słownik podręczny - co polecacie kupić - może macie coś sprawdzonego?

Temat przeniesiony do archwium.
Jaki polecacie słowniczek* żeby zajmował mało mijsca i był zawsze pod ręką (gdziekolwiek jestem).
Lubie Longmana ale czy on jest taki mały http://www.gandalf.com.pl/b/longman-slownik-podreczny/
Czy skupic sie na zupełnie małym? (może trzeba z biegeim lat coraz opaślejesze kupować?)
Moje słownictwo jest gdzieś około 25[tel]słów (slowa czynne - bierne).
Ciekawe jakie macie pomysły?
edytowany przez emil05: 20 sty 2014
Przed laty bardzo sobie chwaliłem ten słownik. Ale dzisiaj, gdy trochę popsuł mi się wzrok, nie jestem już taki pewny tamtej opinii. Wolę słownik współczesny Longmana. Jeśli jednak czytasz bez okularów, możesz śmiało go kupić.
Chyba Ciebie zaskocze bo mam Longmana - Słownik współczesny (to jest jedyny słownik jaki mam i jest naprawde dobry). Jets w twardej okładce i jest dość gruby/ciężki. Jest też wersja kieszonkowa? O to chodzi żebym go nosił z sobą (do auta, pracy, na użytek po za domem, na wycieczke itd.). Nie chce jakiegos 100tyś słów. Jak maksymalnie bedzie miał tyle co "współczesny" to granica górna. Może być nawet 10-20tyś, ale żeby miał przkłady użycia (bo to mnie rozwija/to na mnie działa) i słownictwo codziennego użytku.
Dziękuje za odpowiedz bejkotka. Ide poszukac. Może sam znajde.
Pozdrawiam
edytowany przez emil05: 24 sty 2014
O jest mała wersja ale ze z 2000roku. Może znajde jakieś nowsze wydanie.

« 

Studia za granicą

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie