Na czym polega szkoła językowa ?

Temat przeniesiony do archwium.
Czy ktoś mógłby rozwiać moje wątpliwości co do szkół językowych ? Jak właściwie odbywają się tam lekcje ? Czy są to tylko np. trwające godzinę kursy angola , czy też poprostu szkoła średnia , gdzie są również inne przedmioty a angielski jest wybitnie rozwijany ? A może to szkoła policealna ... ? Proszę , napiszcie coś o tym bo ja nie wiem nic ... Pozdrowienia dla wszystkich , którzy to czytają i odwiedzają stronę Łukasza ( dla niego samego wielki cmok za trud włożony w wykonanie :* ) ! Czekam na odpowiedź ... :)
Dodatek - jak się dostać do tej szkoły ?
Hmm, o ile rozumiem, \"szkoła językowa\" to po prostu nazwa instytucji/firmy zajmującej się organizowaniem zajęć z języka w formie kursu. Naucza się tam tylko języka :). Żeby dostać się, trzeba opłacić lekcje. ;) Chyba, że masz na myśli szkołę z językiem obcym jako wykładowym (?).
Ja chodzę do takiej szkoły. Chociaż uczę się angielskiego już kilka lat, to \"szkołę językową\" wybrałam po raz pierwszy we wrześniu ubiegłego roku. I to był największy błąd w mojej edukacji. Nie twierdzę, że wszystkie szkoły są złe, ale pozwól, że dam Ci kilka wskazówek:
1. najtańsza szkoła oznacza niski poziom - nie koniecznie z powodu złych wykładowców, ale o tym po części w reszcie punktów;
2. REGULAMIN - niech wszystko będzie jasno opisane, żebyś wiedziała za co płacisz, tj. cena kursu, ilość godzin, ilość osób w grupie (im mniej tym lepiej), możliwość powyżek cen w trakcie kursu, ewentualne nieobecności itp.;
3. rotacja wśród wykładowców i native - niezbyt dobrze wpływa na edukację fakt, gdy nauczyciele zmieniają się zbyt często...
4. podręczniki, możliwość korzystania z biblioteki szkolnej itp.

W czerwcu kończę współpracę z tą \"szkołą\" (wcześniej raczej nie, bo szkoda mi kasy, którą już tam zostawiłam, a przy rezygnacji stracę więcej niż na powyżce - wrrrr, ale jestem wściekła!!!). A przy wyborze następnej będę napewno mądrzejsza.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
też chodziłam do beznadziejnej szkoły językowej, nauczycielka się nie przygotowywała do zajęc, zadawała prace domowe z materiału jeszcze nie przerobionego, okropność. do tego, jak prosiliśmy o np jakies piosenki po francusku, to mówiła, że są nieodpowiednie, a my chcieliśmy takie szlagiery, które były przebojami i każdy je słyszał. no i na dodatek widać było, że zaniedbana, zero makijażu, rozczochrana. no i się spóźniała na zajęcia, a tylko tam patrzyli, żeby płacić w terminie. nie chodźcie do szkół nie polecanych wam przez kogoś albo gdzie was nie słuchają. już tam nie chodzę i odradzam, nazywała się towarzystwo edukacyjne studium języków obcych na Kabatach, Warszawa.

a za jedną lekcję w grupie 4rech osób płaciło się 22 pln.
Wiecie , a ja z koleji usłyszłam ze szkoła jezykowa to normalna szkoła gdzie człowiek uczy sie wybranych języków a poztym to jeszcze innych przedmiotów np. matma i te sprawy ... Tylko że to nie jest sprawdzone ... Pytałam ludzi na czacie w pokoju Learning English ... I nadal nie wiem jak to jest ... :D ... Ale dzieki wam za fatygę że coś pisałyście ;-) . Nareczka :)
Nie podam nazwy szkoły do której ja chodzę, ale...
Są różne szkoły językowe. The Tower to szkoła językowa , EMPiK, Greenwich itp. (matematyki tam nie ma, wierz mi)
Profil-Lingua to np szkoła językowa z możliwością wyboru interesującej Cię branży - czyli pracujesz w administracji - uczysz się słownictwa administracyjnego, jesteś farmaceutką - farmacyjnego itd... W moim mieście jest szkoła, gdzie można wybrać profil \"j. angilski z elementami informatyki\", ale nazwy teraz nie pamiętam... Szkoły językowe dlatego nazywają się \"językowe\", bo uczą danego języka.
Jeśli myślisz o szkole z innymi przedmiotami, to myślisz zapewne o studium, np. ekonomicznym, gdzie język obcy jest jednym z przedmiotów. Wcale nie najważniejszym.

A co do nieumalowanej pani, która uczy - cóż... Może jestem dziwna, ale akurat nie interesuje mnie ten aspekt. Co do spóźniania się - można wymóc, by z tego powodu zajęcia trwały dłużej o czas spóźnienia.
Poruszyłam chyba raczej ważniejsze kwestie - organizacyjne - niż brak makijażu u wykładowcy...
Jeszcze jedno - masz net, czemu więc nie wejdziesz na stronę jakiejkolwiek szkoły językowej i nie sprawdzisz, co mają w ofercie...???

Napisałam, na co zwracać uwagę przy wyborze, reszty musisz dowiedzieć się sama...
Zdaje się, że Ty słyszałaś o szkole z rozszerzonym językiem obcym lub szkole z wykładowym językiem obcym. Są rzeczywiście takie szkoły, na poziomie licealnym, ale to nie są szkoły językowe.

Szkołami językowymi nazywamy szkoły założone w celu płatnego uczenia jezyków obcych.
Moonia , szkoła interesująca mnie nie ma akurat swojej stronki , szukałam w Googlach ... Brytania School of English w Tarnowie - nie ma żadnych danych ... Trudno , ale dzięki za odpowiedzi ;-)
http://www.brytania.com.pl/kontakt.htm

Powodzenia :)))))))))))))))
Czesc, widze ze mwoicie o brytani w tarnowie,...ja tez chce sie tam zpaisac, ale nie wiem czy mi cos to da, tzn chodzi mi o to zeby naprawde dobrze sie podszkolic i w dosc dobrym tepie.... wiec gdyby ktos moglby mi powiedziec czy dobrze wybralam szkołe?
A więc czy zrobilas cos w zwiazku z ta szkoła?? :>
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa