Rany! No już nie wytrzymam tego napięcia! Wiem, że już coraz bliżej do wyników, ale im bliżej tym bardziej nie mogę sie doczekać. Powiedzcie mi (pytanie do tych co na przykłąd rok temu zdawali), czy jest szansa, że wyniki dotra juz w przyszłym tygodniu? Czy raczej jeszcze później? Czemu to tak długo trwa??? ;-(