How much it takes?

Temat przeniesiony do archwium.
Jade samochodem i pytam sie kierowcy: How much it takes? The ride.
Czy ta forma jest dopuszczalna?
How long will it take? (to get there)
How long does it take? (to get there)
Can you tell me how long it takes? (to get there)
To jest poprawna czy nie jest? Bo odpowiedz jest troche wymijajaca.
Twoje jest nie poprawne, a co chciałeś napisać?
niepoprawne
A czy mozna to podciagnac pod jezyk uliczny i bedzie to do przyjecia.?
Czy tez slabo?
Ewentualnie moge dodac: How much time it takes?
Chcialem sie zapytac ile czasu zajmie podroz samochodem.
Jak to jest pytanie to musisz wstawić odpowiedni operator (tu akurat będzie does)

Ale np.

Can you tell me how much time it takes to get there by plane.
How much time it takes to get there by plane is governed by the winds. Ale to nie jest pytanie tylko część zdania.

A w slangu jest wolna amerykanka, tam się nie mówi gramatycznie.
Poczytaj o tworzeniu pytan w jezyku angielskim - direct / indirect questions.

Wiesz, mozesz wszystko. Anglicy nie maja zbytnich trudnosci ze zrozumieniem obcokrajowcow, jakkolwiek niepoprawnym gramatycznie jezykiem by mowili. Tylko od ciebie zalezy czy chcesz mowic szablonowym, wzorowym angielskim czy wyjsc na totalnego nieuka. ;)

Przepraszam za brak ogonkow, ale pisze z angielskiej klawiatury, a tu (jak latwo sie domyslic) nie uzywaja polskich znakow diaktrycznych .
Ale za to moge sobie robic ten kolasty znaczek funta szterlinga, o! ;p

£££ £££ £££ mejk pis
Zainstaluj sobie polską klawiaturę. Będziesz mógł sobie przełączać ENPL
Popieram. Sama miałam ten problem. Tu pouczenie jak to sie robi. Mnie to zajęło pół dnia. Normalnemu człowiekowi potrzeba nie więcej jak 3 minuty:

https://www.ang.pl/Polskie_litery_38029.html
>Ale za to moge sobie robic ten kolasty znaczek funta szterlinga, o!
>;p
>
>£££ £££ £££ mejk

Ja chyba też, mimo że nie mam angielskiej klawiatury:
££££££

Wyszło?
Do: Porky
Przepraszam za "wymijajaca odpowiedz".
Powiem scisle: NIE.
TWOJA WERSJA: How long it takes? NIE JEST POPRAWNA, niezaleznie pod co chcialbys to "podciagnac". Poprawne wersje podalam wyzej.
A czy jest dopuszczalna? Nie wiem, zalezy przez kogo i w jakich kregach.
I tak bede w UK jeszcze tylko przez tydzien, jakos przezyje brak ogonkow. ;) Ale i tak dzieki za rade. :>
E tam! ;p Pfff!
Mamy do czynienia z samozbanowaniem?
A wiesz, że tak samowolnie to nie można? Trzeba mieć zgodę admina.
Lubie wprowadzac ludzi w blad, czasami. ;)
>Lubie wprowadzac ludzi w blad, czasami. ;)

Jakbyś był kobietą, powiedziałabym: kokietka!
A co byscie powiedzieli o tym zdaniu:
How much it takes to start a busine$$
Wychodzi na to, ze jest niepoprawne z tego co napisaliscie wyzej.
A jest to naglowek do artykulu ze strony:
http://money.cnn.com/2006/08/17/smbusiness/wells_fargo_study/index.htm
Czy moglby mi to ktos wytlumaczyc?
ok, ale ten nagłówek nie jest pytaniem, tylko twierdzeniem, wiec jest poprawny gramatycznie.
Ok. A w tym przypadku?
How much it takes to create and run a web 2.0 site?
http://uppuyacks.blogspot.com/2007/03/how-much-it-takes-to-create-and-run-web.html
Gosc to native, amerykanin. Glowny architekt oprogramowania czy jak go tam zwal.
To co on zle napisal? Wyraznie jest uzyta forma: How much it takes i znak zapytania.
Zle napisal. Nie kazdy native pisze/ mowi gramatycznie. Wpisz w google: "direct and indirect questions" albo "angielski: pytania posrednie i bezposrednie".
W porzadku. Dzieki. Nie bede juz drazyl tego.
Ale dodam jeszcze, ze znalazlem nie jakis blog tylko troche powazniejsza strone:
http://www.time.com/time/
Artykul zatytulowany: How Much U.S. Help? Z powyzszych wnioskow wychodzi, ze powinno byc. How much do...
A nie jest.
http://www.time.com/time/magazine/article/0,9171,11[tel],00.html
po pierwsze to jest blog, nawet jesli pisany jest przez jakiegos naukowca, to o niczym nie przesądza.

po drugie, przeczytałam kilka jego wpisów i native to nie jest na pewno, dziwne zdania itd

wpisałam sobie w google jego imię i nazwisko i wyszło, ze to hindus, tam urodzony, tam studiował

nawet native może w pytaniu napisać 'how much it takes ...?' Nawet jakby milion nativow tak napisało, nie oznacza to, ze zdanie jest poprawne, bo z gramatycznego punktu widzenia potrzebny jest operator. Pisało już o tym wiele osób przede mną.
odn 'how much US help'

porky, nagłówki to osobny rozdział. Rządzą się swoimi prawami
How Much U.S. Help? - Dosl. Ile pomocy z USA? "Help" jest tu rzeczownikiem, nie czasownikiem.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

TOEFL

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie