30 sierpnia podchodzę do egz.lic. z metodyki na UMCS, jest to egz. pisemny (niestety...wolałabym się bronic;)) chciałam zapytac osoby, które już podchodziły do tego examu w czerwcu 2008 czy było w miarę ok czy total porażka??. Tak naprawdę egz ten powinnam zdawac już rok temu, wtedy miałam obronę pracy mgr a potem we wrześniu nie chciało mi się jechac do Lublina. Teraz exam niestety też w Lublinie, trudno. Uczę się już od jakiegoś czasu, boję się tylko, że roczna przerwa to troszkę dużo... Ciekawa jestem jakie były pytania w czerwcu 2008 - chodzi mi gł. tylko o te do esejów oraz czy exam był w miarę zdawalny - muszę się już nastawic psychicznie, mam nadzieję, że nie zostane jakoś total zaskoczona:)
z góry wielkie dzięki.