Witam,
Od około 3 miesięcy usiłuję zrezygnować z kursu. Szkoła reklamuje się jako elastyczna i idąca na rękę kursantom, jednak obietnice te szybko zostały rozwiane, gdy potrzebowałem zawieszenia kursu na zaledwie 3 tygodnie z powodu wyjazdu za granicę. Moja prośba została odrzucona z racji na jej "bezzasadność".
W chwili obecnej przez opieszałość administracji i niechęć do współpracy pracowników zostałem wpisany do krajowego rejestru dłużników, ponieważ forma płatności opiera się na spłacie tzw. "kredytu edukacyjnego", którego procedura zerwania jest niezwykle utrudniana przez szkołę.
Na chwilę poprzez szkołę Speak-Up nie mogę ubiegać się o dofinansowanie działalności gospodarczej ani o jakikolwiek kredyt/pożyczkę. Szkoła przez miesiąc nie raczyła wysłać zawiadomienia o zakończeniu umowy do banku (który swoją drogą również nie spieszy się z rozpatrzeniem sprawy), przez co grozi mi obecnie postępowanie komornicze za nie płacenie rat za kurs, na który nie uczęszczam, ponieważ niego zrezygnowałem.
Umowa, jak i system płatności jest chory i nieprzychylny do granic możliwości, a bezproblemowe zerwanie umowy jest niemożliwe. Dodatkowo, nie wiem jak w innych filiach, w mojej zastanie osoby odpowiedzialnej za administrację graniczy z cudem.
Same zajęcia nie są wcale tak rozrywkowe i "trendy" jak to się wydaje po przeczytaniu oferty, jakość zajęć multimedialnych (głównie ich oprawa i obsługa) jest naprawdę dużo gorsza niż dowolny kurs multimedialny na CD dostępny w najbliższym kiosku.
Zdecydowanie odradzam, ostrzegam przed polityką firmy, biurokracją i formą płatności.