Pomoc w samodzielnej nauce

Witam!
Jestem nowym użytkownikiem tego forum i na wstępie chciałbym was wszystkich przywitać!
A więc mam pewien problem.. jedni pomyślą że błachy ale dla mnie to dość trudna sytuacja. Jestem w pierwszej klasie liceum, moja sorka nie zbyt przemawia do mnie swoją nauką przez co nie wynoszę dużo informacji z lekcji. Staram uczyć się sam ze strony isel.edu.pl z programu sesji. Staram się robić fiszki z całymi wyrażeniami które moge powtarzać gdziekolwiek jestem i po jednej, dwóch powtórkach zdanie pamietam ponieważ mam motywacje i postawiony warunek że musze dobrze zdać maturę i właściwie będe do niej przygotowywał się sam. Mój angielski jest na poziomie pre-intermediate czyli nie najlepszym... Chciałbym was zapytać i prosić o pomoc.
Czy nadal mam brnąć w tych fiszkach czy może zmienić styl pracy?
Co do książki którą mam w szkole to UPSTREAM INTERMEDIATE, ale w domu mam książkę JUMPER (napisana w oryginale po ang.) tłumacza Quicktionary 2 Premium, książke MATURA COMPANION. Co do książki staram się ją czytać ale czy czytanie książki pomoże mi w dużym stopnie podbudować angielski?
Myślałem też na nauką z programu typu SM czy Prof. Henry ale mój dzienny czas przy komputerze to ok.2h ponieważ mam inne lekcje(profil mat-inf).

Proszę was o podpowiedź jak uczyć się do tej matury do trzeciej klasy aby ją dobrze zdać ( rozszerzenie 70-80%). Będę bardzo wdzięczny. Co do korepetycji bede bral je w 2kl liceum bo nie chce obciążać rodziców nowymi finansami a chce im pokazać że potrafie.

Pozdrawiam

Hej założyłeś już temat "Jak się uczyć żeby szybko opanować jezyk?". Nie za bardzo wiem czego nowego odkrywczego się spodziewasz. Twoja sytuacja wcale nie jest jakaś wyjątkowa. Jeśli teraz nie możesz mieć korków, to skup się na poszerzaniu słownictwa. A czytanie na pewno ci pomoże. Tylko pytanie czy w dużym stopniu jest trochę nie właściwe. To jest aktywność niezbędna, ale nie zastąpi innych. Na pewno nie zastąpi rozmowy czy pisania wypracowań. W dziale egzaminy były już wątki o maturze rozszerzonej więc sobie poczytaj. Programy Henry czy SM na pewno będą dobrą inwestycją. O ilości powtórek na dany dzień decydujesz niejako sam rozsądnie dokładając sobie do procesu nauki nowe słówka więc nie ma obawy, że zejdzie ci się za długo przy komputerze. Program cię nie zmusi do powtórek. Zawsze można go wyłączyć. Zaloguj się na stronie www.supermemo.net na której są darmowe kursy, żeby zapoznać się z tą metodą.