Ostatnio sam zastanawiałem się nad przygotowaniem do CPE i myślałem o tym czy lepiej będzie zaczekać do wiosny 2013, a tym samym zdawać ten egzamin w nowej wersji, czy też podejść do niego jeszcze w 2012 w sesji zimowej i zdawać go po staremu. Nowy egzamin z pewnością będzie mniej wyczerpujący fizycznie i psychicznie, ale minusem może być mniejsza ilość dostępnych materiałów pomocnych w przygotowaniu do jego nowej formy, ponieważ każdy z komponentów zawiera jakieś zmiany. Poza tym Use of English wcale nie znika tylko zostanie wymieszany z Readingiem, dlatego też przygotowanie się do tych komponentów z dotychczasowych książek i testów jest w zasadzie wykluczone.
Miesiąc temu zdawałem BEC Higher, więc chyba jednak pójdę za ciosem i w 2012 roku spróbuję podejść do kolejnego biznesowego egzaminu, czyli LCCI EFB level 4, tym bardziej, że już zacząłem kompletować do niego materiały i informacje, natomiast CPE zostawię sobie na przyszły rok.