>zdawaj mature~!!! ja zdaje!!! moj kolega po fce nic sie juz nie
>uczył i niezdał na stduia a nauka do matury utrzymuje cie w konydycji
>jezykowej na czerwiec......jesli zdajesz jezyki
Niezdawanie matury a nieuczenie się to dwie różne rzeczy. Jeśli komuś brakuje motywacji - a wydaje mi się, że egzaminy na studia są zachętą zupełnie wystarczającą - dodatkowy bodziec w postaci matury może się przydać. Ale w innej sytuacji... po co dodatkowe egzaminy, dodatkowy stres, stracone dni? Poza tym maj jest wystarczająco gorący, by jeszcze dokładać sobie do tego powtórki z angielskiego. Intensywna nauka w drugiej połowie maja i przez czerwiec też wystarczy. Sama zwolniłam się z matury i nawet przez chwilę nie żałowałam :)).