punktacja speakingu

Temat przeniesiony do archwium.
z tego co wiem wynosi ona 20 pkt (jak chyba i za pozostale czesci), pytanie tylko czy czesc wstepna (ta 'rozgrzewka' kilka slow o sobie)tez jest punktowana???
Wiesz...wydaje mi sie,ze tak,oceniaja Cie juz od Twoich pierwszych slow.Ale z nimi nigdy nic nie wiadomo i moge sie mylic.
dziekuje- chyba masz racje, zreszta wiekszosc tak uwaza-nie wiem tylko dlaczego moja kobieta na kursie uparcie obstaje przy tym, ze czesc 'wstepna' nie jest punktowana. a w sumie to lepiej dac z siebie wszystko od samego poczatku niezaleznie od systemu punktacji:)
Z tego co wiem, jesteś oceniana od momentu przekroczenia pokoju egzaminacyjnego. Kiedy ja zdawałam pani robiła notatki od samego początku. POza tym wydaje mi sie, ze do "rzodania" jest 40, anie 20 punktów. No bo skoro zdobyc mozna w sumie 200 na 5 częsciach egzaminu, a wszyskie sa równo punktowane, wychodzi po 40 na każda część bez wyjątku.
masz racje - punktacja sie zgadza w pelni - 40 pkt! i dziekuje za inf.- tak, tak trzeba dac z siebie wszystko juz na wejsciu :))) (a z kobieta od kursu to ja sobie porozmawaim hm...;P
mysle ze wszystko jest punktowane a nawet jeszeli nie to przeciez nie odpuscisz soebie pierwszej czesci tylko dlatego ze jej nie punktuja bo zrobisz zle wrazenie a jak skrzywia sie na poczatku to juz do konca pozostana skrzywieni:))))l;epiej dobrze od poczatku:)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa