Raymond Murphy& M. Vince

Temat przeniesiony do archwium.
Witam chciałabym zapytać tych co korzystali z podręczników Raymond'a Murphy'iego
i M. Vince'a którego autora bardziej polecacie i dlaczego. Chciałabym kupić jakieś ksiażki do nauki i polecają właśnie tych kogo wybrać????
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
Czy naprawdę nikt w tej kwesti nie moze mi pomóc???
obydwie są dobre:)

chyba bym poleciła jednak Vince'a - bo jest tam też część ze słownictwem.
A poza tym chyba jednak trochę lepsze ćwiczenia.

a powiedz jeszcze o jakim poziomie mówisz?
Jeżeli do nauki gramatyki krok po kroku to lepszy Murphy.
Jeśli do powtórek do FCE (zakładając,że gramatykę znasz już dość dobrze) to Vince.
Mam podobne zdanie. Vince do powtorki, Murphy dobrze tlumaczy i jest b. dobry do samodzielnej nauki. Zreszta, obydwie pozycje sa dobre do samodzielnej nauki.
Najlepiej przejrzyj sobie te 2 ksiazki w jakiejs ksiegarnii.
Myślę o poziomie A2 - dopiero tylko udało mi się nauczyć.
Z tego co mówicie do tłumacznia lepszy jest Murphy. W tej chwili mam obydwie książki na etap Elementary chcę to jeszcze sama przerobić a później wziać się na intermediate. Wtedy jednak myślę o Vince.

A co myślicie na temat konwersacji na tym etapie j angielskiego (mam na myśli młode australijki) 2 godz w tygodniu. Niestety brytyjek nie mam;)
Chcę podciągnać swoją wymowę bo coś słabo mówię jak na ten poziom boję się tylko czy z nimi się dogadam, ponieważ już w tamtym roku miałam konwersacje i bez słownika ani rusz. A moja rozmowa ograniczała się do kilku skleconych słów.
Dziękuję za wszystkie pomoce.
Mam tu u siebie Murphiego czerwoną i niebieską książkę. Widzę że czerwona przystępniejsza jest dla tych co zaczynają od zera nauke gramatyki ang natomiast niebieska jest dla bardziej zaawansowanych. Jaki więc poziom znajomości j ang może zacząć korzystać z niebieskiego Murphiego.
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Praca za granicą