Studia w Polsce po angielsku.

Temat przeniesiony do archwium.
Witam. Aktualnie studiuje po polsku na studiach I stopnia. Za 2 lata chciałbym studiować II stopnia po angielsku (w Polsce), kierunek ścisły. Swój poziom oceniam jako B1. W jaki najlepszy sposób przygotować się przez te dwa lata do studiowania po angielsku, w jaki sposób po prostu się uczyć żeby się nauczyć w stopniu umożliwiającym takie studia? Pozdrawiam ;)
Przejdź się do szkolnej biblioteki i poszukaj podręczników po ang., które pasują do studiowanych na danym semestrze przedmiotów. Czasem te z sylabusa (polskie) są w istocie tylko tłumaczeniami swoich anglojęzycznych odpowiedników. Czytaj je, ucz się z nich, poznasz słownictwo itp. Dobrze żebyś był w stanie czytać po ang. z podobną prędkością co po polsku (nie wszystko, ale te książki na tematy związane z kierunkiem). Ogólnie podciągnij się na B2 i naucz się mówić o tym co potrafisz czytać. Nawet jeśli jakimś cudem unikniesz konwersacji na ćwiczeniach, to część z twoich kolegów nie będzie mówiła po polsku. Nie próbuj tej drogi, tak żeby iść po najmniejszej linii oporu. Żeby się nauczyć tylko tyle, żeby wystarczyło. Ucz się ile wlezie, bo prawdopodobnie to będzie język, którego będziesz używał w pracy.

Cytat: Samotny-wedrowca
.....kierunek ścisły.

A jakie to ma znaczenie? :-) Wierz mi, że do kierunków humanistycznych ma zastosowanie ta sama zasada ;-)
Cytat: browar25
po najmniejszej linii oporu

po linii najmniejszego oporu
Cytat: browar25
Przejdź się do szkolnej biblioteki i poszukaj podręczników po ang., które pasują do studiowanych na danym semestrze przedmiotów. Czasem te z sylabusa (polskie) są w istocie tylko tłumaczeniami swoich anglojęzycznych odpowiedników. Czytaj je, ucz się z nich, poznasz słownictwo itp. Dobrze żebyś był w stanie czytać po ang. z podobną prędkością co po polsku (nie wszystko, ale te książki na tematy związane z kierunkiem). Ogólnie podciągnij się na B2 i naucz się mówić o tym co potrafisz czytać. Nawet jeśli jakimś cudem unikniesz konwersacji na ćwiczeniach, to część z twoich kolegów nie będzie mówiła po polsku. Nie próbuj tej drogi, tak żeby iść po najmniejszej linii oporu. Żeby się nauczyć tylko tyle, żeby wystarczyło. Ucz się ile wlezie, bo prawdopodobnie to będzie język, którego będziesz używał w pracy.

Cytat: Samotny-wedrowca
.....kierunek ścisły.

A jakie to ma znaczenie? :-) Wierz mi, że do kierunków humanistycznych ma zastosowanie ta sama zasada ;-)

Spróbuje, ale co z rozumieniem ze słuchu, np podczas wykladow, jak nauczyc sie rozumiec? I ogolnie z czego, jak podciagnac taki praktyczny angielski?
Załóżmy, że chcesz studiować robotykę. Szukasz więc na ten temat wykładów w Internecie. Np. MIT udostępnia takowe:

Ten kanał zawiera też wykłady z innych kierunków, może jest tam i Twój. Jeśli nie to na pewno znajdziesz jakiś inny kanał. Ale słuchanie nie będzie wychodziło dobrze, jeśli będą problemy z czytaniem. Polecam zacząć od książek. Jak nie będziesz czegoś rozumiał, to sprawdzisz w słowniku, koniecznie z wymową, żeby potem rozpoznać to słowo w czasie słuchania takiego wykładu. W drugą stronę może być trudniej na początku. Czyli spisywać to czego się nie rozumie ze słuchu.

Nie wiem co rozumiesz przez praktyczny angielski. Czytanie książek, słuchanie wykładów, to raczej dosyć praktyczne zastosowania. Jeśli są z tym jakieś znaczące trudności, jak np. problem ze zrozumieniem nie tylko jednego słowa ale całego zdania lub jego znacznej części, to znaczy, że trzeba uzupełnić braki. Trzeba sięgnąć po jakiś kurs książkowy, zapisać się na korepetycje, czy co tam wolisz.
Browar - no wlasnie na poczatek to chce sie ogolnie doszkolic, bo jak pisalem moj poziom jest sredni. Jaki kurs byłby dobry zeby pocwiczyc wszystkie elementy jezykowe ( bez jakis gramatyk, bo to co z nich wazniejsze to ogarniam)? Chodzi o to ze nawet nie wiem z czego sie uczyc... dzieki za odp ;)
Jak ma być to kurs uniwersalny/kompleksowy, to będzie miał i gramatykę w sobie. Na forum przewijają się różne pozycje, które są polecane i cieszą się uznaniem, niestety przeplatają się ze spamem typu "metoda Krebsa". Jak poczytasz trochę starszych wątków (wcale nie tak starych), to natrafisz na polecane kursy Szkutnika, Krzyżanowskiego i inne jak red point, itp. Coś z nich na pewno Ci podpasuje. Wybierz sobie któryś z nich. Jak przerobisz cały taki kurs dokładnie, to słuchanie stanie się o wiele prostsze. Do tego polecam książki upraszczane z nagraniami na CD. W miarę postępów sięgaj po te z coraz wyższych poziomów, a następnie po nieupraszczane.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie