Zastanawiam się czy to jest jakiś idiom, bo dosłowne zrozumienie nie pasuje do kontekstu.
A może i pasuje... generalnie chodzi o scenę w pralni, gdzie taki yyy, pseudonaukowiec pierze swoje ubrania, a druga osoba przychodzi i się pyta co tu robi... i teraz jest tak, że on albo bredzi, albo mówi to na poważnie i dlatego mam problem z interpretacją tego dialogu.
A: Why are you here?
B:
While removing the medals I amassed during my research known as "dirt".
I was recalling my own accomplishments.
Ma ktoś jakiś pomysł?
To ma pewnie brzmieć dość dziwnie (zresztą on to mówi dziwnym głosem)... i nie wiem czy to dosłownie ogarnąć, czy to jakaś metafora... any idea?
Z góry dzięki.