intermediate - jak przejsc dalej

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,
mam taki dylemat, chodze na angielski do szkoly jezykowej ucze sie tego anglika, ale to dlamnie zawsze zamalo... moj native-speaker powiedziale ze aby przejsc z poziomu intermediate na wyzszy nalezy juz zyc tym angielski i uzywac go w kazdej sytuacji, ale z kad wziasc takie materialy na ten poziom wiedzy?? chcialbym przeczytac jakas ksiazke wysluchac radia? ale zawsze sa na wyzszych poziomach, moze podzielicie sie materialammi i wiedza jak ruszyc dalej....

Pozdrawiam
Jak bym była wredna, to bym napisała, że nie przejdziesz wyżej, bo nie masz talentu do języków - polski też u ciebie leży.
Ale że nie jestem wredna, to powiem tak:
- rozbuduj słownictwo: na rynku jest masa książek, a w sieci masa stron z ćwiczeniami
- czytaj readersy: to są cienkie książeczki dostosowane do różnych poziomów nauki (nawet poniżej intermediate)
Powyższe to materiały "na poziom".
Ale niech cię to nie ogranicza. Sięgaj po to, co cię interesuje, wtedy będziesz bardziej zmotywowany. I:
- słuchaj radia/oglądaj TV - nawet bierne słuchanie daje pewne efekty: osłuchujesz się z akcentem, podłapujesz całe zwroty, słyszysz słówka w kontekście
- poszukaj sobie pen-pala albo kogoś do pogadania przez Skype - im częściej się komunikujemy, tym lepiej nam to wychodzi

Inaczej mówiąc - otocz się językiem:) Wiem, oklepane, ale to właśnie o to chodzi. A w sieci można znaleźć masę bardzo pomocnych rzeczy.
Dodam do tego co koleżanka wyżej powiedziała że dobrze Ci powiedział twój native że należy "żyć" tym angielskim.Jak chcesz oczywiście i czujesz że musisz. To musisz poczuć.Jak czujesz że nie to na się nie ma sensu.
Musisz być "pasjonatem". Zawsze,rano, w dzień , wieczorem a najlepiej cały czas. Słuchać, czytać, nie będę mówił co bo to jest oczywiste i już zostało powiedziane. Internet Ci pomoże. Jak nie masz z kim rozmawiać to rozmawiaj ze sobą. Jak masz siebie dosyć to możesz zacząć rozmawiać ze jakims zwierzątkiem w domu(jak masz) to możesz rozmawiać z "nim." Mówię poważnie nie śmiej się:) Mam kota, wabi się Behemoth ( jest piękny i bardzo inteligentny,duży skurczybyk , waży 6 kilo , ale nie gruby ) rozmawiam z nim cały czas na głos.
Niestety on mnie nie odpowiada ale to nic.:)) Jedno jest pewne, jak CHCESZ to przejdziesz a materiały to już sprawa drugorzędna. Ładny wykład ? :)
Piękny wykład:)
Ja gadałam (i jeszcze dzisiaj mi się zdarza) do TV:) Tylko kiedyś to było grzecznie i kulturalnie, a dzisiaj jest: "WTF are you talkin' about?!":D:D:D
http://www.bbc.co.uk/iplayer/ - zaloze sie ze juz o tej stronie slyszeliscie, ale dla tych mniej zaznajomionych z internetem polecam bo za darmo telewizja brytyjska i to w dodatku badzo up to date. Macie tu duzo tematow i rozrywki;)
UK only. Można to jakoś obejść?
Co Ty chcesz obejsc? Nie chodziz Polski?
Spot on ! Ja telewizorka nie włączam już od dawna chyba że Animals.
A stron jest tyle do słuchania ile włosów na głowie( czy to był może polski idiom?:) że na pewnym etapie nawet ni wiesz co wybrać ale po jakimś czasie masz kilka stacji ulubionych.
http://www.bbc.co.uk/iplayer/episode/b00nkpcc/Life_Mammals/ a to np?
Radio chodzi. TV on demand niestety nie.
Use some UK proxy server in your browser.
Try this:

http://listen.lbc.co.uk/
No to widzę, że mam zadanie na weekend:)
Ale zrobili...nie wiedzialam o tym. Ja ogladam iplayera jak wracam z pracy np albo jak cos przegapie ciekawego. To swietna stronka mimo wszystko. Polecam.
Moim zdaniem lepiej jest jak tylko SŁUCHAMY, gdzieś wyczytałem że to naukowo udowodnione że przy oglądaniu znaczna porcja naszej "uwagi" idzie na odbiór "wizji" i zakłóca skupienie potrzebne dla lepszej absorption a przecież mamy się nauczyć słuchowo głównie what ? Unless it's a skin-like book movie , you know:)
Dzięki wielkie za odpowiedzi;) ok zacznę dziś poszukiwanie materiałów wspomagających naukę, co do słownictwa to uczę się go codziennie, macie może tak że jedziecie czasem tramwajem, autobusem, gdzieś jesteście i przychodzi wam do głowy jakieś słówko/słówka z angielskiego i was to cholernie męczy co to znaczy, a potem jak przeczytacie znaczenie to myślicie: "kurde jakby ktoś powiedział po ang to bym wiedział co po polsku znaczy"....
kalvin a jak tam z twoja poprawnoscia gramatyczna? Widzisz ja sama ostatnio odkrylam 'diamencik' wsrod materialow do nauki poprawnego jezyka. Ksiazeczka do ktorej wciaz wracam od czasu do czasu: "Angielski bez bledow, jakie bledy popelniaja Polacy i jak ich unikac, Poradnik", George Sliwa. Moje wydanie jest z ubieglego roku z plyta CD - dostepne w kazdym empiku. Zaloze sie ze nowoczesne, interaktywnw biblioteki (jak np Planeta w Olsztynie z ktorej jestem dumna) tez ja maja;)
Hym jak pisze coś po angielsku to się jeszcze zastanawiam, jak mówię to za cholerę nie myślę co powiedzieć;/ Przejdę się dziś do empiku i zobaczę co jest warta ta książka.
Mi ksiazeczka otworzyla oczy, bo wczesniej nie zdawalam sobie sprawy z tych naszych tzw polonizmow gwalcacych poprawnosc zdania
jak tam poszukiwania? czy dalej szukasz pomocy nakowych?a moze zrezygnowales..
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa