trzeba wszystkie czesci miec na min.60%zeby zdac c

Temat przeniesiony do archwium.
czy trzeba miec wszystkie czesci na 60% zeby zdac caly egzamin? czy mozna na jednej czesci troszku gorzej wypunktowac?
Eh

Tyle razy to bylo kotlowane.


ABY ZDAĆ EGZAMINY FCE, CAE, CPE trzeba mieć W SUMIE 60% ze WSZYSTKICH CZĘŚCI.

Nie trzeba zaliczyć wszystkich części, aby zdać egzamin. W ogole nie ma takiego pojęcia jak "niezaliczyłem use'a/readingu/writingu/speakingu/listeningu", poniewaz nie ma nawet ocen za poszczególne częsci. Ludzie często mówią, że np. mają B z Use'a bo mieli go między "Good a Exceptional" na wynikach. Ale to "B" jest umowne.

Pzdr.

Revan
W tym roku od sesji zimowej wprowadzili zmiane. Trzeba zdać wszystkie części aby dostać ocenę C. Wszystkie części na minimum 60 % i mamy CAE zdane na C.
Cbyba żartujesz????
Pyt do Creative: a skąd ta wiadomość?
Te nowe zasady zostały wprowdzone dopiero teraz - przed sesja zimowa 2005. Dowiedziałam sie o tym od mojej anglistki. jest ona osoba kompetentna i juz baaardzo długo przygotowuje do certyfikatów FCE, CAE i CPE.
Bzdura.

Nie wierzylem, a pani z British Council potwierdzila moje przypuszczenia.

http://britishcouncil.home.pl/forum/viewtopic.php?p=2628#2628

Chyba cosik ta twoja anglistka niezbyt...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

FCE - sesja zimowa 2005