OJA 2013/14 - odliczanie

Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 157
I jak? Widzimy sie na 2 etapie? Wstawili jednak wyniki z waw na stronie http://woe.edu.pl/modules.php?sid=d9bd15489a0cd5c4[tel]abbe8fad3&module=Olimpiada&mm=3
Ano, widzimy.
Cześć!
Właśnie znalazłam to forum i stwierdziłam, że też tu napiszę. W zeszłym roku brałam udział w olimpiadzie, ale się nie dostałam do drugiego etapu (miałam 38 punktów a próg był 39). W tym roku poszło mi dużo gorzej, ale przeszłam o jeden punkt.
Prawdę mówiąc, nieszczególnie się do tej pory przygotowywałam, bo w zeszłym roku zaczęłam czytać część tych książek, sądząc, że przejdę (tym bardziej, że moja anglistka jak mi sprawdziła, to powiedziała, że miałam dużo więcej punktów niż ostatecznie miała,) i jakoś nie dawałam rady (poza tym paskudnie trudno było je dostać, a szukałam w bibliotece British Council...). No i w tym roku dostawszy 31 punktów nie wierzyłam, że przejdę, więc można powiedzieć, że olałam sprawę. Do pierwszego etapu się nawet szykowałam, ale wypadłam z rytmu nauki, no i jak się okazało, że jednak przeszłam, to przez jakiś czas brakowało mi motywacji, żeby się za siebie wziąć. No ale już się wzięłam i brnę przez te książki.
No i mam pytanie - czy polecacie jakoś szczególnie któreś z tych książek, żeby były ciekawe i w ogóle (i najlepiej żeby się jeszcze dało znaleźć je w internecie). Bo generalnie to mam jakieś sześć wybrane, ale nie wiem, czy będę je w stanie przeczytać, nieszczególnie mam ochotę na niektóre. Na pewno z brytyjskich czytam "The Inheritance Lost", bo już prawie skończyłam i z amerykańskich "To Kill a Mockingbird", bo już dawno miałam przeczytać. Poza tym mam Du Maurier "Rebecca", "Woman in White" Collinsa, "The Road" McCarthy'ego i "The Revolutionary Road" Yatesa.
A macie jakieś inne sugestie? Czy któreś z książek, które wzięłam sprawiły Wam trudności?

Pozdrawiam i życzę powodzenia,
Hannah
Z wybranych przez Ciebie książek mam tylko "Revolutionary Road", choć jeszcze jej nie zacząłem, więc się nie wypowiem.
Bardzo mi się spodobały za to "Never Let Me Go" Kazuo Ishiguro (brytyjska) i "Death of a Salesman" Arthura Millera (amerykańska). Obie krótkie i ciekawe, czyta się jednym tchem. Aktualnie poszukuję jakiejś dobrej i najlepiej stosunkowo niedługiej amerykańskiej książki, bo posiadam "The Color Purple", ale jest z nią taki problem, że spora część jest celowo pisana niepoprawnie gramatycznie i wolę, żeby mi nie namieszała w głowie za bardzo. Brakuje mi też czegoś brytyjskiego, ale tutaj chyba wspomogę się poezją.
Poza wspomnianymi mam jeszcze "The Buddha of Suburbia", dzisiaj zamierzam się wziąć solidnie za czytanie i skończyć.
Mnie się wydaje, że nie ma potrzeby/sensu czytać tych książek. Zauważyłem, że można bardzo ładną (i ciekawą ! ) chronologię złożyć z 6 lektur, która pomoże przy dalszej części ustnej jak i przy paperze ostatnim (kultura). Jeżeli zna się strony z odpowiednimi opracowaniami etc.
Na pewno warto przeczytać choć trochę, bo z niektórych naprawdę łatwo i przyjemnie można się nauczyć przydatnych wyrazów i zwrotów, ale prawdopodobnie nie zdążę przeczytać wszystkich, lepiej wziąć się trochę bardziej za część kulturową i historyczną.
Jest w stanie ktoś z poprzednich lat powiedzieć, jak weryfikowane jest czytanie lektur?
Napewno do pozostałych paperów opłaca się opracować metodę rozwiązania. A co do historii i kultury, nie oszukujmy się, do paperu "kultura" nie da sie przygotować :-) . Ale jak sie czyta, ogląda filmy etc. to na spokojnie można z połowę punktów uzyskać.

Sam mam pytanie, gdzie mógłbym znaleźć zeszłoroczny arkusz pisemny okręgowy + klucz, ponieważ na stronie WSJO nie działa link :-( .
HannahKathleen, bardzo polecam The Code of the Woosters, bardzo dobra komedia i w ekranizacji gra Hugh Laurie (Dr House) pierwsze dwa odcinki odzwierciedlają fabułę.
Mam jeszcze jedno pytanie - jak to jest z egzaminem ustnym? Kiedy on się odbywa i gdzie? Jak wygląda? Moja anglistka nie ma pojęcia, bo od lat nikt z mojej szkoły nie doszedł nawet do drugiego etapu...
U mnie jest taka sama sytuacja.
Podobno pierwszego dnia piszemy test, jest sprawdzany w ciągu kilku godzin i wtedy dowiadujemy się, kto jest dopuszczony do części ustnej (trzeba mieć 55% + 1 punkt). Następnego dnia ci, którzy przeszli podchodzą do rozmowy z egzaminatorami (których podobno w jednym miejscu jest kilkoro).
A co do tego, jak wygląda, to dołączam się do pytania, bo przede wszystkim nie wiem, jak to jest z tymi tematami podanymi na stronie OJA. Trzeba być przygotowanym ze wszystkich i powiedzieć to, o co zapyta egzaminator, czy wybrać jeden?
20.01 piszemy test, tego samego dnia wieczorem/ nastepnego dnia rano sa wyniki. 22.01 idziemy na czesc ustna. Do czesci ustnej sie kwalifikuje od 50% + 1 point (w zeszlym to bylo 66/130). Z tych tematow moga cie spytac ze wszystkiego wiec polecam kupno ksiazki "wybor materialow do czesci ustnej" Andrzej Zychla wydawnictwo MORPHO .
Witam,
mógłby ktoś mi wyjaśnić przykłady b i c z testu H części szkolnej? Dlaczego np. all of The Hobbit a nie all The Hobbit albo np. nie almost half lighter tylko barely half as heavy as ?
Z góry dziękuję ;)
Test H
Podpunkt B
Odp A - brakuje slowa of, ktore by wskazywalo na to, ze all sie odnosi do czegos.
Odp B - brakuje article "the" to od razu widac, ze brzmi nieladnie :)
Odp C - Ksiazka nosi tytul "The Hobbit", a nie "Hobbit"
Po eliminacji widac, ze odp D jest prawidlowa.

Podpunkt C
almost half lighter - przetlumacz to sobie na polski, to by brzmialo "prawie pol lzejszy", poza tym forme "lighter" stosujemy w porownaniach jak "he is lighter than air" etc.

barely half as heavy - jako jedyna odp posiada prawidlowe slowa "as i as" kluczowe w takich porownaniach
Dziękuję bardzo za pomoc :)
Po kontakcie z WSJO wstawili ponownie test z etapu okręgowego + klucz z ubiegłego roku. :)
I co myślicie na temat dzisiejszego etapu?

Mi się na początku wydawał strasznie trudny, nie mogłam się skupić ani nic (jestem przeziębiona i miałam gorączkę), ale potem jak już się wkręciłam, to łącznie ze sprawdzaniem i siedzeniem przez pół godziny nad Vocabulary (zawsze zajmuje mi najdłużej), to skończyłam w półtorej godziny. :)

Ogólnie, jestem dobrej myśli. :)

Teraz idę kończyć czytać książki... xD
Hey wszystkim:)

Ja bym poziom trudnosci dal jako sredni (latwiejszy od zeszlego roku, ale trudniejszy od tego z 2012). Najtrudniejsze moim zdaniem bylo tlumaczenie, nawet kulturowka byla w miare prosta. Spodziewam sie tak ponad 80 punktow z tego.

A jak innym?
Nie było tak źle jak się spodziewałem :D Jedyne zadanie które sprawiło mi większy problem to czytanie, szczególnie drugi tekst - w sumie to nie wiem czemu, bo osoby z którymi rozmawiałem i też pisały ten test nie mieli z tym tekstem żadnego problemu. Na hangmanie mam na pewno powyżej 20 punktów (nie spodziewałem się nawet 15/30 :D), a z kultury raczej więcej niż te 50% więc jest całkiem ok. :) Tylko zastanawiam się jak jest sprawdzana Gramatyka 2 - tylko wybrany przez pana Henryka problem gramatyczny w danym zdaniu czy całe zdanie? Bo w niektórych przypadkach raczej można było się domyślić który problem będzie tym kluczowym, ale nie byłem pewien co do poprawności reszty zdania.
Henryk nigdy nie zawodzi, ale w tym roku wg mnie test był dość łatwy. Nie uczyłam się praktycznie wcale, a myślę, że poszło mi dość nieźle, tłumaczenia były bardzo fajne, na hangmanie kilka słowek mnie zagięło (znając życie były banalnie proste, a mnie zwyczajnie zaćmiło), kulturówka wiadomo - snajperstwo (nie znoszę się jej uczyć :D), readingi też jakoś podejrzanie proste, tak samo test luk bez zadnych słówek z kosmosu...myślę, że 70 spokojnie będzie. Ale pewnie zrobią duży przesiew, bo w moim okręgu pisało tylko 50 osób.
Z czytaniem pana Henia jest czesto tak, ze wydaje sie, ze sie ma poprawna odp, a ona jest bledna :/
Tak to juz jest w zadaniach, w których trzeba wybrać formę "najwłaściwszą" :D
Mi się kultura wydawała strasznie trudna - większość, przyznam, strzelałam... :(
Tłumaczenie chyba poszło mi nieźle, tak jak ten hangman. Gramatyka... Wyleciała przez okno. :P

Ktoś wie, jak dokładnie wygląda egzamin ustny? O co pytają z książek?
W zeszłym roku na etapie ustnym (Kraków):
komisja była miła, nie trzeba się bać

o książki pytali mnie o jedną ogólnie, opowiedzieć, o czym jest
jako że moje wybory miały tematy okołofeministyczne/dyskryminacyjne, rozmawialiśmy o sytuacji kobiet na przestrzeni wieków, wplatając dość mocno wątki i problemy konkretnie bohaterek drugiej książki, którą czytałam

pytania kulturowe miałam obiektywnie banalne (choć nie wiedziałam, jak odpowiedzieć, bo się nie nauczyłam :( ), bodajże o rolę GB w gospodarce światowej i ogólnie na świecie, jak na niego wpływa, a także o obowiązki i ogólnie od czego jest prezydent w USA.

więc nie taki ustny straszny;)
Bardzo dobrze jest zdac sobie sprawe z tego, ze na ustnym "there are no rules". Jezeli przygotujesz odpowiedni plan by np. przejsc z lektur do tematu z reszty juz opracowanego przez siebie. Rzecz jasna, trzeba duzo i madrze mowic o lekturach zeby zainteresowac komisje i ich wciagnac w "wir".
Greyhame dokładnie, u mnie dobór lektur spowodował że mogłam sobie na tematy o których umiem ładnie lać wodę. Z tych lektur można sobie złożyć np zestaw feministyczny, rasistowski czy o konkretnym wieku w historii np i jest prawdopodobieństwo że chwycą się na ten haczyk i o tym będą rozmawiać
Warto tez mowic "The books that I studied", a nie "The books that I read". Chodzi tu o to, ze wtedy po prostu to ladniej brzmi bo "kazdy glupi moze przeczytac ksiazke".

Moj osobisty zestaw na ten rok sklada sie tak, ze mam dwie kobiety (1 Eng 1 Am) oraz wszystkie sa poukladane w jakis epokach (Victorian Era, Jazz Age, The Fall of the Apartheid). Dzieki temu jestem przygotowany nawet na to, ze mi narzuca jakies do gadania. Wtedy po prostu zaczna mowic o lekturach i spokojnie przechodzic do Jazz Age'u np.
Ludzie, wyluzujcie. Nie planujcie całej wypowiedzi, nie szukajcie fancy phrases które użyjecie. Macie ocenę za kulturę i ocenę za język, ale najlepiej jeśli chodzi o język to po prostu mówcie naturalnie. Opłaca się. Rok temu rozmawiałam sobie swobodnie z komisja na 2 i 3 etapie i za język mi ani jednego punktu nie ucięli.
Dobra, kolejne pytanie - czy ktoś ma pojęcie, jakie są kryteria oceny ustnego? Albo chociaż ile punktów? :D
Ustny jest w sumie na 10 (10 za jezyk i 10 za wiedze). Przemnoznik zalezy od poziomu uczestnikow (co za beznadziejny wymysl), moze on byc x9, x10, x11, x12. W zeszlym roku byl x9. Rok wczesniej x10.

Nawet jak masz, powiedzmy 68, a dostaniesz 10 z ustnego to masz ogromne szanse wejsc do finalu.
Kiedy można spodziewać się wyników? Nie spodziewam się niczego, bo kulturówka w części pisemnej poszła mi beznadziejnie a na rozmowie strasznie się zestresowałem i ledwie parę słów wydukałem, ale i tak mnie bardzo ciekawią.
Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 157

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie