Ale jeżeli widząc 'newborn allowance' Pan pisze, że na prozie można
>spotkać różne rzeczy, to znaczy, że albo ocenia Pan to wyrażenie źle,
>albo nie potrafi Pan ocenić, czy ono jest poprawne, czy nie i uogólnia
>Pan zasłyszaną opinię. Inaczej mówiąc, albo uzasadnia Pan swoje
>zdanie, albo lepiej się nie wypowiadać - i w dodatku czynić mnie
>odpowiedzialnym za to, że inne tłumaczenie z tego samego źródła
>byłoźle. Paradne!
Oceniam jako budzące niepotrzebne wątpliwości. Trzymam się tego co wiem.
Ale zdaje Pan sobie sprawę, że nie tylko w przypadku becikowego występują problemy z wybraniem należytego odpowiednika, prawda?
Uwaga o prozie dotyczyła czegoś innego. Niestety i tam znajdują się osoby, które doradzają a nie mają o tym pojęcia.
Co do sure maternity się zgadzamy. Nie widzę więc problemu. :)