HELP :))czy ktos mi moze przetlumaCZYC?

Temat przeniesiony do archwium.
TAKIE OTO ZDANIA gdyz nie chce tego blednie zamiescic w necie a sama mam jeszcze pewne trudnosci z angielskim :/ Z GORY DZIEKUJE

W dniu dzisiejszym nastapiło rozstrzygniecie konkursu:) Poprawne odpowiedzi na pytania konkursowe brzmią:

Spośród osób ,które bezbłędnie odpowiedziały na pytania konkursowe, zostało wyłonionych trzech następujących zwycięzców do których powedruja płyty CD .

Nagrodę pocieszenia, singiel Pool otrzymuje


Gratuluję zwycięzcom oraz dziękuje wszystkim uczestnikom biorącym udział w konkursie !!!
The competition is now closed.
Here are the correct answers to our questions:
From those of you who answered all the questions correctly, we have selected three lucky winners, who will receive CDs:
The consolation prize (a single by Pool) goes to:
Congratulations to the winners and thanks to all those who entered!
>Congratulations to the winners and thanks to all those who entered!

No, nie wiem. W tekście wyjściowym było TRZY wykrzykniki.
to_ja .. bo Ty nie wiesz, że jeden angielski wykrzyknik ma moc trzech polskich :)
>to_ja .. bo Ty nie wiesz, że jeden angielski wykrzyknik ma moc trzech
>polskich :)

Iwonabp, fakt, nie wiedziałam. Jeszcze tego nie brałam.
Bardzooo dziekuje :)
to_ja - sprobuj koniecznie, polecam - taki jeden angielski wykrzyknik ma naprawde niezlego kopa.... ;-))
>to_ja - sprobuj koniecznie, polecam - taki jeden angielski wykrzyknik
>ma naprawde niezlego kopa.... ;-))

Już za jednym takim latam po tym FORUM ( ze względu na odpowiedzi). Tobie też to grozi.
Jaki masz znak zodiakalny?
Koziorozec.
A moglabys sprecyzowac, o co chodzilo Ci w powyzszym zdaniu i co mi dokladnie grozi? Mozliwosc zagrozenia przy sobocie wzbudza we mnie psychiczny dyskomfort.
Ide zazyc wykrzyknik. ;-))
>Mozliwosc zagrozenia przy sobocie wzbudza we mnie
>psychiczny dyskomfort.

To już niedziela (pisałaś o 00.42 ). A zagrożenie nie jest jednorazowe. Jest ciągłe. I właściwie już Ci nie grozi. Już Cię dopadło.

Ja mam chyba jakieś odchyłki psychiczne, polegające na tym, że czepiam się osób, które mają pewien charakterystyczny sposób myślenia ( przekłada się to na ich wypowiedzi). Ty do nich należysz.
Czepianie się polega na podczytywaniu wpisów tych osób. Niby niegroźne, ale z czasem mocno uciążliwe dla czepianych.
pewien...
charakterystyczny... Czyli jaki?
Ogolnikowe toto. Tell me more, I'm curious.
A co do czepiania, na tym forum to nic nowego.
Pozdrawiam nonetheless.
>pewien...
>charakterystyczny... Czyli jaki?

Wykropkowałaś: "myślenia". Pomyśl, to się domyślisz. A poza tym ja jestem leniwa i nie mam zamiaru nic tłumaczyć.

Też pozdrawiam ( żeby nie było, że jestem niewychowana).
To_ja, uwazam, ze skoro to Ty zaczelas dyskusje o moim sposobie myslenia, to raczej Tobie wypada sprecyzowac, co masz na mysli. Daru telepatii niestety nie posiadam.
A jesli nie, to moze zakonczmy temat, bo widze, ze zmierza donikad.
>A jesli nie, to moze zakonczmy temat, bo widze, ze zmierza donikad.

Pełna zgodność.

Dobranoc.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa