Cześć, jestem w dużej mierze samoukiem ze zdanym FCE, wiec myślę, że mogę Ci udzielić kilku rad.
Niestety to nie będzie żaden złoty środek.
Po pierwsze: lektor, z którym będziesz ćwiczyć writing i speaking.
Ucząc sie samodzielnie, są to szczególnie trudne w opanowaniu obszary, ponieważ zazwyczaj nie ma nikogo, kto profesjonalnie poprawi błędy i wytłumaczy co i jak.
Ale, jeśli będziesz wybierać lektora, to nie patrz tylko na cenę. Przerabiałam takich i niestety, byłam "w plecy" nie tylko z czasem, ale również z pieniędzmi. Moi lektorzy popełniali podstawowe błędy metodyczne. Piszesz, że masz duży zasób słownictwa - w takim razie koncentrujcie się na speakingu typowym dla egzaminu: im płynniej, tym lepiej. Zwróć uwagę na to, czy lektor w ogóle ma pojęcie o tym, co jest premiowane na speakingu na tym poziomie, na co egzaminatorzy zwracają uwagę i co oceniają, z doświadczenia wiem, że tutaj nie tylko liczy się zasób słówek i płynność.
Po drugie
Wcześniej wybierz maksymalnie 3 podręczniki, z których będziesz korzystać. To ważne, nie dasz rady przerobić wszystkiego sama a zbyt duża ilość materiału, któą weźmiesz na siebie spowoduje, że poczujesz się sfrustrowana i zniechęcona. W końcu wszystko rzucisz w kąt.
Wybierz trzy podręczniki, najlepiej takie, które będą się wzajemnie uzupełniały i ćwicz z nimi.
Podręczniki wybierz takie, które będą odpowiadały typom ćwiczeń podejmowanych na egzaminie, np. przeanalizuj wczesniejsze zestawy w sekcji use of english, zawsze jest word formation, logiczne porządkowanie tekstu itp.
Po trzecie plan nauki
Plan nauki postaraj się dopasować do Twoich dziennych czasowych możliwości. Nie zakładaj scenariusza optymistycznego. Lepiej w ciągu godziny zrobić mniej, niż za dużo a później mieć problemy z powtórkami. Ja robię tak, że zawsze w niedzielę przerabiam nowy rozdział. Książka z której korzystam, ma rozbudowane rozdziały i przy moich obecnych możliwościach czasowych, starcza mi nowego materiału na tydzień. Potem codziennie powtarzam słówka, które poznałam w danym rozdziale. W sobotę robię sobie dużą powtórkę z ostatniego tygodnia i wcześniejszych.
Dobrym rozwiązaniem myślę, jest gdybyś skonsultowała swój poziom wiedzy z metodykiem, który pomoże Ci zaplanować dla siebie materiał. Chyba, ze już teraz wiesz, że nastawiasz się np. na gramatykę i listeningi. Jeśli tak, wybierz książki i ucz się sukcesywnie.
Po czwarte
Raz w miesiącu postaraj się rozwiązać jeden zestaw egzaminacyjny z ubiegłych lat. Ważne, byś zapoznała się z charakterem poszczególnych części materiału. W księgarniach są zestawy z tekstami i listeningami przygotowane tak, by odwzorowywały strukturę egzaminu.
A tak na koniec - wazne jest zaznajomienie się ze strukturą egzaminu, sama pamiętam, ilu moich znajomych "wykładało się" na egzaminie pomimo dobrego przygotowania.
W razie pytań, pisz. Mam nadzieję, że pomogłam choć trochę :)
good luck!