dziwactwo

Temat przeniesiony do archwium.
a single-line tramway system- macie na to jakis pomysl
Moze byc system tramwajowy (komunikacji) ktory ma tylko jedna linie.

ALBO

Chodzi o jakis system moze napedu jakiegos zabytkowego tramwaju ktory opiera sie na pojedynczej lini (taki jak jest np. w San Francisco ale tam sie to tak nie nazywa)
Wydaje mi się, że chodzi tu o system jednotorowy, to znaczy taki, w którym tramwaje jeżdżą w obu kierunkach po jednym torze, a w określonych miejscach trasy znajdują się mijanki. Motorniczy moze wjechać na tor jeśli ma sygnał, że jest wolny, w przeciwnym wypadku musi czekać na mijance aż przyjedzie tramwaj jadący w przyciwnym kierunku i zwolni tor.

Kiedyś było to typowe rozwiązanie. Jego zaletą było to, że tory zajmowały mniejszą powierzchnie jezdni. Jego ogromnymi wadami były częste kolizje i znaczne wydłużenie czasu podróży (konieczne oczekiwania na mijankach. Jeszcze parę lat temu była taka jedna linia (a właściwie odcinek linii) w Warszawie na Woli.
Też myślę że o to chodzi,oprócz wad wspomnianych przez BJK system
ten był bardzo skomplikowany jeśli chodzi o organizację ruchu. Mimo zalet
wad było więcej i został kompletnie zarzucony.