Budowa zdania

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 151
no chyba, że wanna rządzi sie takimi samymi prawami jak want to więc nie można, oki, thx
That is right mg!, \"I wanna tell you that I wanna go out with you\" Prawda. Nie uzywa sie TO. Nigdy tego nie pisalam, wiec stad moj blad. To tylko funkcjonuje w jezyku mowionym,albo w TABLOIDS ale to w celu gier jezykiem.
A jak wam sie podoba Cockney ????

tez nie pisany......
How about Rosie Lee?

znaczy:
How about a cup of tee? czyli
Do you want to go for a cup of tee?
rymowany...

ale Cockney i tak nie pobije francuskiego Verlan:
Verlan is a form of French slang that consists of playing around with syllables, kind of along the same lines as pig Latin.
heh, już spox :)
No coź, widze , że większość tych co porobili mgr , dr albo i wyżej, jest strasznie zarozumiała. \" nie pamiętał wół jak cielęciem był\"
> At six o\'clock Monica decided to phone the police ( tu eksponujemy czas o której zadzwoniła) Monica decided to phone the police at six o\'clock (
>wyszczególninoa Monika).
> No ale akurat z określnikami czasu można sie bawić. Ale inne przukłady: Up in the air went balloon. lub The balloon went up in the air.

Daruj chlopie, ale porownujesz przeksztalcenie z inwersja z przeksztalceniem bez inwersji (to o Monice). To sa dwie rozne rzeczy. Miejmy nadzieje, ze to zly dzien.

Zeby \'wyszczegolnic\" Monike trzeba by napisac \"It was Monica who...\"
To Ty masz wielkie szanse zostać profesorem.
No tak, It was Monica who..... Prosze nie wmawiaj mi, że mięszam coś z czym bo niczego nie mięszam! Jak nie wierzysz to zerknij do Michaela Vince\'a i tam zobaczysz , że z \"Emphasis\" autor pokazuje różne opcje! Nie rozumiem skąd to twierdzenie \"mięszasz\". Przecież mam na myśli szeroko pojęte zagadnienie jakim jest wyszczególnianie, a co do tego It was Monic who.... jest najtrafniejsze do podkreślenia Moniki, to fakt.
Mg, a czy wiesz moze przypadkiem kim jest tajemniczy gosc pojawiajacy sie tutaj o nicku Janski?
Tak z ciekawosci pytam, bo moze wiesz, to musi byc jakis profesor anglistyki z tego co \"wyczailam\"....
Ja tu chce podyskutować o \"emphasis\" a ty mi tu wmawiasz, że mięszam. A szkoda gadać, najlepiej napisze maila do wydawnictwa MACMILLAN i przekarze rodowitym anglikom, iż Polacy uważają, że dział \"emphasis \" jest pomięszany. Jajo mądrzejsze od kury !
Chris:
nie \"mięszam\" i nie \"miękczak\",
ciagle ten sam błąd robisz! I łatwo Cię rozpoznać :
\"mieszam\", \"mięczak\"
Wow, mieszasz, oki ?
Ale prosze darujmy sobie literówki, tym bardziej polskie to dział \" Szlifuj swój........\" hmmm już sam nie wiem.
wyjawie Ci w tajemnicy, ze jestem specjalistka od literowek, i to powszechnie znana na tej stronie internetowej, jako ze ciagle cos przekrecam jak szybko pisze. Jakos nie uwazam, ze strace przez to korone.
z tymi \"miękczakami\" i \"mięszaniem\" to nie literowki tylko blad ortograficzny, ktory czesto powtorzyles w tej samej wypowiedzi. A napisalam Ci tylko o tym,abys zwrocil uwage w przyszlosci na podobny blad. Aha! Korona tez z glowy z powodu bledu nie spada, nic wielkiego sie nie stalo. :)
\"mięszasz\" faktycznie to był ort, ale \" miękczak\" literówka przecież te \"k\" w ogóle tam nie pasuje, myśle że sie tam wpisało bo jest też \"k\" na końcu.
a tak na marginesie to czyżbym Ci wpadł w oko, że tak długo pamiętasz tego \"miękczaka\" ?????????
o tym miękczaku to pisales na francuskim portalu lucara, jesli to w ogole byles ty. Ale nie wazne, przeciez o jakies glupoty sie nie bedziemy spierac, bo szkoda czasu PA!
Jak już to forum Lukara a nie \"Lucara\".
eeeeeee nieeeeeeeee, no nie, nie wpadles mi w oko....Po prostu pamietam CHRIS i tego \"miękczaka\", a teraz Chris i \"mięsza\", wiec narzuca sie winiosek ze BYC MOZE to ta sam osoba, ale jak juz mowilam, drobiazg i nie ma co rozdmuchiwac sprawy PAPA!
Ty chris marudny jesteś i tyle
Jasne, tak najlepiej powiedzieć - maruda z niego! Nie wiadomo co powiedzieć to najlepiej wmówić komuś , że jest marudny.
Jasne, tak najlepiej powiedzieć - maruda z niego! Nie wiadomo co powiedzieć to najlepiej wmówić komuś , że jest marudny.
marudny i zaczepny Krzysiu! Idz spac i przestan sie droczyc.
A szanowny mg albo studiuje Vince\'a albo sie nie odzywa bo nie wie co powiedzieć. Wmawiać to sobie możesz małym dzieciom, że mieszaja, może uwierzą. Myślisz , że masz jakąś tam wiedze mg(r) być może i już jesteś Bóg wie kim i nigdy nie mieszałeś i nie zamieszasz. A lepiej znikam z tego formu, nie ma sensu tu dyskutować. Zamiast sie czegoś dowiedzieć o \"Emphasis\" to skończyło sie na kłótni ( jak zwykle na forum), a jedyne co sie dowiedziałem to to, że Michael Vince sobie \"miesza\" z doborem przykładów w książeczce, bo dla Pana mg emphasis to tylko \" It was Monica who....\". Ah te klapki na oczach. Zmykam już tu nie wejde bo nie bede sie z nikim kłócić.
no wiec ja zajrzałam do tej prawie_przeze_mnie_zapomnianej_książki Vinca i ..., Vince nie miesza, to ty mieszasz.

Vince w rozdziale \'Emphasis\' rozróżnia między \'fronting\' a \'inversion\'. Zdanie z \'there\' (a właściwie \'bez\'hehehe...) to inversion - i o tym cały czas rozmawialiśmy. Zdanie z Moniką to \'fronting\'.

Przytoczony przez ciebie przykład z moniką nijak się miał do tego o czym rozmawialiśmy wcześniej - i to jest właśnie twoje mieszanie.
Akurat Vince umieścił te zagadnienia razem w jednym rozdziale, bo fronting może być użyte jako emphasis...może....
Powiedz głośno i wyraźnie, o co Ci chodzi. Zadałeś jakieś pytanie? Teraz obrażasz wszystkich naokoło. Nie mam cierpliwości do ludzi, którzy przeczytali jedną książkę i wydaje im się, że zjedli wszystkie rozumy. To, co piszesz o mnie, odnieś do siebie samego. Gdzie ja Ci pisałem, że emphasis to tylko fronting? Sokmpromitowałeś się dzisiaj kilka razy i poziomem znajomości angielskiego, i kulturą wypowiedzi, i błędami ortograficznymi (\"pokarzę\").
Odpowiadałem na pytanie, czy można powiedzieć \"On the table is a book\". O emphasis nic nie było mówione. Próbowaliśmy razem z Amusedką przekonać Cię, że zdania tego typu należą do stylu literackiego. Emphasis - jak sam widzisz z przykładów u Vince\'a - nie jest taką samą kategorią gramatyczną jak tryby warunkowe czy strona bierna. Jest o wiele bardziej zróżnicowane. Taka inwersja, o jakiej całyu czas mówimy, nie wyraża tego samego, co zwykła zmiana pozycji okolicznika czasu (bz zamiany miejscami orzeczenia i podmiotu). Podobnie \"At six o\'clock I left the building\" nie znaczy dokładnie tego samego co \"It was at 6 o\'clock that I left the building\"
Ah te prostactwo, w brudnych butach na salony wchodzić !
>Czy kolejność tutaj ma znaczenie?
Yes.

I don\'t think the flip is for emphasis. \"There is a book on the table\" is crisp; \"on the table\" is where it should be.

What purpose might the changed word order serve then?
Let\'s say you are describing a picture:

\"A small round table is covered with a colorful linen cloth. There is a book on the table.\"

The second sentence feels almost unattached to the first. The only thing that makes some connection between them is the definite article before \"table\" – too little and too late. You could improve the linkage greatly by writing
\"A small round table is covered with a colorful linen cloth. On the table, there is a book.\"

The improvement becomes more striking as you develop the second sentence. Compare:

\"A small round table is covered with a colorful linen cloth. There is an ancient-looking book with old-fashioned gold lettering on its front cover on the table.\"

\"A small round table is covered with a colorful linen cloth. On the table, there is an ancient-looking book with old-fashioned gold lettering on its front cover.\"

You can further improve it:
\"A small round table is covered with a colorful linen cloth. (Resting) on the table is an ancient-looking book with old-fashioned gold lettering on its front cover.\"

So much for the myth of higher mathematics.
What will your comment be on \"on the table is a book\" then? That is what I specifically referred to as \"higher mathematics\".
>lepiej nie mówić tego głośno;> bo większość pol. studentów chętnie
>by się pozbyła tego jakże sympatycznego \'there\'... i później będą
>twierdzić \'bo ja słyszałem/am....\"

Oh, my. They might learn something. We cannot let that happen, can we?

>...jakże sympatycznego \'there\'

Goodness, it\'s a mere expletive. I can\'t wait for an explanation of this one.
>>lepiej nie mówić tego głośno;> bo większość pol. studentów
>chętnie by się pozbyła tego jakże sympatycznego \'there\'... i później będą
>>twierdzić \'bo ja słyszałem/am....\"
>
>Oh, my. They might learn something. We cannot let that happen, can
we?


Gee, so all these highly respected authors of elementary coursebooks are withholding information when they introduce the \"there is\" construction rather than telling their students \"forget about \'there\'\".
And what is your definition of \"expletive\", please?

Joking aside, I\'d really appreciate your not-so-sarcastic comments on this grammar point. Your explanations have always been instructive.
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 151