tak jak w temacie badoz prosze o pomoc. musze napisac historie na temat "straszny ślub" mam wlasny pomysl ale z wykonaniem jego jezst gorzej bo z angielskiego jestem noga. napisalam po polsku krtoko historie. jezeli ktos ma troszke czasu to bardzo prosze o proste tlumaczenie.
W lipcu byłam na ślubie mojej kuzynki. Przyjechała cała rodzina. O godzinie 12.00 rozpoczeła sie ceremonia zaślubin. Kościół był mały i duszny. Nagle panna młoda zrobił się blada. Wszyscy wystraszyli się. Pann młoda po chwili upadła na ziemię. Zemdlała bo w kościele było za duszno. Wszyscy spanikowali.Babci zaczęła płakać. Po 10 minutach panna młoda odzyskała przytomność. Ksiądz powadził ceremonie dalej. Nastąpił moment wreczania sobie obraczek. Pan młody nie mogl ich znalezc. Moja kuzynka zaczeła płakać. Pan młody zbladł.Po chwili moja kuzynka krzyknęła "nie chcę być Twoją żoną" i wybiegła z kościola. Zobiło się zamieszani. Wszyscy zaczęli płakać a najbardziej pan młody. To był straszny ślub.
Wiem ze ta hisoria jest troche glupia,ale musi być posta do prztlumaczenie.
Bardzo prosze o pomoc :(