Porzadny slownik tematyczny

Temat przeniesiony do archwium.
Hej!
Mam prosbe moglibyscie podac mi tytuly dobrych, zaawansowanych i zawierajacych jak najwieksza liczbe hasel slownikoiw tematycznych?Nie wchodza w gre wydania komputerowe, jedynie ksiazkowe. Jesli to mozliwe to podajcie mi jeszcze ceny i w jakich ksiegarniach mozna je dostac
Z gory dzieki za pomoc=)
Chodzi mi o, rzecz jasna, slowniki tematyczne z angielskiego :)
Poszukaj na forum temat ten był już na tym forum.
A jak się pojawił nowy. moze nie zostal do konca wyczerpany te temat na tym forum!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nowy, nie nowy ale powinien nauczyć się korzystać z wyszukiwarki na tym forum. Z prawej strony tej strony jest poziome okienko z napisem "Szukaj", nad nim tytuł Wyszukiwarka. Inteligentny chłopak wpisałby tam słowo "tematyczny" i otrzymał listę tematów z tym słowem.
>Nowy, nie nowy ale powinien nauczyć się korzystać z wyszukiwarki

Bejotka, swieta swietami, ale Ty chyba czegos naduzyles. "Nowy" - to nie chodzi o nowego forumowicza, a nowy temat. Przedpisca zasugerowal, ze stary temat nie zadowala pytajacego, ze chce on wiecej informacji, dlatego zalozyl "nowy".

Jutro Ci sie przejasni.
male sprostowanie-prawda jestem nowy na tym forum, wbrew twierdzeniom bejotki troche oleju w glowie mam, a poprzednie tematy o slownikach tematycznech juz znalazlem :)
Niczego nie nadużyłem. Za dużo tu cwaniaków, którym nie chce się niczego szukać. Zadają pytania po raz n-ty. Jeśli trzymasz jego stronę, to dlaczego nie napisałaś paru zdań o słownikach tematycznych? Nie znasz takich, nie korzystasz z nich? Nie wierzę. Ludzie chodzą na łatwiznę, wolą zdać po raz kolejny to samo pytanie i czekać na odpowiedź, a na tym forum każdy taki intelektualny leń znajdzie obrońców.
Jeśli trzymasz jego
>stronę

Bejotka, ja nie trzymam niczyjej strony, ja tylko chcialam Ci zwrocic uwage, ze chodzilo o nowy temat nie o nowego forumowicza.

dlaczego nie napisałaś paru zdań o słownikach tematycznych?
>Nie znasz takich, nie korzystasz z nich? Nie wierzę.

A jednak tak jest. Nie znam ich, nie korzystam ze slownikow tematycznych. Zwykle mam pare dwujezycznych ( papierowe, nie komputerowe, bo z komputerem nie dogadujemy sie). Mam tez jedno jezyczne, a te kupuje dosc obszerne, tak ze jakos sobie radze bez tematycznych ( o fizyce kwantowej nie rozmawiam, podobnie z biochemia molekularna; o czarnych dziurach, czy kwarkach ze slownikiem normalnym mozna sie dogadac). A do tego to nie sa slowniki angielskie. Tak, ze nie moglam czlowiekowi pomoc. Jedyne co moge to wyslac go w google - tam sie znajdzie wszystko, o slownikach tez jest duzo.

Bejotka, jak tam humor dzis? Weselej? Jesli nie to popatrz tu( ide za rada pewnej pani, ktora w ten sposob uspokajala innego zacietrzewionego):

http://www.mojoflix.com/Video/Evgeni-Plushenko-Sex-Bomb.html

Albo tu:

http://www.mojoflix.com/Video/Funny-Cats.html

Lepiej?
> Bejotka, ja nie trzymam niczyjej strony, ja tylko chcialam Ci
>zwrocic uwage, ze chodzilo o nowy temat nie o nowego forumowicza.

Pomyśl trochę, gdyby przyjeto zasadę, że każdy nawet nowy forumowicz, przed zadaniem pytania, szuka czy ktoś już nie zadał go, przeczytał wcześniejsze odpowiedzi i jeśli nie satysfakcjonują go, to zadał nowe pytanie w rozpoczętym wątku zamiast otwierać nowego, to to forum byłoby o wiele lepsze. Dużo łatwiej byłoby znaleźć odpowiedź na nurtujące nas pytania.

A zpowodu takich nowych forumowiczów, których tak wściekle bronisz, forum jest nieczytelne i łatwiej jest zadać nowe pytanie, niż szukać odpowiedzi.

Thomas Carlyle powiedział kiedyś:

"Four thousand people cross London Bridge daily, mostly fools."

Dzisiaj można to przetłumaczyć:

Miliony ludzi piszą swoje posty na internetowych forach, przeważnie to głupcy".

;)))
Widze, ze nie minelo.

>Miliony ludzi piszą swoje posty na internetowych forach, przeważnie to
>głupcy".


Nie Bejotka, to tylko ludzie przecietni. Glupcy, podobnie jak i osoby
inteligentne, znajduja sie na koncowkach Krzywej Gaussa. Cala reszta to ludzie przecietni. Pogodz sie z tym.
I co z naszej dyskusji wynika dla Psikusa. On nadal nic nie wie o słownikach tematycznych. Jesli skorzystał z mojej rady, to czegoś się nauczył, jeśli z Twoich, to tylko się trochę rozbawił, a na forum jak był bałagan, tak będzie, bo wg Ciebie przeciętni będą pisali swoje posty i mało kto będzie im odpowiadał.
bo wg Ciebie przeciętni będą pisali swoje
>posty i mało kto będzie im odpowiadał.

O nie, Bejotka. Wez pod uwage, ze mamy na tym FORUM pare osob nalezacych do tej grupy inteligentnych, co wiecej sa one bardzo wyrozumiale dla nas przecietnych i bardzo chetnie odpowiadaja. Nie ma wiec co popadac w czarny smutek.

a na forum jak
>był bałagan, tak będzie

dlatego czas konczyc te dyskusje.

Wesolego dnia.
Pisząc "nowy" chodziło mi o "nowy slownik" ktory moz pojawił sie na rynku i o którym jeszcze nie pisano na żdenym starym forum!!!!!!!!!!!
http://www.astronomia.pl/slownik/
http://www.ling.pl/ - tu jest spory zakres słownictwa
http://www.angool.com/
http://free.polbox.pl/a/asengl/slowniki.htm - jak ostatnio sprawdzałam to niewiele stron działało
>Dzisiaj można to przetłumaczyć:rn>rn>Miliony ludzi piszą swoje posty na internetowych forach, przeważnie torn>głupcy".rnrnHej, Bejotka, nawięcej postów to ty chyba piszesz. Np. na forum angielski-online razem z Rudzią napisaliście prawie połowę wszystkich postów!!! Aż się wierzyć nie chce... Zaraz otworzy ktoś lodówkę, a tam post od Bejotki!
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa