Pytanie o pomoc w nauce do matury rozszerzonej.

Temat przeniesiony do archwium.
Cześć wszystkim!
Uczę się w zaocznym LO, w przyszłym roku zamierzam wybrać na rozszerzenie właśnie angielski. Niestety wcześniej angielski bardzo zaniedbałem (czego się bardzo wstydzę). Obecnie swój poziom oceniam na A2/B1 Postanowiłem wziąć się za samodzielną nauke w domu.Stąd moje pytanie. Czy w rok jestem w stanie opanować materiał żeby napisać rozszerzenie chociaż na 60%?
Z góry dziękuje.
W rok można dużo opanować, jak się zacznie 'otaczać' angielskim i dużo pracować samodzielnie nad gramatyką i słownictwem. Na pewno można przeskoczyć dwa poziomy.

Nie możesz być pewnym, na jaki dokładnie wynik procentowy to wystarczy, ale musisz próbować, bo nie masz nic do stracenia.
Zapraszam na intensywne korepetycje. Pomogę :)
hej, miałem ten sam problem - jakaś kurde blokada całkowita przed mówieniem... a niby wiedziałem co powiedzieć. Może to przez to, że jestem troche nerdem XD I jak tu za rok zdać maturę....

Ale, znajomek mi powiedział, że zaczął się uczyć anglika online i mówił, że dużo łatwiej jest przez kompa. Aż żałuję, że tak późno to odkryłem! Wiadomo, długa droga przede mną, ale zaczynam mówić i to nawet wychodzi całkiem spoczko XD mam kurs w choices, a lektorka po prostu wymiata. No i mają dobre rabaty: https://choices.com.pl
Ja mam zaupelnie inna opinie. slysze ze rozszerzona to B2 z elementami C1 lool. Pomijajac sam test. Prawda jest taka, ze zadanie mat roz. jest taki zeby przesiac ludzi ktorzy maja poziom C1. ktorzy uczyli sie poza szkola w szkolach jezykowych. Oni sa swiadomi ze ludzie chodza do szkol jezykowych. Po to zeby na studiach osiagneli umiejetnosci czytania pisania i sluchania do poziomu C2. Pominalem mowienie specjalnie lol..
Ale szkoly panstwowe nie moga reklamowac sie ze przygotowywuje do poziomu C1 dlatego mowia ze jest to B2.
Tak jak mowilem test jest zrobiony zeby wychwycic ludzi zdolnych wejsc na pzoiom C2 na studiach w ciagu 4 lat.
I to jest wlasnie cos co jest gleboko niepoprawne.


Uwazam to za hipokryzje zeby matura rozszerzona byla w szkole panstwowej. Bo szkoly panstwowe nie maja takich kompetencji. Zeby przygotowac ucznia z ich programem na poziom C1 ktory daje mozliwosc wejscie na C2.

I oczywiscie jest to SCAM bo matura rozszezrona wyraznie nie jest na B2. Podam przyklady z arkusza 2019:

slowa:

stride, rank, wit, loom , chubby , abrupt , tease , excerpts , neat , afloat, mangroves, fiddling.

To nie jest B2.

gramatyka i zwroty:
they find it hard to meet their ends. To nie jest poziom b2.
It’s a pity he doesn’t take my arguments into consideration.
Wish
I wish he took my arguments into consideration. bardzo latwo popelnic blad tutaj mam na mysli czas.


Dla mnie to jest poprostu scam polegajacy na przesiew ludzi na filologie ang. na studiach maja 4 lata zeby podciagnac ludzi do C2.

Takie gadanie ze to jest b2 i ze ta matura to program liceum to taaaka sciema i scam. To mnie uderza.

Takze widzisz jaki jest stan gry.
edytowany przez Flame: 09 sie 2020
Cytat:
slowa:

stride, rank, wit, loom , chubby , abrupt , tease , excerpts , neat , afloat, mangroves, fiddling.

To nie sa slowa to zdecydowanie nie b2.

To są słowa z tekstu. Uczeń nie musi znać wszystkich słów, żeby zrozumieć tekst. Można je zresztą zrozumieć z kontekstu. Popatrz sobie do tekstów z matury podstawowej: tam też jest trudniejsze słownictwo, którego bez pomocy tekstu duża część maturzystów by nie zrozumiała.

Jest różnica między umiejętnością rozumienia, a umiejętnością swobodnego używania.

Cytat:
they find it hard to meet their ends. To nie jest poziom b2.
It’s a pity he doesn’t take my arguments into consideration.
Wish
I wish he took my arguments into consideration. bardzo latwo popelnic blad tutaj mam na mysli czas.

Tak, to jest spokojnie poziom B2. Uczę na tym poziomie, więc coś tam o tym chyba wiem.

Poza tym wydajesz się być w błędnym przekonaniu, że materiał z jednego poziomu nie może się pojawić na drugim poziomie. Może i często się pojawia, ale w zmienionej, odpowiednio łatwiejszej/trudniejszej formie.

Np. idiom to take sides - łatwizna, prawda? Jaki to poziom? B1/B2?

Więc jak to możliwe, że pojawił się na egzaminie C2 (https://www.cambridgeenglish.org/Images/168194-c2-proficiency-teachers-handbook.pdf str. 14)?

Zanim zaczniesz się oburzać, zobacz, w jakim kontekście się pojawił: uczeń musi użyć go w transformacji, wiedzieć czy i jak użyć go w bezokoliczniku, a na dodatek zauważyć, że to ma być przeczenie. Więc to już nie jest takie proste.

Więc taka rada na przyszłość: zanim zaczniesz nazywać coś ściemą, postaraj się daną kwestię lepiej zrozumieć.
@zielonosiwy

Cytat:
Np. idiom to take sides - łatwizna, prawda? Jaki to poziom? B1/B2?
Więc jak to możliwe, że pojawił się na egzaminie C2
.

na egzaminie C2 znajdujesz takie slowa jak dog i cat no bo jak napiszesz zdanie bez slow z A1 ?
ale na egzaminach A1,A2,B1,B2 , sa zwroty z tych wlasnie poziomow. English Cambridge nie mial problemu z tym. natomiast CKE lol juz miala duzy problem zeby nie powkladac C1/C2 w rzekome B2 loool.

Wlasnie czytalem/robilem FCE czyli B2 sample (cambridge). Test jest w ogole jest mily i prosty. nie ma jednego slowa po ktore musisz siegac do slownika. O wiele latwiej go zdac niz mature rozszezona rzekomo na B2.
Szkoly polskie nie powinni mowic ze jest to poziom B2. w momencie kiedy egzamin B2 cambridga jest totalnie latwiejszy pod wzgledem tekstu, gramatyki, slow.

Porownajcie sobie mature rozszerzona a FCE cambridga. I zobaczycie jaki to jest scam.

Tak jak mowie matura rozszerzona jest zaprojektowana pod studia anglistyczne w polsce.

Mam pytanie jezeli zdalbys FCE(B2) na 70 %. To studia filologiczne podniosa cie o 2 poziomy ?
Jezeli jestes na C1 i poprzez katowanie angielskiego przez 4 lata mozna osiagnac profficiency.

Ale z prawdziwego B2 nie da sie osiagnac profficiency na studiach w Polsce. Oni to wiedza. I zaprojektowali mature tak zeby tylko takich ludzi wziac co beda w stanie.


Straszna sciema i ukrywanie niekompetencji. JA bym w ogole studiowal chemie czy cos a angielskiego uczyl sie w chacie z internetu. sorry ale angielski w polsce to nie ma sensu lol
edytowany przez Flame: 09 sie 2020
Flame,
wniosłeś jakiś powiew świeżości na tę stronę.
Co prawda rozwinęła się raczej jakaś przepychanka słowna, a nie dyskusja, no, ale zawsze to coś innego niż ostatnio ma miejsce.
Był taki czas, że ta strona wyglądała jakby była słupem ogłoszenoiwym.
Pojawiały sie głównie wątki typu: wyjeżdżam, chcę wyjechać, poznam kogoś kto chce wyjechać, potrzebuję kogoś do wyjazdu, itp.
Teraz troszkę sie to uspokoiło.
Ale odnośnie tematu angielskiego, to forum wg mnie zamiera.

A Ty wsadziłeś klin w te prawie zamknięte drzwi.
Cytat:
Szkoly polskie nie powinni mowic ze jest to poziom B2. w momencie kiedy egzamin B2 cambridga jest totalnie latwiejszy pod wzgledem tekstu, gramatyki, slow.

A masz coś na poparcie swojej tezy? Jakaś mała analiza dwóch arkuszy - jeden matury rozszerzonej i jeden FCE? Może chociaż analiza jednego zadania tego samego typu?

Cytat:
4 lata mozna osiagnac profficiency.
Ale z prawdziwego B2 nie da sie osiagnac profficiency

Ciężko Ci wierzyć, że posiadasz dany certyfikat, skoro nie potrafisz poprawnie napisać jego nazwy.
Cytat: zielonosiwy
Ciężko Ci wierzyć, że posiadasz dany certyfikat, skoro nie potrafisz poprawnie napisać jego nazwy.

ja mu wierze
sek w tym, ze posiadanie certyfikatu nie daje ci potwierdzenia tego, ze twoj drugi jezyk jest wyznacznikiem, jak naprawde dobrze go znasz i umiesz sie nim poslugiwac
Cytat:
Ciężko Ci wierzyć, że posiadasz dany certyfikat, skoro nie potrafisz poprawnie napisać jego nazwy.

nie mowie o certyfikacie tylko mowie o proficiency o poziomie. napisalem f dwa razy niechcacy to juz zalosne.

Czy wy macie jakas chorobe oczu temat jest o maturze a wy o mnie gadacie. Z calym szacunkiem ja nie znam Ciebie ty nie znasz mnie. Tracisz czas.

Cytat:
A masz coś na poparcie swojej tezy? Jakaś mała analiza dwóch arkuszy - jeden matury rozszerzonej i jeden FCE? Może chociaż analiza jednego zadania tego samego typu?

przejzyj jeden i drugi arkusz i pospisuj trudne slowa. na FCE sielanka. Zdania proste , lopatologiczne.

60 % z poziomu B2 to nie jest kandydat na filologie ang jak licea panstwowe reklamuja. Liceum jest niekompetentne zeby przygotowac ucznia do poziomu C1.

Z kolei Uniwerytet nie jest kompetentny zeby z ucziow z 60% B2 w ciagu 4 lat zrobic poziom C2 proficiency.

I to jest tzw. patologia w edukacji :D wiekszosc pracownikow tych szkol to drony ktore poprostu tam zarabiaja na zycie.
Cytat:
napisalem f dwa razy niechcacy to juz zalosne.

Ciekawe. Prostszym wytłumaczeniem jest to, że nie umiesz napisać tego słowa poprawnie.

Cytat:
przejzyj jeden i drugi arkusz i pospisuj trudne slowa. na FCE sielanka. Zdania proste , lopatologiczne.

Podaj dowody, to zaczniemy Cię brać na poważnie. Na razie mamy prawo przypuszczasz, że narzekasz na polską edukację z powodów osobistych, bo Ci tutaj nie poszło. Tak więc problem może być po Twojej stronie, a nie po stronie systemu.

Cytat:
to juz zalosne

Żałosne to jest lakjowanie własnych postów.
Podsumowując
- zrobiłeś 3-miesięczny kurs FLT. Ile mieliście praktyk?
"Kurs byl oparty o psychologie a nie o marketing typu poziom w 3 miesiace albo metoda taka a taka lool i jeszcze raz lol." - aaa, dyplom w 3 miesiące to nie jest poziom w 3 miesiące. 3 miesiące na podstawy, typu, że trzeba nauczać wszystkich 4 sprawności, no proszę, albo że dzieci się uczą inaczej niż dorośli. Chyba to było ważne dla Ciebie, skoro o tym piszesz.
- nie uczysz, bo inaczej chwaliłbyś się tym. Dlaczego nie uczysz?
- lubisz nazywać różne rzeczy porażką, oszustwem itp. To chyba lubisz najbardziej
- nie uznajesz dyskusji, jeżeli coś nazywasz porażką, oszustwem itp. Na przykład angielski w polskich liceach - nie słyszałeś o profilach z rozszerzonym angielskim, klasach językowych?
- jakieś dowody o tych Holendrach? A jak u nich z odrabianiem prac domowych? Jak oni się uczą?
- masz kłopot z czytaniem: nie pisałem o degree. A rozróżniasz władze samorządowe i rządowe?
- zrób poważne porównanie konkretnej matury rozszerzonej z angielskiego z konkretnym tekstem FCE. Czytałem wiele matur i wiele FCE i mogę powiedzieć, że teksty do czytania są trudniejsze niż B2, ale to jest pasywna znajomość języka, to już wytłumaczył zielonosiwy. Nie zgadzam się z tym, co piszesz, i czekam, żebyś mi udowodnił na przykładzie, że się mylę.
- no właśnie 'pasywna' - nawet nie pytam, jakim czasownikiem jest have, ale dlaczego w ogóle podałeś taki opis, że have jest pasywnym/aktywnym, co to daje? A, widzę, że próbowałeś się poprawić, ale 'statyczny' to też nie jest to słowo, choć brzmi podobnie. Dlaczego jednak nie wytłumaczyłeś, co to znaczy?
Jestem pol roku w polsce srednio mi sie podoba.Przyjrchalem trafilem na lockdown. Do tego zostalem napadniety i zlamano mi nos. Tak jak mowie srednio mi sie podoba.
Tyle o moim zyciu i pracy w polsce.

Tefl nie tfl. Jakbys mial uczyc mowienia po polsku bedac polakiem to musialbys to studiowac 3 lata ? Kaman.

W liceach jest 40+ tygodniowo godzin.

Polska jest krajem wschodnim.Holandia jest zachodnim. Sa bardziej otwarci na zachod. Szkoly sa inne. U nas szkoly sa jak w korei polnocnej.


Trzeba byloby zrobic naukowe badanie. Maturzystom dac mature rozszerzona. A potem FCE. Porownac ktory test lepiej zdano i zapytac o opinie ktory byl latwiejszy. Oczywiscie nie mowiac co to za testy zanim podejda. Dla mnie szczerze i autentycznie FCE jest latwiejsze. Mysle ze wiecej osob by zaliczyla fce niz mature. Zdecydowanie.

Nie probowalem sie poprawic. Sa czasowniki statyczne i dynamiczne.
Moge uzywac slow jezyka polskiego czy nie moge?
edytowany przez Flame: 10 sie 2020
Cytat: Flame
Tefl nie tfl.

przeczytaj sobie jeszcze raz, co napisalem.

Cytat:
Jakbys mial uczyc mowienia po polsku bedac polakiem to musialbys to studiowac 3 lata ? Kaman.

co, zdziwiony?


Cytat:
Polska jest krajem wschodnim.Holandia jest zachodnim.
Sa bardziej otwarci na zachod.


to moze u nas ludzie nie chca sie uczyc angielskiewgo z tego powodu, wola, zebys odrabial za nich prace domowe


Cytat:
Szkoly sa inne. U nas szkoly sa jak w korei polnocnej.

tak, byles, widziales. Zwlaszcza ostatnio byles w polskiej szkole.
piszesz byle co, czytasz byle jak, dzialasz byle jak.

Cytat:
Trzeba byloby zrobic naukowe badanie. Maturzystom dac mature rozszerzona. A potem FCE. Porownac ktory test lepiej zdano i zapytac o opinie ktory byl latwiejszy. Oczywiscie nie mowiac co to za testy zanim podejda. Dla mnie szczerze i autentycznie FCE jest latwiejsze. Mysle ze wiecej osob by zaliczyla fce niz mature. Zdecydowanie.

sam zrob badanie naukowe, jak zielozosiwy pisal. Czekamy na wyniki

i czekam na odpowiedz, jaka masz praktyke jako lektor/nauczyciel i ile miales praktyk na kursie flt.
Flt fork lift truck kurs?

Tak jestem zdziwiony, ze musisz uczyc sie 3 lata ukladania lekcji na 45 minut lol. I tak szkoly jezykowe dadza ci 2 dniowe szkolenie jak ukladac lekcje. Lol 2 dni. Nie 3 lata.

Mysle ze szkoly sa niereformowalne. I lepiej sie uczyc w domu.

F L A M E
edytowany przez Flame: 10 sie 2020
ile miales praktyk?
flt =foreign language teaching
Przygotowujesz lekcje. Taki schemat. 10 min tego. 15min tego 20 min.tego itd. I prowadzisz lekcje.

To nie sa praktyki kucharskie, rzemieslnictwa. To nie jest czynnosc manualna ktora musisz praktykowac.

Masz w domu rozpisac co i w jakim czasie robisz i to punkt po punkcie zrobic. Szkola jezykowa ci mowi jak masz lekcje ulozyc. Rozdajesz cwiczenie stoisz 10 min. odczytujesz cwiczenie.dajesz nastepne zadanie. Zawieszasz obrazki na tablicy . zadajesz pytania. Nie wiem co ty chcesz praktykowac.

Wiesz mozna praktykowac 3 lata stawianie lewej nogi do przodu potem prawej ta czynnosc nazywa sie chodzenie. Zdecydowanie dyplom jest potrzebny i duzo praktyki.

F L A M E
edytowany przez Flame: 10 sie 2020
Wiec nie miales zajec z uczniami?
A ja zgodzę się z Flamem. Może nie w kwestii porównań FCE/matura, bo nie wiem jak to wygląda, ale wiele anglistów również przyznaje, że matura jest trudniejsza, a jej konstrukcja dość.. dziwna. Same zadania są proste, ale forma i słownictwo w nich użyte to coś na pograniczu B2/C1. Dziwne tylko, że szkoły zamiast się skupić na praktycznej nauce języka, skupiają się na pasywnej znajomości.
Cytat:
A ja zgodzę się z Flamem. Może nie w kwestii porównań FCE/matura, bo nie wiem jak to wygląda,

"Nie wiem, to się wypowiem."

Ale może i tak masz większe kompetencje od Flame'a, który nigdy nikogo nie uczył, a ostatni raz w szkole był 15 lat temu.
edytowany przez zielonosiwy: 15 lis 2020
Temat przeniesiony do archwium.