czyli kiedy mozna sie spodziewac wynikow z winter'02?
i jak one wygladaja? trzeba przekoroczyc te magiczna bariere kleju dzielaca nas od prawdy czyli danej oceny? nie wyobrazam sobie zebym mial otworzyc te pieprzone arkusze...czytasz, czytasz...ledwo kumasz...i JEST! "egzamin niezdany"
Ps. wyobrazam sobie ze niewiele wsrod Was takich osob ktore nie zdaly a zagladaja tu z przyjemnoscia. jednak poprosze o wpis takie osoby, na wszelki wypadek. napiszcie jak to jest.....jakby nie bylo to rozczarowanie, szczegolnie przed matura...
mam nadzieje ze moje odpowiedzi okaza sie poprawne...
ale boje sie o tym myslec. jetem cholernie niepewny swego. Ale tak chyba kazdy mial po tym mlynie. niby dobrze ale zle...
pozdrawiam,
mmk