FCE czy TELC2 - co łatwiejsze?

Witajcie, bardzo proszę o radę! Pracuję od lat w służbie cywilnej, nie jestem też już taka młoda. Chciałabym zdawać egzamin na urzędnika SC, a do tego potrzebny jest certyfikat - FCE lub TELC B2. Chciałabym coś tam umieć z angielskiego ale przyznaję szczerze, nie zależy mi na niewiadomo czym. Liczy się tak naprawdę ten papier, niezbędny do przystąpienia do egzaminu na urzędnika. Dlatego bardzo proszę napiszcie, który egzamin na certyfikat będzie mi łatwiej zdać bo chciałabym zapisać się na odpowiedni kurs - już ściśle pod tym kątem. Zaznaczam, że nie mam dużo czasu na naukę indywidualną - bo praca, dzieci, dom ..., ale postaram się do tego przyłożyć maksymalnie. Nie wyznaczyłam sobie jakiegoś terminu - raczej zdaję sobie sprawę, że to "trochę" potrwa. Dlatego bardzo proszę Was o pomoc, co będzie mi łatwiej zdać?

Wydaje mi się że łatwiej jest zdać TELC:) ale zanim podejmiesz decyzje lepiej wypytaj dokładnie co lepiej kogoś z swojej branży;)

wymagania są miejwięcej takie:

Certificate in English adVantage – B2

Część pisemna egzaminu obejmuje:

* rozumienie tekstów pisanych i nagranych na taśmie
* napisanie listu do instytucji lub osoby prywatnej
* uzupełnieniu tekstu brakującymi wyrazami

Część ustna egzaminu obejmuje:

* trzy zadania, które muszą wspólnie rozwiązać dwaj kandydaci w przeprowadzanej między sobą rozmowie

Też mi się tak wydaje. Co nie zmienia faktu, że podczas przygotowań do TELC-a B2 korzysta się z testów FCE. Ale: z FCE jest droższy, bardziej rozwlekły w czasie (od pierwszego testu do otrzymania wyników) i tylko w ustalonych terminach. TELC-a można zdawać przy najbliższej okazji (dość często), trwa krócej, wyniki są szybciej, a do tego jest tańszy. W dodatku przy TELC-u jest nieco wyższa średnia wieku, więc osoby nieco starsze mogą czuć się na kursie bardziej swobodnie.

pzdr,
A.

Tak łatwiejszym egzaminem jest TELC.
Ale FCE jest bardziej rozpoznawalny.
A czy przyda się do egzaminu na urzędnika?
Trzeba by zapytać w HR urzędu do którego aplikujesz jakie egzaminy honorują.FCE raczej na pewno.Czy TELC na tym poziomie? Niekoniecznie.
Urzędy mogą honorować pewne egzaminy dopiero od poziomu C1.
Poza tym dla urzędników przy rekrutacji na ogół organizowane są testy i egzaminy językowe jako element rekrutacji. Niezależnie od deklarowanego przez aplikującego poziomu czy posiadanych certyfikatów.
Lepiej wyznaczyć sobie konkretny termin bo wtedy szybciej i łatwiej się uczy.Masz wtedy inną motywację do nauki.I jeśli masz dużo zajęć w domu to faktycznie lepiej uczyć się w szkole.I chyba najlepiej w godzinach porannych.
Bardzo ważne-wybierz sobie małą grupę.Najlepiej żebyś miała na przemian z Polakiem i native speakerem.Albo z polskim lektorem i z dodatkowym pakietem zajęć konwersacyjnych.
To motywacja i systematyczna praca (częsty kontakt z językiem obcym) ma wpływ na poziom znajomości języka a nie wiek, więc wiekiem się nie przejmuj.Dorosłym pewne rzeczy robi się łatwiej bo mają większy zasób słownictwa w rodzimym języku niż osoby młode.
Ja bardzo lubię pracować z dorosłymi i jak do tej pory nie spotkałam jeszcze osób "odpornych na wiedzę" z racji wieku.

Bardzo, bardzo dziękuję Wszystkim za cenne wskazówki, do których się na pewno dostosuję. Pozdrawiam serdecznie!!!!-)