Witam. Nauka angielskiego... książki, kursy...

Cześć. Mam 15 lat i chodze do 2 klasy gimnazjum. Mój angielski jest slaby i chciałabym się zacząć nauczyć za rok egzamin później matura i studia. Uważam że trzeba znać taki jezyk jak angielski. Więc przychodze z prośbą o pomoc od czego zacząć. Jakie książki, kursy itp....
Czytałam dużo że dobrym kursem jest Supermemo i Angielski no problem.
Prosze o pomoc. Angielski dla początkujących. Chciałabym także aby p.bejotka mi odpowiedzial na to pytanie, gdyż zauważyłam że zna sie Pan na tym.
Wszystkich rad i odpowiedzi poczyam.

Przede wszystkim musisz zacząć poważnie traktować naukę w szkole. Musisz się uczyć z podręcznika używanego w szkole i bardzo uważnie słuchać co mówi nauczyciel. Zadania domowe powinieneś robić najpóźniej 15 minut po obiedzie, nigdy 15 minut przed wyjściem do szkoły. Program SuperMemo No problem Jest bardzo dobry. Może bardzo Ci pomóc pod warunkiem, że będziesz go używał codziennie, w weekendy też. Pierwszą część przerabiaj w tempie 10 nowych słówek/wyrażeń dziennie. Wszelki wątpliwości próbuj wyjaśnię korzestając z podręcznika. Nie bój się też pytać o nie nauczyciela. Na pewno zrozumie i pomoże. Spróbuj też fiszek, mogą byc również, te z wydawnictwa SuperMemo World.

Właśnie od kilku dni poważnie zaczełam myśleć o swojej przyszłości. I bardzo chciałabym nauczyć się angielskiego. Dzięki za rady. Uważasz że powinnam kupić od razu wszystkie 3 książki czy najpierw angielski no problem dla początkujących i tak po kolei.

Co myślisz o Profesofrze Henrym. ?
Jaki kurs wybrać i książki?

Jak wspomniałem wcześniej powinnaś uczyć się przede wszystkim ze szkolnego podręcznika. Możesz tę naukę uzupełnić dobrym programem komputerowym, np. "Angielski? No Problem!" lub Jakimś programem Wydawnictwa Young Digital. W twoim wieku nalepszy by był "I love English" lub "Reflex English".

Jeśli chodzi o "Angielski? No Problem!" to lepiej kupić od razy komplet, wypadnie taniej. Ale to jest materiał na 3 - 5 lat nauki. Wytrzymasz tyle? Może więc warto kupować co roku jedną część.

Uważam że lepiej bedzie mi Angielski no problem cały komplet w epiku jest za 90 zł. Wiec jeżeli zajmie mi to ok. 4 lat czyl bedzie to do prawie końca liceum. To na studia będę umiała już angielski chyba w dobrym stopniu. Nie wim czy to tego kursu i tych książek angielski no problem coś jeszcze dokupić? I po roku dużo będę umiała? Bo chciała bym do roku umieć troche na egzamin gimnazjalny rozszezony.

Trudno jest zainstalować kurs supermemo na komputerze? Mając Windows 7 zainsaluje czy trzeba mieć windows xp lub coś?

90 zł???? Coś musi być nie tak z tym No Problem, może to same samouczki. Komplet z programem to ok. 150 zł. Sam kurs to tylko jeden z elementów nauki, który da Ci pewne podstawy językowe. Nie wszystko musisz dokupować. W Internecie znajdziesz multum bezpłatnych materiałów, które na pewno wiele pomogą: BBC, TED, readers (tu już nie za darmo), itp. Po roku możesz sporo się nauczyć pod warunkiem, że nie ograniczysz się tylko do przerabiania samego no problema.

Jeśli kiedykolwiek instalowałaś już jakiś program w systemie Windows, to nie powinno to być dla Ciebie wyzwaniem. Aczkolwiek jeśli używasz Windows 7, to musisz się liczyć z tym, że pewne funkcjonalności tego programu mogą nie dziać. Nie jest to jednak nic szczególnie ważnego. Na XP po prostu jak zaznaczysz słówko, którego nie znasz, to program pokaże Ci tłumaczenie. Jak zaznaczysz całe zdanie, to zaoferuje tłumaczenie całego zdania, w Google tłumacz… . Na XP natomiast możesz napotkać problem polegający na tym, że nagrania lektora będą ucięte. Tłumacząc dokładnie: klikasz na przycisk [play], a pierwsza litera odsłuchiwanego zdania jest ucinana (nie słyszysz jej). Jest na to jednak prosty sposób. Trzeba wejść do ustawień, tam masz opcje, w opcjach dźwięku należy zmienić mechanizm odtwarzania nagrań z DirectShow Lib na Windows Media Player.

http://www.empik.com/angielski-no-problem-komplet-samouczkow-mp3-lekcja-z-lektorem-i-dostep-do-platformy-supermemo-wo-krzyzanowski-henryk,prod58305834,ksiazka-p tu jest strona z angelski no problem za 90 zł. Nie ma tu wszystkiego?

Ja mam widnows 7 na komputerze.

Tak jak myślałem same samouczki i płyty z mp3. W zestawie nie ma programu, a więc będziesz mogła uczyć się jedynie z samouczków + słuchać mp3. Nie szkodzi, że masz Windows 7, na nim tez No Problem działa dobrze, brak tylko tych mało istotnych funkcjonalności, które wskazałem, a z których mało i tak byś korzystała. Teraz patrzę, że sprawdzanie pojedynczych słówek jednak działa też na 7. Więc, jest ok. Pamiętam, że kiedyś miałem z tym jakieś problemy.

A w empiku można kupić cały zestaw książki i program bo nie mogę znaleźć?

http://www.empik.com/angielski-no-problem-pc-supermemo-world,prod780185,multimedia-p to całość. A tutaj pierwsza część: http://www.empik.com/angielski-no-problem-kurs-do-samodzielnej-nauki-poziom-podstawowy-krzyzanowski-henryk,prod3280001,ksiazka-p

P. Bejotka lub P.browar25 .
czy angielski no problem + i bez plusa to to samo?
P.bejotka lub browar 25 chodzi o ten kurs z książkami
http://www.empik.com/angielski-no-problem-pc-supermemo-world,prod780185,multimedia-p

"Angielski? No problem!" składa się z podręcznika i płyty z plikami MP3. "Angielski? No problem! Plus" zawiera dodatkowo bazę SuperMemo UX. Zdaje się, że obecnie oba wydania dają dostęp do baz na Androida i do kursu On line.

I którą wersje byś mi polecił? Z plusem czy bez?

Ja chcesz mieć normalny program na komputerze, to potrzebujesz UX, czyli wersja z plusem. Nie wiem jednak jak to jest z tym kursem on line, czy jest on w stanie zastąpić UX. Co do tej oferty w Empiku, to jest tam drogo. Z kosztami przesyłki zapłacisz więcej niż na stronie producenta. No chyba, że masz empik pod nosem.

Empik mam niedaleko. Czyli tak bez plusu ten zestaw http://www.empik.com/angielski-no-problem-komplet-samouczkow-mp3-lekcja-z-lektorem-i-dostep-do-platformy-supermemo-wo-krzyzanowski-henryk,prod58305834,ksiazka-p bedzie za 90 zł, a ten z plusem za 150 zł. Jest dość duża różnica. Można też coś taniej poszukać na necie. P.browar25 uważasz że angielski no problem+ bedzie dla mnie lepszy? A P. Bejotka jak uważasz?

Nie uważasz, że Pan browar to brzmi trochę zabawnie :) Proszę nie mówi mi pan, bo przedwcześnie popadam w kryzys wieku średniego. Wydaje mi się, że lepiej mieć program niż go nie mieć. http://www.ceneo.pl/2[tel]

Wiekie dzięki. I sory. Już nie będę pisać pan. A uważasz że ten kurs wystarczy czy coś jeszcze do tego?

http://m.ceneo.pl/2[tel]#tab=click i to http://www.empik.com/angielski-no-problem-pc-supermemo-world,prod780185,multimedia-p to jest to samo?

Wysłałem Ci ceneo, żebyś wybrała najkorzystniejszą dla Ciebie ofertę. Jest tam wiele odnośników do wielu sklepów. Weźmy dla przykładu pierwszy od góry: http://aros.pl/ksiazka/mobilny-angielski-no-problem W tym przypadku to jest to samo co na stronie producenta. Nie sprawdzałem każdego sklepu z osobna. W tym akurat kupiłem kiedyś sporo książek, wysyłka była szybka.

Na pewno nie wystarczy. Jak ktoś jest samoukiem i beztalenciem językowym, tak jak ja, to jest bardzo pomocny. Zawsze miałem tendencję do nad wyraz szybkiej utraty wszelkich nabytych umiejętności, gdy tylko przestałem ich używać. Dlatego zapominam słówka, których nie używam. Potrzebowałem czegoś, co mi nie pozwoli zapomnieć. Np. słowo stan nieważkości. Nauczyłem się go, a potem przez rok jakiś około nie natknąłem się na nie w żadnej książce, filmie, podcasts, artykule i zapomniałem. Więc to jest najmocniejsza zaleta tego programu, do tego sam kurs jako taki jest niezły. Nie wiem jak wyglądają twoje lekcje w szkole, czy dużo robicie. Pracuj w szkole pełną parą i nie bój się pytać nauczycielki jak czegoś nie rozumiesz. Możesz też poprosić ją o pomoc w sprawdzeniu twoich własnych prac (np. streszczenia artykułów własnymi słowami). Oblepienie się programami to też nie jest wyjście. Na tym etapie edukacji ten chyba wystarczy. W miarę postępu staraj się słuchać radia BBC i uczyć się np. z BBC learning English. Na ted masz podcasty. Jak przerobisz ten kurs (A1-B1) i materiał się utrwali z tego zakresu, to możesz czytać jakieś uproszczone książki.

Wielkie dzięki. U mnie w szkole to pani na lekcjach wszystko szybko przerabia bo mówi że jesteśmy do tyłu. Ale zawsze mówi że jak czegoś nie rozumiemy to żebyśmy się jej pytali. Czytamy teksty potem pani nam tłumaczy co jest napisane. A potem testy nie są trudne, dlatego jakąś 4 zawsze mam. Z angielskim mam tak jak ty z zapamiętaniem bo się naucze umiem a potem zapominam. I wielki proble mam jak pani zadaje żebyśmy nauczyli się czegoś np. jakiegoś tekstu po angielsku na pamięć. Zawsze musze długo się uczyć bo nic do glowy mi nie wchodzi. Uważam że każdy powinniem znać kilka języków ale przede wszystkim angielski. I dlatego chciała bym sobie kupić kurs i poświęcić na angielski 2 h dziennie z kursu i 1 h ze szkoły angielski powtarzać w domu. Nie jestem w klasie najgorsza z angielskiego ale nie jestem też najlepsza. Jestem bardzo leniwa i całe dnie nic nie rovie, ale jeżeli sobie coś zaplanuje to już to robie. Chciałabym w życiu coś osiągnąć, chciałabym być z siebie choć troche dumna. Pierwszym krokiem może być to że naucze sie angielskiego, pójdę na dobre studia, będę miała wymarzoną prace. Dzieki że mi pomogłeś w wyborze.