Cae

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 52
poprzednia |
hej. napisalby ktos jak przebiega sam egzamin? interesuje mnie kwestia taka: jak rozwiazywac te testy aby wystarczylo czasu na zaznaczenie odpowiedzi na kartach odp., odpowiedzi zaznaczam olowkiem i gdy sie pomyle moge wymazac? bylbym wdzieczny za takie techniczne wskazowki:)
Cytat: pragno
hej. napisalby ktos jak przebiega sam egzamin? interesuje mnie kwestia taka: jak rozwiazywac te testy aby wystarczylo czasu na zaznaczenie odpowiedzi na kartach odp., odpowiedzi zaznaczam olowkiem i gdy sie pomyle moge wymazac? bylbym wdzieczny za takie techniczne wskazowki:)

W sumie, to rzeczywiście takich opisów nie zobaczysz w żadnej Cambridge'owskiej książce, a warto to wiedzieć.

Oczywiście najpierw na spokojnie czytasz, bazgrzesz, zmazujesz, wszystko robisz na karcie z zadaniami. Answer Sheet sobie czeka z boku. Jak widzisz, że zostało Ci ok. 10 minut, wtedy zacznij sobie na spokojnie przenosić odpowiedzi tak, żeby się nie pomylić (tutaj zrobić pomyłkę, to największy ból). Robisz to tylko ołówkiem, więc możesz spokojnie nanosić poprawki używając do tego gumki ;)

Jeżeli zapomnisz gumki, albo akurat w drodze na egzamin korniki zjedzą Ci ołówek w torbie, to nie ma co panikować ;) Osoba przeprowadzająca egzamin pyta się na początku, czy ktoś potrzebuje ołówek albo gumkę.

Nie wiem, co Ci jeszcze ciekawego powiedzieć. Jestem otwarta na wszelkie pytania ;)
wielkie dzięki za odpowiedź. Przygotowuję się indywidualnie i stad postawiłem takie pytanie:)
Też się przygotowywałam indywidualnie ;) Kiedy zdajesz?
13 czerwca :) w katowicach
jak sie uczyłaś?:)
Noo, to kawał czasu jeszcze przed Tobą.

Jak się uczyłam? Ughh... ciężko powiedzieć ;p Przerobiłam całą książkę CAE Gold Longmana , Cambridge'owską z przykładowymi testami i Longmana Practice Tests. Ogólnie to od cholery roboty, mnóstwo pisania, czytania, słuchania i wgl. Nie da się tak w skrócie powiedzieć ;) a co Ci nasłabiej wychodzi?
Hmmm najsłabiej, niestety chyba speaking. Po prostu czasem brakuje mi takiej "szybkości" w mówieniu. Do tej pory skupiony byłem na poznawaniu słownictwa i phrasals, a teraz ruszam testy. Zrobiłem już kilka i wychodza mi całkiem ok. Musze pocwiczyc use of english. Poza tym slucham sobie bbc ;)
A masz jakiegoś korepetytora żeby z nim poćwiczyć? Z nim potrenujesz Part 3, a sam w domu rób sobie Speakingi z próbnych testów. Pełno jest ich w internecie też. Czytaj sobie pytania do obrazków i ćwicz, żeby się zmieścić w minucie (to trudne, długo ćwiczyłam zanim doszłam do sprawnego opisu i odpowiedzi na pytania z jednoczesnym uwzględnieniem jakiegoś fajnego słownictwa w minutę). To jest naprawdę do wyćwiczenia. Już sam wyczujesz w swojej wypowiedzi czy minęło 30 sekund czy 15.

Te pytania w Part 1 o Ciebie i Twoje otoczenie, to naprawdę jak najwięcej poprzerabiaj ich sam w domu. Tematyka tej części jest dość ograniczona, dlatego jest duża szansa, że dostaniesz takie samo, lub bardzo podobne pytanie. A wtedy dużo łatwiej jest opowiadać, zwłaszcza coś, co trzeba zmyślić.

Z tym BBC fajnie, ale lepiej rób sobie dużo ćwiczeń, gdzie musisz się naprawdę wsłuchać w tekst, zrozumieć go i odpowiedzieć na pytania. Bo z BBC to koduje się ze 40% tego co mówią ;p
Dzięki za kolejny zestaw informacji:) chodzę na korki ze speakingu:) jak dużo testów przerobilas?;>
Głównie uczyłam się przez podręcznik z ćwiczeniówką. Jak ją skończyłam, czyli teoretycznie byłam już przygotowana do egzaminu, zaczęłam robić testy. Zrobiłam 1 książkę Cambridge z testami (dość droga, 4 testy w środku, ale najbardziej wiarygodna) i książkę CAE Longman Practice Tests Plus (6 testów). Pierwsze testy szły mi makabrycznie, jak zrobilam cztery pierwsze i przeszłam na książkę Longmana, gdzie wszystko pomocne masz na marginesie jeszcze wypisane (Tip Strip) to zaczęłam robić widoczne gołym okiem postępy. Czytanie, słuchanie i Use of English to tylko Twoje siedzenie na dupce w domu i ćwiczenie, ćwiczenie i jeszcze raz ćwiczenie. Natomiast musisz robić dużo Speakingów z korepetytorem i dużo pisać (nie wiem ile masz lekcji w tygodniu, mi się opłacilo jak co tydzień oddawałam dwie Advanced'owe prace pisemne).

Wszystko zebrane razem = sukces murowany :)

Będę podążał tą drogą:) dziękuję:)
Ja mam z kolei troszkę inne pytanie, czy jestem w stanie przygotować się sam do CAE, mam na myśli głównie część ustną i pisemną bez uczęszczania na kurs i pomocy korepetytora ?
W pewnym stopniu tak. Rozmowy możesz trenować przez skype, ale z pisaniem będzie ciężko. Poprawność prac pod kątem egzaminacyjnym jest szalenie ważna, bo wiesz na czym stoisz. Podobnie z rozmowami typowo pod egzamin.

Moim zdaniem warto zainwestować przynajmniej w sprawdzanie prac.
Hej..czy ktos zdawal moze CAE dzisiaj?
Tak :) ogólnie bardzo ok, ale listening - uzupełnianka - masakryczny
U mnie to samo...Reading tez nie poszedl mi najlepiej...na ost czesc, najlatwiejsza- praktycznie zabraklo mi czasu. Pamietasz moze cokolwiek z use of english?
Ja za to totalnie skopałam pierwszą część listeningu, więc mógłby ktoś napisać prawidłowe odpowiedzi? Bardzo proszę, będę spokojniejsza, wiedząc, ile odpowiedzi mam źle ;)
A jeśli chodzi o use of english to w gapped sentences było: key, stuck ,drop, straight i coś jeszcze, ale nie pamiętam.
W słowotwórstwie: deprivation, sleepless, various, significant, unhealthy, evolutionary, proof. Więcej nie pamiętam.
Mam nadzieję, że trochę pomogłam :)
bylo jeszcze pick..ja zamiast straight napisalam right...nie pamietam juz co to bylo wiec nie wiem ktore jest ok.Z listening nie pomoge, bo nie pamietam odpowiedzi. Wiecie moze czy mozemy za jakis czas sprawdzic wyniki na stronie, zanim przysla nam list?
Wyniki dopiero 25 lipca :/
Jesteście już po speakingu?
PS: Ja miałem right, dlaczego tam było straight? :P
Osobiście u mnie wszystko oprócz listeningu ok, uzupełnianka rzeczywiście była dość trudna.
Mówię tylko, co ja miałam, nie twierdzę, że wszystko mam dobrze, choć akurat wydawało mi się, że straight pasuje.
Ja już po speakingu, trafiłam na temat o ochronie środowiska, więc nieciekawie, ale zobaczymy.
Ja tak. Mialam zdjecia o zachowaniu przeszlosci i ogolnie tematyka zanikajacej kultury, mniejszociowych jezykow...nie jestem zadowolona niestety :(
Spokojnie, będzie dobrze. Ja mam nadzieję, że podciągnę się speakingiem, bo mam wrażenie, że listeninga mogłem nawet na C nie zdać :/
Mam podobnie, listening mnie ostatecznie dobił, szczególnie część 1 i 4 :/
No coz..pozostaje nam czekac na lipiec :)
Jakoś damy radę, po wyjściu z egzaminu pytałem się, to część odpowiedzi mam dobrze, niestety niewielką część :P
hey,
ja tez jesterm juz po egzaminie. Przeciwnie - jestem bardzo zadowolona z uzupelnianki w speaking part. Czy ktos pamietaj jakies odpowiedzi z readingu??? lub cokolwiek innego???
Trudno powiedzieć tak z pamięci, jakbyś podała jakieś konkretne pytanie to bym Ci napisała, jaką dałam odpowiedź :)
Ja to na pewno zwaliłam, reading zaczynał się krótkim tekstem o tym jak ktoś przeprowadził się do nowego miejsca, a tam odwiedziła go sąsiadka, której nie do końca mógł zrozumieć, pomimo, że znał język w którym mówiła. Nie wiem co zaznaczyłam (czy a, b, c ), ale coś tam było w pytaniu o jego uczucie dlaczego jej odpowiadał- chyba dlatego, że z natury był dobrze wychowany-przyzwoity. Jakieś tam takie mam wspomnienia. Ogólnie było o rozumieniu językó. W części z uzupełnianymi lukami była trochę masakra jakiś tekst o podróży? Może coś pamiętacie?
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 52
poprzednia |