Zgadzam się z poprzedniczkami. Jeśli w testach wychodzi Ci ok. 60% to niby powinnaś zdać, ale... wierz mi, wiele osób się przeliczyło.
Przygotowuj się solidnie, ale bez żadnego pośpiechu, do sesji czerwcowej.
Oczywiście, to tylko moja rada i ostateczna decyzja będzie należeć do Ciebie, ale lepiej poczekać do czerwca (a poza tym, "przepaść" między marcem a czerwcem nie jest taka duża).