Teaching english as a foreign language [tefl]

czesc.

Robie kurs TEFL (120h), niedlugo go skoncze. Jestem super ciekaw jak to wyjdzie w praktyce jezeli chodzi o rynek pracy w polsce.

moje kwalifikacje:

okolo 10 lat zycia w Birmingham (uk) (znajomosc kultury i jezyka faktycznie uzywanego lol)
biegly w mowie (CPE)
prawdopodobnie TEFL certyfikat (bo ciezko byloby tego nie zdac zostaly mi 2 assignmenty tylko)

generalnie bylbym calkiem spoko jako nauczyciel i chcialbym byc.

Pytanie:

Wiem ze rynek w polsce faworyzuje native-ow i oczywiscie ludzi z polskich uczelni.
Czy jest miejsce dla innych na rynku pracy ?
Czy bede jednak zmuszony znowu wyjechac z Polski bo poza europa przyjma mnie z pocalowaniem reki.

Dlaczego nikt nie wie co to jest TEFL w polsce i jest malo popularny ?

nie byłbyś spoko jako nauczyciel na ten moment, bo masz zbyt małe pojęcie o gramatyce

TEFL to jest certyfikat dla nauczycieli?
a co to za CPE, ktore sprawdza tylko mowę?

TEFL nie jest znany, tak to jest Teaching English to Foreign language speakers. . Gdyby to bylo Trinity to byloby cos innego.
Lepiej zrob CELTA.

OH MY GOD ...
tefl NIE znaczy Teaching English to Foreign language speakers.
to jest TEFL a nie TEFLS nie ma czegos takiego ...
Teaching english as a foreign language oznacza Uczenie angielskiego jako obcy jezyk.
w opozycji do ESL English as Second language albo
Teaching English as a second language (TESL) oznacza Uczenie angielskiego jako drugi jezyk.
drugi jezyk oznaczza ze zyjesz w kraju gdzie uzywa sie ang. a to nie jest twoj pierwszy ojczysty(imigranci itd...)


TRINITY COLLEGE W LONDYNIE

maja kursy TESOL/TEFL tesol i tefl to to samo!
Teaching English to Speakers of Other Languages (TESOL)
Teaching English as a Foreign Language (TEFL)


Bylem na wstepnej lekcji Metropolitan College w Birmingham na CELTA ale kosztowal 1 000 funtow...

CELTA jest bardziej prestizowy bo jest z Cambridge i dlatego kosztuje.... ale merytorycznie nie ma zadnej roznicy... a jak jest to podaj

czekam na odpowiedzi ... jakies bez krytykowania mnie bez podstaw... Nie wiem dlaczego mnie krytykujesz mg. i zielonosiwy skoro w moich postach dokumentuje moje odpowiedzi i tlumacze ze sa poprawne na podstawie zrodel jak cambridge dictionary oraz http://english.stackexchange.com/

jezeli uwazasz ze nie mam racji to udowodnij mi blad ...najpierw. czekam

Chcialam byc mila, ale jak wszyscy wiedza, nie jest to w mojej naturze.
Ja nie musze nic, nikomu (a tym bardziej osobie na forum) udowadniac.
Pomimo tego, zycze Ci milego Nowego Roku, ale zycie nauczy Cie jeszcze wiele.

O czym ty mowisz terri .... ... nie musisz mi nic udowadniac, ja Tobie tez nic nie udowadniam. Chcialbym zebys podzielila sie ze mna swoja wiedza. Nikogo nie krytykowalem personalnie na tym forum...raz powiedzialem ze dostalem raka mozgu po pzreczytaniu posta to wszystko. Nie wierze w nowy rok ...czas jest iluzja.

jakie sa szanse aby dostac prace z TEFL - em w Polsce ? jakies opinie , sugestie ???

Żabciu, przecież Ty się nie dostaniesz na kurs TEFL/TESOL w Trinity College, o którym wyżej pisałeś wyżej. Z tego co pokazałeś tu na forum, to nie spełniasz punktów 3, 4, 5.
1. podobno spełniasz, przynajmniej według profilu, ale zachowujesz się i wyrażasz na poziomie dwunastolatka na forum więc Twój wiek też poddaję w wątpliwość.

Entry requirements
The entry requirements include:
1.minimum age: 18 although some course providers specify 20 or 21

2.educational background and qualifications: enough to allow trainees to enter higher education in their own countries

3.competence in spoken and written English: excellent and appropriate to a teacher and model of English language skills; speakers of English as a second or foreign language are welcome to apply for training places; all applicants will be assessed equally at interview

4.ability to explain the relevant features of English to learners and teach these in a communicative context

5.willingness to work cooperatively as a member of the training group and respond constructively to feedback on personal performance

6.potential for combined study including language description and analysis, and also rigorous practical training

.

Napisalem topic czy z teflem mozna uczyc w polsce?. Nikt nie odpowiada na moje pytanie, zwracacie sie do mnie : serduszko,zabciu itd.

Czy to jest tak trudno przeczytac pytanie i odpowiedziec na nie? Wyobraz sobie Kogokolwiek z TEFL-em co chce znalezc prace w polsce.

jakies 2 lata temu bylem na takiej rozmowie w college'u. Nie w Londynie i nie na TESOL tylko CELTA.

W ogole zycie w Londynie i Studiowanie w Trinity College kursu TESOL kosztuje od cholery kasy.
-sam kurs podobno TESOL to £900 CELTA kosztuje £ 1 000
-Kurs trwa ... i musisz cos jesc i placic rachunki. to jest przynajmniej £2 000 + miesiecznie.
- oprocz tego musisz miec juz wykrztalcenie wyzsze w przypadku CELTA. z TESOL trzeba miec tylko A-level albo mature.

Zabciu ty masz chyba 12 lat skoro nie rozumiesz zycia i ze nie kazdego stac na platna prywatna edukacje.Wyobraz sobie ze ludzie biora pozyczki studenckie na takie rzeczy.Poczytaj gazety.

Mam gdzies CELTE i TESOL .... dlatego napisalem w temacie posta TEFL !!!!!!!!

Pytanie jest za trudne?

Odpowiem Ci na to pytanie.
Znam ludzi ktorzy robili CELTA w Polsce. Wiem, ze w Krakowie sa szkoly - chyba Brtish Council to prowadzi. Nie wiem o Warszawie, ale chyba tez.
CELTA jest do zdania, ale musisz naprawde byc dobry, musisz miec 'degree' i miec predyspozycje do uczenia ludzi. Po Celta sa inne wyzsze tez egzaminy.
Ten kurs TEFL (wyzej napisalam co to jest) nie jest rozpoznawany w Polsce. Jak mi nie wierzysz, to sprawdz w prywatnych szkolach w Polsce. To jest najwiarygodniejsze zrodlo. Idz i sie zapytaj.

serduszko, zabciu - to sa formy of endearment....

Znowu pol strony o CELTA. Ale jednoi zdanie o TEFL! w koncu.

To jest prywatna sprawa czy rozpoznaje czy nie znalazlem forum jak ludzie gadaja o pracy w polsce z teflem. Tyleze oni sa anglikami/amerykaninami. Czyli native + Tefl . Ja jestem ESL (non-native) + Tefl

Od kiedy jestem polakiem z Teflem i nie jestem nativem ...mam jakies szanse wedlug was na prace w Polsce ?

nie wracam na studia (szkoda mi 3 lat na glupi papierek) bo mnie nie stac na to .... poprostu ... nie stac mnie na celta ...ledwo na CPE bylo mnie stac ... ....

Tefl jest tani i nie trwa dlugo.

>>>Tyle ze oni sa anglikami/amerykaninami. Czyli native + Tefl . Ja jestem ESL (non-native) + Tefl
NIE masz zadnych szans.

Pomyslalam wiecej o tym. Gdybys mial degree (Eng language/English literature) to moze szkoly bylyby zainteresowane.

Tzn. generalnie majac TEFL+CPE i bedac nie nativem moze jakas szkola jezykowa zatrudnic albo prywatna firma. Moga byc problemy wynikajace z uprzedzen ktore istnieje na rynku w Polsce to juz napewno. Bo jak rozumiem wg. Ciebie jak nie masz Degree to jestes Beee...

Taka mentalnosc (krzywdzaca) ktora byc moze jest w Polsce. Non-nativi z TEFLem maja problemy ze znalezieniem pracy przez to pewnie ja tez bede mial.

TEFL nie wymaga degree. CELTA wymaga i TESOL tez w polsce wymagaja tylko Degree generalnie. Bo zadko nauczyciele maja CELTA albo TESOL w polsce tylko raczej polskie Degree.

Natomiast non-nativi z TEFL z reguly musza wyjechac z Europy zeby dostac prace poniewaz panuje uprzedzenie w stosunku do ludzi ktorzy nie maja Panstwowej Edukacji i przez to nie maja kompetencji i ze nie sa Nativami to nie maja rownych kompetencji co Nativi co jest nieprawda.

Jest to zwykla dyskryminacja stworzona przez szkoly zeby powiekrzyc ich status. ludzie na tym cierpia a szkoly zarabiaja... dostaja pieniadze od panstwa z podatkow.

TEFL i CELTA i TESOL sa na dokladnie takim samym poziomie.
TEFL nie wymaga studiow bo jest ukierunkowany na nativow raczej ale jest duzo ludzi ktorych angielski jest drugim jezykiem i maja rowne kompetencje zeby uczyc angielskiego.

Absolutnie nie-nativi maja takie same kompetencje jak nativi. I to uprzedzenie jest od lat i wszyscy z branzy o tym wiedza ale nic nie moga zrobic bo. Native w szkole to zabieg marketingowy. Ludzie mysla ze lepiej sie naucza albo szybciej... tymczasem nie ma zadnego zwiazku miedzy byciem dobrym nauczycielem a byciem nativem ....

nie native o wiele czesciej jest dobrym nauczycielem ale uprzedzenia sprawiaja ze nie nativi sa uwazani za gorszych.

Nie wiem dlaczego udowadniasz cos o czym wszyscy juz dawno wiedza. Twoj 'beef' jest ze szkolami i do nich powinnienes miec skarge. Jak oni nie chca Ciebie zatrudnic to nie musza - jak chca to tak zrobia. To, ze sie wyzywasz na publicznych forach nie zmieni obecnej sytuacji. Jedno, co moze jzmienic to jest twoje zatrudnienie w szkole i udowodnienie ze jestes lepszym nauczycielem jez. ang. od tych nativow ktorych zatrudniaja.

Wlasnie dlaczego ludzie wiedza o rzeczach ktore sa chore i siedza cicho o nich. Mam dosyc ludzi co przyznaja ze cos jest zle i spokojnie utzrymuja taki stan rzeczy to jest powod dlaczego nasz kraj sie nie rozwija...wiesz dlatego mamy beznadziejnych nauczycieli w szkolach ...bo nie maja zadnej konkurencji ...wszyscy przychodza z tego samego miejsca...

Dzieki ludzie ... fajnie ze wiecie ze sytuacja w polsce jest chora i nic z tym nie robiliscie nawet nikt nie porusza tego tematu ... bo po co miec konkurencje nie...zalamka.

bede musial wyjechac z Polski co bylem 4 miesiace teraz tylko ...na 100% zmuszony jestem wyjechac...
Tak jak 3 miliony polakow...

Zawsze wszedzie potrzebuja dobrych nauczycieli.
Podalam Ci pomysl w jaki sposob cos zmienic, ale sam chcesz uciekac od tego i nic nie zmieniac. Dlaczego ktos inny ma to robic za Ciebie?

jedyne co moge zaproponowac z mojej strony to TEFL+CPE. To jest MAX ... na inne rzeczy nie mam kasy ani czasu. Nie jestem w stanie nic wiecej udowodnic. Jak im sie nie spodoba a napewno beda krecic nosem bo jak nie ma degree to jestem beee... to niestety automatycznie to oznacza moja emigracje z Polski. Zrzekne sie obywatelstwa.