Jak jest poprawnie

Temat przeniesiony do archwium.
kiedy sie uzywa I was in London a kiedy I have been in London dla mnie te dwa zdania przedstawiaja to samo.Mozecie mi podac ktora forma jest poprawna i dla czego??Dziekuje
postaraj sie zapamietac to, iz uzywanie czasu Perfect ma zwiazek z terazniejszoscia; stad mamy roznice w obu zdaniach:

I was in London. - Bylem w Londynie. (juz mnie tam nie ma; nie ma zwiazku z terazniejsza sytuacja)
I have been in London. - Jestem w Londynie. (podkreslenie, ze jest sie tam dalej; na ogol wystepuje z jakims okolicznikiem czasu, np. 'for two years', 'since last year')
Dzieki za pomoc.Juz zaczolem kminic.Pozdrawiam
twardszy orzeszek do zgryzienia mialbys, gdyby cie ktos zapytal:

Jaka jest roznica pomiedzy 'I have been to London' a 'I was in London'.

sproboj sobie odpowiedziec na to pytanie, pamietajac o czasie Perfect, ktory ma swoje charakterystyczne cechy.
>twardszy orzeszek do zgryzienia mialbys, gdyby cie ktos zapytal:

>[...]

O, i ten sposób nauki bardzo mi się podoba. Każe myśleć.
> O, i ten sposób nauki bardzo mi się podoba. Każe myśleć.

Tak? No to co tam pani Maria wymyslila odnosnie mojego zagadnienia?
To moze ja sprobuje;) 'I have been to London.' - 'been' uzyte w znaczeniu 'gone' tylko z mala roznica:) 'I have been to London.' - pojechalem do Londynu i niedawno wrocilem. Natomiast 'I have gone to London.' - pojechalem i jeszcze nie wrocilem. Co do 'I was in London.' - bylem w Londynie, kiedys bylem, ta czynnosc nie ma zwiazku z tarazniejszoscia, a 'I have been to London.' - ta czynnosc nawiazuje do terazniejszosci, bylem w Londynie niedawno.
slicznie, ale ty jestes studentka, a to_ja nie ;)
Dziekuje:) Ona raczej tego nie wiedzialaby.Moze zadac Pan jej cos latwiejszego;) Nie kazdy lubi poznawac tajniki gramatyki angielskiej;) Niektorym wystarcza rzeczy wyjasnione ogolnie, a niektorym nie i dlatego 'bawia sie w szczegoly':) Good night:)
>Tak? No to co tam pani Maria wymyslila odnosnie mojego zagadnienia?

>slicznie, ale ty jestes studentka, a to_ja nie ;)

1. Ty wiesz, że ja tego nie zauważyłam wczoraj?
2. Podziwiam spostrzegawczość - Maria to imię, którego praktycznie nie używam.
3. Teraz już nie będę na temat angielskiego nic wymyślać. Zawieszam wszelkie nauki na czas nieokreślony. Wymyślam jak przygotować moje koty do zmiany domu - jedziemy do ukochanej ojczyzny ( one o tym jeszcze nie wiedzą ).
>Podziwiam spostrzegawczość

a ja się zastanawiałem, dlaczego Maria, ale już wiem. Faktycznie, podziwiam spostrzegawczość
>>Podziwiam spostrzegawczość

bylem kiedys w stanie poprawic swoj blad w pracy z poprzedniego dnia, pamietajac, ze cos tam popsulem; ale zdalem sobie o tym bledzie dopiero po pracy - mam tzw. pamiec fotograficzna, to co zobacze, jest mi blizsze niz to co uslyszale
nieraz sie przydaje taka zdolnosc :) (zwlaszcza pracujac z liczbami, cyframi i innej masci kodami liczbowymi...
>podziwiam spostrzegawczość

To dzisiaj będziesz podziwiać spostrzegawczość engee30, a także MOJĄ pamięć ( niespodzianka dla W.E.Rose ). Wprawdzie nie znałam odpowiedzi na pytanie, które zadał engee30, ale pare razy było to poruszane na tym FORUM ( dlatego tak bardzo zachęcam do wyjaśniania a nie odrabiania prac domowych ). Jeden z przykładów ( wyjaśniał Sobar ):

"sobar 19 Sty 2005, 13:01 odpowiedz Zgłoś wpis do usunięcia
Postaram sie skrotowo i syntetycznie, w pewnej mierze korzystajac z materialu pzzp:

Przypadek 1: byles gdzies, odwiedziles jakies miejsce, "zaliczyles" je --

have been to / (have been in)

znacznie bardziej typowe jest to pierwsze.

Przypadek 2: jestes gdzies od jakiegos czasu

have been in

np. "I have been here in Warsaw for the last two days."

Przypadek 3: byles gdzies przez jakis czas, juz nie ma cie tam, ale z jakiegos powodu jest to istotne teraz

been in / (been to - tylko jesli byl to naprawde krotki pobyt)

"Where have you been? I couldn't get in touch with you for six days!"
"I've been in France. I had to go to a funeral."

Boss: "Where have you been?"
Worker: "I've been to the storage to get a tool."


Na koniec, trzeba pamietac, ze sa przypadki, kiedy wybor miedzy tymi wyrazeniami zmienia w istotny sposob tresc:

"I've been to a/the hospital." -- bylem w szpitalu, aby kogos odwiedzic.

"I've been in a/the hospital." - "lezalem" w szpitalu.


Co do "have gone to", to w w/w raczej nie uzywa sie tego (choc mowi sie np. "I have gone to Berlin for a week"). W taki sposob wyrazisz sie przede wszystkim, jesli bedziesz chcial okreslic sposob, w jaki tam sie wybrales ("I have gone to Paris by car."), lub w ogole bedzie chodzilo bardziej o podroz lub nawet moment podejmowania decyzji niz o pobyt ("I have gone to the laundry, because I had nothing better to do.")
fajne zes to wygrzebala ;) podziwiam :P
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie