji widzę , że do zaznaczenia jest kilka testow, wybieram jeden i podaje wyniki i to są : IELTS,TOEFL-paper,computer,internet,TOEIC,other...
No i wyżej kartka to podaje jaki mam poziom angielskiego ; Beg/int/adv/nativ language
Mam do was ogromną prośbę, z racji tego, że jest to moim marzeniem a od wyjazdu z tamtego roku bardzo sie podciągnąłem z angielskiego i ciągle się go uczę, to czy moglibyście mi pomoc w kwestii znalezienia szkoły językowej najlepiej online? Czy istnieje coś w stylu e-klasy gdzie mam native speakerów? najlepiej z innych krajow? wiem ze taka szkola we Wroclawiu kiedyś byla ale chyba się do innego miasta przenieśli..
Chociaż wiem ze na UE są kursy z egzaminami(ELSA,EFB,SEFIC itd) ale są drogie i jeśli chciałbym sam ogólny angielski z A1 do B2.2 przerabiać to by mnei to wyszło z 8 tyś zł nie mówiąc o biznesowym.
Przygotowałem sobie pare książek jakie myślałem aby ogarnąć, są to książki od A1 do B2.
Market Leader Pre-Intermediate; In-Company Pre-Intermediate; The Business Pre-Intermediate
Market Leader - Intermediate; In Company - Intermediate; The Business - Intermediate; Profile 2
Market Leader - Upper-Intermediate; In Company - Upper-Intermediate; The Business - Upper-Intermediate; Profile 3
Te powyższe, po ogranięciu samemu na internecie jeszcze raz poziomu A1 - B1 i zaczynam te podręczniki, ten 1 to oczywiście A2 ale wydaje mi sie ze jakis obszerniejszy no i z aspektami biznesowymi.
Co do nauki języka angielskiego to nie mam planu jakiegoś z "jajem" z mówinieniem mam lekkie problemy jestem zdezorientowany jak ktos do mnei mówi itd.
Myślalem o takim planie ; przerabianie A1-B1 samemu, grama,słowka, po ogarnieciu tego czytanie po angielsku Małego księcia i oglądanie bajek na netflix po angielsku z napisami angielskimi, słuchanie piosenek z napisami i tłumaczenie prostych scenariuszy jakiś filmów/bajek. Ale zero w tym mówienia...
Polecacie jakieś metody, kursy internetowe cokolwiek aby się przygotować przez te 3 lata i 1 rok? Trzy do magisterki która będzie trwała jeden rok a Rok do studiów po angielsku gdzie wymagają B2.2 czyli poziom na ktorym skończe lektoraty.... ?
Pozdrawiam !!