Na moje to moznaby powiedziec
The missing is twelve years old LUB
The missing is a twelve-years-old child/boy/dog
Bo jesli dobrze rozumiem chodzi o kogos/cos zaginionego.
Bartholomew
17 cze 2006
Yyyy czyli można czy nie ? Bo mi chodzi głównie o to "the missing"
np. the missing is a young boy.
To ok? czy nie ?
[konto usunięte]
17 cze 2006
A nie powinno być: the missing ONE?
Jeez
17 cze 2006
Znowu, na moja wiedze i rzetelnosc. Jezeli juz wspomniales o kims kogo nie ma, zaginal albo cus, to jak najbardziej the missing. Na slupach tego nie wywiesisz, tam chyba pisza A young boy is missing. Albo po prostu MISSING. A young boy bla bla bla. Pomoglo czy dalej nie o to chodzi?
To_ja
17 cze 2006
Bart..., pan Swan napisal:
The missing children were found at their aunt's house.
A jesli on tak pisze...
Jeez
17 cze 2006
To znaczy ze mozna to interpretowac na miliony sposobow =)
To_ja
17 cze 2006
Pomylony przyklad, zle zrozumialam, cofam.
Jeez
17 cze 2006
=D
Bartholomew
17 cze 2006
E no własnie Jeez, jak wspomniałeś "na słupach ogłoszeniach" tam jest "missing" nie missing person/boy/girl.
więc jaki werdykt ?
Bartholomew
17 cze 2006
Ewa :) może znajdziesz coś o samym missing u Mistera Swana?
Jeez
17 cze 2006
No to wlasnie nie podales dokladnego kontekstu. Na slupach i kartonach z mlekiem jest wielkimi literami napisane MISSING, a pod spodem sa informacje kto gdzie i jaka nagroda.
Bartholomew
17 cze 2006
kontekst podałem :
The missing is a boy
The missing is someone I know.
itd...
To_ja
17 cze 2006
>Ewa :) może znajdziesz coś o samym missing u Mistera Swana?
Niestety jest tylko jako przymiotnik. dlatego mi sie pokrecilo.
Ale sytuacji, czy chodzi o ogloszenie, czy zdanie w tekscie czy w ogole o cos innego. W kazdym badz razie masz wachlarz odpowiedzi, w zasadzie wszystkie poprawne i powinienes sobie dobrac, jak cos-pisz.
Bartholomew
17 cze 2006
OK jesli to coś zmienia:
siedzę na Policji i zeznaję mowię "the missing is a boy"
lub
dziennikarz mnie pyta: "Who's the missing?"
"the missing is my friend" (moja odpowiedz)
NIech ktos powie czy to dobre bo mi mrowki po plecach chodzom
1. Project Jason seeks to bring hope and assistance to families of the missing by providing resources and support."
2. The cause of finding the missing sometimes seems to fall between the cracks of society's sidewalk.
Pomoglo?
Bartholomew
17 cze 2006
:)
zowse slysolek "kto pyto nie blondzi"
Jeez
17 cze 2006
Znaczy tutaj the missing jest jak the poor, the old uogolnieniem (zaginieni, biedni, starzy) coby nie powtarzac people (missing people=the missing)
Bartholomew
17 cze 2006
Ja już nie wiem. Mg napisał że nie można a Ewa dała przykład jakby odwrotny.
Jeez
17 cze 2006
Kto pyto wielbladzi. Zartuje oczywiscie, pytaj. M.in. z tego powodu nigdy nie bylem lubiany przez nauczycieli. Bylem "zbyt dociekliwy". I patrz co ze mnie wyroslo -> www.potwory.pl =PPP