Eee tam, głupio to jest rezygnować ze swoich marzeń, a nie poprawiać maturę :)
Ja nie dostałam się w tym roku na lingwstykę na UW i początkowo chciałam poprawiać zarówno angielski i francuski, ale w sumie nie wiem jak będzie, bo studia, na które się dostałam, też mi się podobają.
Natomiast do rozpoczęcia drugiego kierunku muszę poprawić rozszerzony polski, który w tym roku napisałam na żałosne 46% :P Będę chyba poprawiać aż do skutku...