Matura

Hej ;)
Jak myślicie czy dam radę przygotować się do matury rozszerzonej z ang. do maja??
Dodam że mój poziom nie jest za wysoki.

Strasznie nieprecyzyjnie określiłeś swój poziom, równie dobrze można rozumieć, że umiesz liczyć do 100 i znasz kilka podstawowych zwrotów, jak i, że jesteś na poziomie B1. Najlepiej zrób jakiś arkusz z poprzednich lat i napisz ile procent. Jeszcze jest kwestia tego na ile chcesz napisać tę maturę, bo na 60%, w czasie jaki masz, prawie każdy jest w stanie się przygotować, ale z 95% może być już problem. Oczywiście wszystko jest możliwe, ale jako, że jesteś w klasie maturalnej, pewnie nie możesz poświęcić angielskiemu kilka godzin dziennie.

Hmm... no teoretycznie jestem na poziomie B1, lecz nie uważam żebym tyle umiał. Zależało by mi na dosyc dobrym wyniku w granicach 70%. Jeśli chodzi o czas do nauki to faktycznie nie mam go zbyt dużo, lecz myśle że do dwóch godz. dziennie mógł bym poświęcić.

Echh.. ja też chciałabym się dostać na filologię angielską na UAM, bo to mój wymarzony Uniwersytet.. Ale rzeczywistość bywa okrutna i wystarczy zaledwie parę punktów i się nie dostaniesz. A studiowanie gdzieś poza UAM-em nawet nie chce mi przejść przez myśl.. o_O Trzeba brać się za robotę i zdać na co najmniej 86% rozsz. angielski pisemny i ustny, a rozsz. polak na 60% - według przeliczników.