Mianowicie, mam kilka pytań które z pewnościa pomoga mi lepiej zrozumieć tne język.
1 • 'Policzalnośc i niepoliczalność'
Któe rzeczy sa policzalne,- stosujemy MANY, a któe sa niepoliczalne,- sotsujemy MUCH w pytaniu: /How.....?/ Jest jakas tabela, zasada?
2 • 'Present Perfect'
Mianowicie, jeżeli chcemy powiedzieć iż ktoś uciekł, opuścił i powiemy: /Somebody has left us/ to znacyz, iż on jeszcze nie wrócił, tak?
A jeżeli po prostu: /Someone left us/ to ma podobne znaczenie z tym że co? jakaś poważna różnica, co z tego wynika?
3 • 'NO, przeczenia'
Poprawne formy to napewno np.: 'I don't have a car' lecz spotkałem się z powiedzeniami typu: 'I have no car'? Czy NO jest odpowiednie? Czy jak już tak, to nie powinno być NOT, z "t" na kończu, czym to się różni?
I jeszcze do tego... Jak wiemy nie ma podwójnego przeczania w ANG. Dlaczego więc da się słyszeć np.: "We don't need no satisfaction"
Dlaczego i użyte jest DON'T i NO? - Śłynna piosenka Pink Floyd'ów.
4 • 'Strona bierna?'
Jeżeli chce powiedzieć np.: John jest złąpany to czy powiem: 'John is caught'? Używamy do tego trzeciej formy i ogólna zasada to jest taka, iż jezeli końcóki końcą się na -ny, -na, -ni cyzli np.: Zamordowany, zamarodowana, Zamordowani, Zapomniani, Złąpani, Zabici, Zepsute, naprawione? Prawda? Mam racje, jest taka zasada?
5 • 'Którego, czyjej, której'
Budowa z WHICH, czy mam racje, tak ja to sobie tłumacze, poprawnie?
WHO - którym np.: "These are people who rest of family died"
WHOSE - czyjej, której, któego itp, np.: "THis is Ms. Angelina whosefather died four years ago.
ALE RODZI SIĘ PYTANIE, bo w zdnaiu pierwsyzm, zamist 'whose'
jest 'who' i jest chyba dobrze, tak? Tylko, że chodiz o Liczbe Mnoga, tego to się tyczy? Że jak L.mn. to dajemy WHO?
WHICH - które, którą mówimy czsami o przemidotach, np.: "This is book which Johnny Doodker reads"
A to samo tylko z użyciem Liczby mnogiej w stosunku do książki byłoby by tak samo, np. "These are books which..." Chyba dobrze bo to sa przemioty martwe i dajemy WHICH, tak, mam racje?
Wytłumaczccie mi to dosadniej bo to jest to w cyzm sie totalnie gubie...
Na razie to tyle, później jak przypomne to dopisze coś.