Olimpiada Języka Angielskiego 2014/2015

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 121
poprzednia |
Witam wszystkich!

Jakoż iż pierwszy września już za nami, a 38 edycja OJA już dawno zakończona, chciałem założyć ten temat aby tegoroczni olimpijczycy mogli podyskutować na temat nadchodzących wyzwań. Czego się spodziewacie w tym roku po nieszczęsnych testach dr.Henryka Krzyżanowskiego ? ;-)

~ Quire
Jeżeli mam być szczery, to Henry chyba już traci kontakt z rzeczywistością. Leci... I chyba nie zamierza się osadzić na ziemi. Wyciąganie kruczków z kruczków z wyjątków od wyjątków, to moim zdaniem bzdura. Olimpiada poza głównym celem - wyłonić [teoretycznie] najlepszych, miała chyba służyć też rozsiewaniu zaciekawienia językiem, prawda? A, pisząc 38 wydanie olimpiady, już na etapie szkolnym chciałem wybiec z sali... Przez ścianę. :P Ostatecznie tragedii nie było [aż takiej], ale już podczas II etapu naprawdę nie wiedziałem, w jakim znalazłem się wymiarze.

Poza tym - opinie samych anglistów na temat tego przedsięwzięcia, które są często wyrażane zwykłym westchnięciem i ironicznym uśmieszkiem powinny mówić wszystko na temat zapędów Pana Henryka. xD
Jestem w I klasie liceum i, jak można się domyślić, będę startował pierwszy raz. W III gimnazjum otrzymałem tytuł laureata Olimpiady Języka Angielskiego dla Gimnazjalistów organizowanej właśnie przez WSJO, ale wiem, że pomiędzy tymi olimpiadami znajduje się wielka przepaść :P
Nie mniej jednak mam duże ambicje i mam nadzieję, że uda się osiągnąć coś bardziej prestiżowego :D
Jestem w 2 klasie liceum i w tym roku pierwszy raz podchodzę do olimpiady. Jak zobaczyałam przykładowy test to się przeraziłam, międzyinnymi słówka łapownictwo i kaznodzieja... zwątpiłam w swoje umiejętności ;D No ale mam nadzieję że jakoś uda mi się przejść do drugiego etapu. Analizując wszystkie części, najbardziej obawiam się pytań zamkniętych o kulture, za to nie mogę się doczekać części ustnej :D
W olimpiadzie nie ma zadnego prestizu heh. Jest to egzamin, ktory ma na celu udowodnienie, ze masz szczescie bo znasz jedne 7 trudnych slowek, a nie 7 innych, i te akurat sie trafily. Ja biore w tym udzial tylko dla honoru. W ogóle, strona WSJO/OJA nie zostala nawet udpateowana (jak sie poszpera to sa terminy na ten rok), ale tak to nic nie ma.
Dla mnie większość słowek któe tam występują to jakaś paranoja. Jak mówiłam nauczycielce że wezmę udział to główny wpływ na moją decyzję miało to że mój chłopak był Kanadyjczykiem więc naprawdę z angielskim nie mam jakiś problemów xd Ja w sumie biorę w tym udział dla zaspokojenia własnego sumienia, pozatym uwielbiam jeździć na różne konkursy :D
Pytania kulturowe to strzelnica, nie przeszedlem do finalu bo zadnego nie zgadlem, a jakbym zaznaczyl wszedzie tam, gdzie nie wiedzialem odp. A to bym dostal sie dalej :-(. Etap ustny jest niezwykle prosty, wystarczy go rozgryzc (dostalem 10/10 w zeszlym roku z godzinnymi przygotowaniami, tak 1 hour). Najtrudniejszy jest etap szkolny, na nim trzeba miec bardzo duzo szczescia, ale jak sie bedzie mialo okolo 40 p to raczej pass. Etap II wymaga mniej szczescia, poniewaz jest wiekszy (130p max) ale jest stworzony tak, ze 8[tel]p z niego + 9 - 10/10 z ustnego daje final.
Drugie podejście do łatwych i przyjemnych testów pana Krzyżanowskiego, mam nadzieję, że w tym roku przebrnę chociaż przez etap szkolny...
Gdzie mogę dostać jakieś próbne testy z olimpiady? Gimnazjum
Mam pytanie. Na stronie WSJO było napisane, żeby napisać maila, aby otrzymać pakiet. Ja wysłałam wiadomość dwa tygodnie temu i nie uzyskałam żadnej odpowiedzi. Pisał może ktoś jeszcze? Dostaliście wiadomość zwrotną?
lacoccinelle, napisałem do nich 2 tygodnie temu, nie przysłali, napisałem wczoraj i tak przysłali 10 minut po moim mailu. W sumie nie ma tam nic ciekawego oprócz jakichś regulaminów i testów (które można znaleźć na stronie), ale jeśli je chcesz, to musisz do nich najwyraźniej pisać kilka razy.
stayslayed Aha, dzięki. Napiszę w takim razie jeszcze raz.
Testy są na stronie OJA, ale polecam też poszperać w sieci - na jakimś chomiku wiszą prawie wszystkie z ostatnich ~15 lat.
cześć :)
jestem w III klasie liceum, w tym roku będę po raz trzeci podchodzić do olimpiady :) szczerze powiedziawszy nigdy się do niej nie przygotowywałam - nie zależy mi na niej specjalnie, bo jestem na bio-chemie a angielski to tylko moje hobby - ale w tym roku tak głupio nic nie zrobić :D w pierwszej klasie zabrakło mi 2 punktów żeby przejść dalej, a rok temu dałam ciała na całej linii więc nie chciałabym ponownie tak źle wypaść :D zabieram się właśnie za gramatykę, ciekawe co z tego wyjdzie :) powodzenia wszystkim!
I etap już w poniedziałek, przygotowujecie się jakoś specjalnie? :P
stayslayed, ja siedze i nadrabiam zaległości w serialach, nie mam najmniejszego zamiaru już się uczyć ;D
Tyle się uczyłam że jak nie przejdę dalej to się załamie. Ale nie, przejde, muszę, wierzę w siebie, jestem za zdolna żeby nie przejść (tak wiem moja skromność powala) <3
I jak wam poszło? Ja totalnie poległam na hangmanie ale część gramatyczna według mnie była banalna.
Gramatyka nie była trudna, ale uzupełnianie łuk było zawiłe. No a hangman... tak jak się można spodziewać :P
Mi dwa najprostsze słówka wypadły z głowy: kotwica i niedogodność (myślicie, że discomfort zaliczą? :D). Hangman dla mnie tragiczny, ale pigeonholing czy coś tam to już w ogóle powaliło na kolana :) ktoś wie, o co chodziło w tym przykładzie?
Moim zdaniem wydawał się dosyć prosty w tym roku, zwłaszcza hangman. Ale zadanie z krótkimi tłumaczeniami było beznadziejnie głupie haha. No i wiadomo, zadanie na czasy (przedostatnie) zawsze idzie kiepsko.
coccorocco wydaje mi się że nie zaliczą, ja zrobiłam błąd w słowie shapeless.. więc widać jak działa na mnie stres :D
Torm zadanie gramatyczne według mnie było najprostsze i jestem pewna każdego słowa które tam wpisałam ;D
przez 15 minut usiłowałam sobie przypomnieć kotwicę i wpadło mi do głowy kilka minut po tym jak wyszłam z sali XD poleglam na tłumaczeniach z angielskiego ale mam cichą nadzieję, ze możę się uda :D
Zadanie gramatyczne/czasowe jest takie podchwytliwe, że wydaje Ci się, że dobrze tam coś wpisałaś/eś a tu hahaha nie ssij :P + jeden błąd w podpunkcie = 0 za cały podpunkt. Ale ono też się wydawało podejrzanie łatwe. No nic, pewnie już w tym tygodniu nauczyciel sprawdzający mi powie ile mam punktów.
anchor i inconvenience to nie takie trudne slowka ;)
zielonosiwy no pewnie, że nie, ale akurat wtedy, gdy ich potrzebowałam, to nie było ich w głowie :D anchor jak anchor, ale za to inconvenience jestem zła na siebie :)
cóż, teraz pewnie je zapamiętam do końca życia :D
Ja się dowiem w środę, no ale jak nie przejde to trudno, zostanie mi jeszcze następny rok :D
W moim przypadku jest tak że ja wprost uwielbiam gramatykę i tłumaczenia, to jest coś co ćwiczę godzinami, pozatym jak rozwiązywałam testy z poprzednich lat to błędy w części gramatycznej u mnie nie istniały :D
Ja przez 10 minut głowiłam się inconvenience czy inconvenice :D
co tam jeszcze było? podawajcie odpowiedzi :D
No cóż, to chyba po wszystkim na razie :) pozostało się odprężyć, zrelaksować, pooglądać seriale czy coś i czekać na wyniki :D a w środę euroweek, ktoś się wybiera? :D
Haha, jeśli chodzi o kotwicę, to pamiętałem tylko, że coś na an XD Inconvenience, shapeless napisałem, ale nie mogłem wymyślić rzeczownika od napuchnąć no i tak jakoś wyszło... To dopiero I klasa, więc jak się nie uda, to jeszcze dwa podejścia :P
Olimpiada została u nas odwołana ponieważ na OFICJALNEJ stronie internetowej ukazały się testy wraz z kluczem odpowiedzi. Mamy na to dowody, kolega zdrukował całość razem z datą kiedy to było. W związku z tym nie mam pojęcia czy cała olimpiada nie odbędzie się jeszcze raz, nam przysyłają jutro testy i piszemy w innym terminie.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 121
poprzednia |

 »

Pomoc językowa