jak przez wakacje przeskoczyć na wyższy poziom ang

Temat przeniesiony do archwium.
Teraz pójdę do III kl. LO .Z angielskiego jestem na niższym poziomie upper- intermediate.Chciałabym zdawać maturę rozszerzoną z angielskiego.Wiem,że dużo mi brakuje np.do FCE i chciałam się Was poradzić. Czy mam szansę tak podszkolić się z angielskiego przez wakacje,aby zdać dobrze maturę rozserzoną z ang.?Czy moglibyście mi poradzić jak tego dokonać, by z poziomu upper przejść na FCE?
Nie wiem z czego się uczyć i jak polepszyć mój listening i zakres słownictwa .Może znacie jakieś dobre książki,po których przerobieniu widać postępy? Jak Wy się uczyliście? Jednym słowem: Co mam zrobić, żebym przeszła o poziom wyżej.Proszę o pomoc.Pozdrawiam
Moja droga. Wakacje to moim zdaniem świetny sposób na podszkolenie języka. Gratuluje samozaparcia (gadam jak szalony pięćdziesięciolatek). Co ci mogę poradzić? FCE zdawałam rok temu i przygotowywałam się z gramatyki do Enterprise'a 4 (można kupić oddzielnie), repetytorium tematyczne M.Cieślak. Ale tylko z jedynki. Książka, którą mieliśmy na kursach to beznadzieja, więc nie wymienię nawet tytułu. Oglądaj filmy, słuchaj muzyki - staraj się zapamiętać zwroty. Ucz się nie tak jakby to była nauka, ale przyjemność - podjadaj lody, odpoczywaj.
Z książek dla ciebie polecam Vocabulary in Use Upper-Intermediate- Cambridge. i ewentualnie Grammar. Ja przerabiam Advanced i wydaje mi się ciekawa (fakt, nie wiem na ile przydatna, bo nie mam jeszcze CAE).
A w ogóle to z każdej książki możesz się nauczyć, bylebyś się uczyła. Pewnie, że możesz podskoczyć o poziom, tylko staraj się zaglądać codziennie. (niekoniecznie przez wiele godzin).
Co do matury. Myślę, że jest bardziej zagmatwana niż FCE. Tam wszystko jakieś logiczne, a na maturze niekoniecznie. Chociaż poziom niby taki porównywalny...
Powodzenia.
I zdałam FCE na A, więc możesz mi zaufać.
dzięki za pomocną odpowiedz
może jeszcze ktoś może mi pomóc lub coś doradzić?
Ale matury rozszerzonej z angielskiego nie zdaje sie po wakacjach, czyli masz troche wiecej czasu na poduczenie sie =) Polecam repetytorium leksykalne LektosKlett'a i advanced grammar in use Hewings'a. Jak to przerobisz porzadnie, nie powinno byc problemu. Listening? A malo to angielskich stacji internetowych? Wystarczy poszukac. Wydaje mi sie, ze z sama nauka nie bedzie takioch problemow. Gorzej natomiast bedzie ze znalezieniem na nia checi. Zycze sukcesow,
Dawid
>repetytorium leksykalne LektosKlett'a
LektorKlett'a
total immersion
to rada ode mnie.
Let Bart's words be praised... =)
I coby nie bylo za slodko: =)
Total Immersion® polecamy w modułach od jednego do maksymalnie sześciu tygodni.
Cena: od 8 000 pln / tydzień

Zrodlo: http://www.berlitz.pl/
Jeśli nauczycielom dają podobne stawki, to chyba oddzwonię do nich...
A dzwon, dzwon, to moze sie opamietaja jak beda mieli wieksza liczbe dobrych nauczycieli i obniza ceny. Luuudzie nie zaluje na nauke, ale kurcze...
Zapraszamy w dowolnie wybrane miejsce w Polsce. Możesz się uczyć języka w XVIII wiecznym pałacu leśniczówce lub komfortowym hotelu.
Po intensywnych zajęciach, w towarzystwie naszych instruktorów językowych zwiedzisz ciekawe miejsca, muzea, galerie, wybierzesz się do teatru, będziesz uprawiał sport lub korzystał z odnowy biologicznej.

I Ty chcesz obnizac ceny. A po co? Zeby Ci sie nazlatywalo talatajstwa? I potem gdzie znajdziesz to ekskluzywne towarzystwo? Mysl czlowieku!
Acha, dobranoc.
Mysl
>czlowieku!

EeEeuUbllllwwA?

Zeby Ci sie nazlatywalo
>talatajstwa? I potem gdzie znajdziesz to ekskluzywne towarzystwo?

Znaczy talatajstwo jest ekskluzywnym towarzystwem? I jak sie "nazlatuje" to juz bedzie je ciezko znalezc? Oj kolezanko, nierzadko Ewo...

A odnosnie cen, jak kogos stac to prosze bardzo. Dla mnie to stanowczo za duzo (maybach mi strrrasznie duzo pali). Moze jak wygram w totka... Kogo ja oszukuje. Jak wygram w totka wyjade do US i caly Berlitz za 8 000 bedzie mi zwisal =)

DOBRANOC (czasem acha)
Ciekawi mnie tytul tej "beznadziejnej ksiązki". Wart wiedziec czego unikać
pozdrawiam
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Studia za granicą