Reading jakoś łatwo poszedł, writing chyba nieźle (chyba), use of english trudny i zamotany ale ostatecznie jakoś rozklepałem. Part 1 beznadziejnie chamska była w UoE. Pozdrawiam
Lemuria
12 mar 2005
Na writingu nie trafiło się nic co umiałam pisać, ale ogólnie nie było źle. Pisałam o kwiatkach :) Reading chyba spoko - nie był trudny. UoE - beznadzieja, jedynie ostatnie zadanie było proste.
VenesiS
12 mar 2005
ja pisałam rozprawke o zoo:) reading wydawał mi się prosty, ale gorzej z gramatyką...szczególnie pierwsze 2 części...ta pierwsza to naprawdę z kosmosu:)
[konto usunięte]
12 mar 2005
Też pisałam rozprawkę o Zoo :) UoE był dziwny... mam nadzieję, że dobrze nam poszło ;)
natajla
12 mar 2005
dla mnie ciezka byla trzecia czesc readingu, jesli chodzi o writing to pisalam o zoo a UoE w miare...myslalam ze gorzej bedzie choc niektore rzeczy byly okropne
jamesord
12 mar 2005
Ktoś z was moze zdawal w Białymstoku? bo ja tak:>
Lemuria
12 mar 2005
a dużo było ludzi w Białymstoku? bo w wawie to full.
niektórzy faceci mieli fajne tyłki :)
jamesord
12 mar 2005
Hehe, w Białymstoku malutko, 10-12? coś koło tego...jutro listetning i speaking qrde, listetningu sie boje :>
Lemuria
12 mar 2005
Eee, to fajnie - taka rodzinna atmosfera :)
[konto usunięte]
12 mar 2005
W Kielcach też kiepściutko, fce zdawało 15 , a cae może 8.