PS. Nie zaszkodziłoby czasem powiedzieć thanks za wykonaną robotę.
Wiem, że niektórzy skoczą na mnie, że nie ma obowiązku pomagać, misja, bez łaski itp. Uprzedzając więc dalszą dyskusję zauważę tylko, że społeczeństwa używające na co dzień słów: thank you, please i sorry, należą do najbardziej zadowolonych z życia. Może Polacy to w dużej części takie smutasy, bo trudno im to przychodzi. Sorry, no offence meant.