Witam!
Dziś czytając artykuł o maturze 2008 i jej wynikach, moją uwagę przykuł ten oto fragment:
"Podczas części pisemnej, która trwała od 4 do 31 maja, maturzyści musieli wykazać się wiedzą z języka polskiego, obcego i wybranego przedmiotu. Przedmioty obowiązkowe można było zdawać na wybranym poziomie: podstawowym lub rozszerzonym. Z każdej części uczeń mógł uzyskać maksymalnie 50 punktów. By zaliczyć części podstawową, wystarczyło zdobyć 30 proc. możliwych punktów. W przypadku egzaminu na poziomie rozszerzonym nie było limitu punktów potrzebnych do zaliczenia - nawet jeśli uczeń zdobył tylko 1 punkt, wynik ten został zapisany na świadectwie maturalnym."
A dokładniej te 2 zdania: " By zaliczyć części podstawową, wystarczyło zdobyć 30 proc. możliwych punktów. przypadku egzaminu na poziomie rozszerzonym nie było limitu punktów potrzebnych do zaliczenia - nawet jeśli uczeń zdobył tylko 1 punkt, wynik ten został zapisany na świadectwie maturalnym."
Czyli w moim przypadku gdy chcę zdawać polski - podst, WOS - pdst oraz angielski - rozsz. To w przypadku języka angielskiego nawet jeśli uzyskam ten 1 pkt tylko to i tak otrzymuję świadectwo maturalne? Czy dobrze rozumiem?
Piszcie.
Pzdr.
P.S. Cały artukuł pod tym adresem: http://www.ppr.pl/artykul.php?id=125693