Cześć.
Próbuję pozbierać się do kupy z j. angielskim. Uczyłam się go dawno temu- jakieś 25 lat minęło. Zawsze lubiłam ten język, ale w pracy i na co dzień nie używałam go regularnie. Oglądam filmy poangielsku typu komedie romantyczne i na prawdę wiele rozumiem. Teksty A2, B1 rozumiem, są pojedyncze słowa których nie kojarzę, ale albo rozumiem z kontekstu albo po prostu tłumaczę. wymowa podczas czytania dobra. ale ni jak nie mogę z siebie wydusić słowa. Utykam na słówkach i gramatyce, chociaż teksty czytam szybko i rozumiem. Nie mam z kim ćwiczyć. Miałam wykupiony kurs online z lektorem polskim ale nie byłam zadowolona. Sporo czasu nauki upłynęło na czytaniu prostych dialogów, tłumaczeniu ich, grach słownych typu- mam zielone spodnie, czerwoną bluzkę i niebieskie buty. I trzeba było np dodawać kolejną rzecz i tak trwało to do skuchy. Teksty były bardzo proste. Czytałam opowiadania które nie wnosiły nic nowego do mojego słownictwa. Zaczęłam więc słuchać na youtube opowiadań. Zatrzymywałam je i powtarzałam zdania lub czytałam tekst i ewentualnie potem włączałam lektora by sprawdzić czy w miarę dobrze wymawiam. Ale nadal kiedy rozmawiam np z dziewczyną mojego syna ( mówi tylko po angielsku) gubię się. Wszystko jest ok w tekście który czytam, kiedy słucham jak w domu podczas spotkań rodzinnych wszyscy rozmawiają, wszystko rozumiem. Nawet jak są tematy cięższe czyli np gospodarka, polityka. Ale udziału nie biorę za dużo, bo gdy mówię zapominam słów. Nawet proste rzeczy.... Już nie wiem co robić. Jak sobie pomóc?
Języka angielskiego chcę się uczyć dla siebie, bo lubię. Chcę móc spokojnie rozmawiać z moimi przełożonymi na spotkaniach integracyjnych ( anglojęzyczni), ewentualnie w razie zmiany pracy chciała bym umieć po prostu zadzwonić do drugiej firmy i zamówić towar, umówić kogoś na spotkanie itp .I rozmawiać z dziewczyną syna bez problemów. Niby dużo, ale jednak wiem, że nie mam ograniczeń intelektualnych by to osiagnąc a problem istnieje. Jak sobie pomóc? Kupić podstawowe podręczniki? Kuć słówka bo niby są ale nie w pamięci ? Pomóżcie, poradźcie coś proszę.