Gramatyka Co I jak

Temat przeniesiony do archwium.
Chciałabym juz zaczac przygotowania do matury i postanowiłam , ze zacznę od gramatyki .

Na początek czasy .

Dla mnie to czarna magia , więc można uznać , ze zaczynam od zera .

czy macie może jakieś pomysły jak przyswoić czasy tak żeby wiedziec kiedy i jak użyc konkretnego czasu ? Skupić się pierw na present'ach a jak już opanuje to przejsc do past'ow itd .??

Mam mase ksiązek do gramatyki ale moze poleci ktos cos od siebie .
Jeśli czarna magia to na początek weź sobie Murphy English Grammar in Use.Tam podstawowe zagadnienia są wytłumaczone krok po kroku.A do jakiego poziomu egzaminu się uczysz? Bo na poziom rozszerzony tak książka to zdecydowanie za mało.
Uczę się do rozszerzonej matury . Na początek chciałabym tak ok miesiąca poświęcić na intensywną naukę gramatyki ale własnie tak od podstaw . Przerobić czasy zeby umieć się niemi poslugiwać , dokładnie zgłębić regułki , porobić jakieś zdania itp . a póxniej przejść do tych zagadnien na poziomie rozszerzonym .
więc przejrzałam moje zbiory książek ;)
znalazłam dwie ksiązki i może ktoś wie czym sie roznią i która lepszA ;]

English Grammar In Use - third edition - R .Murphy
Essential Grammar in Use - 2ed edition - R. Murphy
Do naszej rozszerzonej polskiej matury lepsze jest wcześniejsze 2 wydanie, więcej zagadnień omówionych bardziej szczegółowo.Do rozszerzonej musisz dużo słuchać i pisać.Bez innych , dodatkowych książek się nie obejdzie.
Do gramatyki przyda ci się też to:
http://www.bookcity.pl/588/Longman_Advanced_Learners_Grammar
Na poziomie rozszerzonym musisz znać bardzo dobrze słowotwórstwo i takie zagadnienia jak inwersja stylistyczna,clefted sentences,mieszane okresy warunkowe, konstrukcje zastępujące if w zdaniach warunkowych.
Ah , ok dziękuje czy jeszcze jakieś ksiązki warto nabyć nie tylko do gramatyki? Pewnie sporo tego ale z takich ważniejszych pozycji? I jaki słownik bo wiadomo , ze na takim poziomie to raczejn link.pl nie wystarczy :)
Odnawiam wątek , może się jeszcze ktoś przyłączy z ciekawym pomysłem na naukę ;)

Poza tym chciałabym się zapytać ile mw czasu trzeba poswięcić , zeby ogarnąć gramatyke na przyzwoitym poziomie ? Ile wam to zajęło ?
Jak bedziesz duzo pracowac to wakacje powinny wystarczyc. Potem gramatyka sie sama utrwala podczas czytania coraz to kolejnych tekstow (ktore czyta sie glownie po to, zeby nowe slownictwo poznawac).

Co do slownika ja polecam slownik PWN-OXFORD. W wersji papierowej kosztuje bodajze 180 zl (ja korzystam z wersji komputerowej, glownie ze wzgledu na szybkosc dostepu do informacji).
A ile kosztuje wersja elektroniczna ?
I czy czyms się rózni wersja papierowa od elekto.?
Temat przeniesiony do archwium.