Szkoda, ze ....

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 31
poprzednia |
Witam.

Mam pytanie do was a mianowicie jak powiedziec poprawnie np:

"Szkoda, ze w mojej okolicy nie ma lasu,Wtedy lepiej by mi sie biegalo a tak musze biegac po chodniku."

I wish there wasn`t a forest in my place of life cause then I would feel better doing joging.So now I must run on pavement.

Czy zdanie powyzej jest poprawne?

Dzieki za odpowiedz.
Pozdrawiam
na pewno powinno być I wish there was ...
Dzieki za odpowiedz.

Rzeczywiscie pomylilem sie zreszta nie wiem czemu ale zdanie poprawne czyli I wish there was... brzmi dziwnie tak jakby niepoprawnie.

A jak pozostala czesc zdania czy jest poprawna?

Pozdrawiam.
>>>Szkoda, ze w mojej okolicy nie ma lasu,
...I wish there was a forest 'in my place' (co to za dziwactwo - najlepiej
uzyc 'nearby')
Ale zdanie po ang znaczy calkowicie cos innego, jak zdanie po polsku.
Po polsku 'zalujesz, ze czegos niema' a po ang. 'marzysz zeby cos bylo' wg mnie calkowicie inne konotacje.
Szkoda...(it is unfortunate that...)
dopiero zauwazylam:
'cause' slowo, ktore miales na mysli, to jest BECAUSE, prosze nie uzywac zadnych skrotow, a po drugie 'cause' to jest slowo ktore znaczy calkowicie cos innego. Jak masz na mysli BECAUSE, to napisz BECAUSE, a nie inne slowo.
...then I would feel better ABOUT 'doing' (niepotr) jogGing. 'So' (mozna tez, 'as it it', i wtedy 'now' niepotr) now I must run on THE pavement.
Dziekuje.

Myślałem, że because i cause to to samo tylko cause jest skrótem.
W takim razie czym te 2 słowa się różnią?
I jeszcze pytanie odnośnie nieszczęsnego THE :)
dlaczego ...THE pavement? skoro nikt nie wie po jakim chodniku ja biegam?

Pozdrawiam
Myślałem, że 'because' i 'cause' to to samo tylko cause jest skrótem.
(Tak, to jest uzywane przez niektorych jako skrot - ale to jest niepoprawnie, niegramat. i nie powinno sie tak tego slowa uzywac, i do tego, ja to slowo od dluzszego czasu tutaj poprawiam).
..I czy naprawde mi to tak mowisz tez dlatego, ze chcesz mi udowodnic, ze twoj nauczyciel tak Ciebie nauczyl - (BECAUSE jest w slowiku i CAUSE jest w slowniku).
(...The cause of the flood experienced yesterday was because the rain did not let up.)
>>...THE pavement? skoro nikt nie wie po jakim chodniku ja biegam?
...bo albo biegasz po 'a pavement' albo 'the pavement'. 'The' dlatego, ze to jest wlasnie ten, po ktorym biegasz a nie jakis tam inny, gdzies tam na innej, nieznanej Ci ulicy.
Ok rozumie.

Nie chce nic udowadniac :) poprostu pytalem. Przebywam wsrod anglikow caly czas i slysze jak mowia.Zalozylem, ze skoro oni uzywaja 'cause' to jest to poprawny wyraz.

Dzieki za odpowiedzi.
Pozdrawiam
>>>Szkoda, ze w mojej okolicy nie ma lasu,
...I wish there was a forest 'in my place' (co to za dziwactwo - najlepiej
uzyc 'nearby')
Ale zdanie po ang znaczy calkowicie cos innego, jak zdanie po polsku.
Po polsku 'zalujesz, ze czegos niema' a po ang. 'marzysz zeby cos bylo' wg mnie calkowicie inne konotacje.
Szkoda...(it is unfortunate that...)



Jakie inne konotacje terri? Znaczy to dokladnie to samo. Wish w takiej strukturze oznacza wlasnie regret, ze rzeczy nie sa takie jak bysmy chcieli je miec....
>"Szkoda, ze w mojej okolicy nie ma lasu,Wtedy lepiej by mi sie biegalo
>a tak musze biegac po chodniku."

It's such a shame there's no woodland where I live. It would definitely be better for me to jog then, unfortunately I have to do the jogging along the pavement.
>>>Przebywam wsrod anglikow caly czas i slysze jak mowia.Zalozylem, ze skoro oni uzywaja 'cause' to jest to poprawny wyraz.
...Popelniles jak widze, tylko ten blad, myslac, ze anglicy znaja swoj jezyk.
artur-
pamietam, ze o tym juz kiedys pisalismy.
Po polsku 'zalowac cos' wg mnie ma konotacje negatywne, a 'marzenie' o czyms tam ma konotacje pozytywne.
Zdazylem sie juz zorientowac, ze anglicy maja czasami problem z ich ojczystym jezykiem:) ale pomimo to myslalem juz od dawna ze 'cause" jest wyrazem poprawnym.

Dzisiaj np. zapytalem anglika jaka jest roznica pomiedzy :
1. I wish he would stop smoking.
2. I wish he stopped smoking.

I nie potrafil mi odpowiedziec. To tylko jeden z wielu przypadkow.



"It's such a shame there's no woodland where I live. It would
definitely be better for me to jog then, unfortunately I have to do
the jogging along the pavement."

A to dobra wersja. Tylko wydaje sie troche długawa :)


Dziekuje za pomoc.

Pozdrawiam
Dzisiaj np. zapytalem anglika jaka jest roznica pomiedzy :
>1. I wish he would stop smoking.
>2. I wish he stopped smoking.
>
>I nie potrafil mi odpowiedziec. To tylko jeden z wielu przypadkow.

O takie sprawy, to trzeba pytać nauczycieli gramatyki (tylko nie takich po kilkutygodniowych szkółkach), a nie przypadkowego Anglika.

Przypadkowy Polak też nie będzie w stanie wyjaśnić gramatyki polskiej.
Po czesci sie zgadza, ale tylko po czesci. Jak dla mnie roznica jest minimalna.
"It's such a shame there's no woodland where I live. It would
definitely be better for me to jog then, unfortunately I have to do
the jogging along the pavement."

teren leśny - to nie tylko forest Engee ? :D

poleciałeś za bardzo z tym woodland imo :)
A co na np: I wish there was a forest around here. It would be easier for me to jog then. Now I have to use the pavement.
>>>terri
Jesli chodzi o cause (przyczyna) i 'cause (=because), w pisowni roznica polega na zastosowaniu apostrofu (choc z moich obserwacji wynika, ze nie jest to akurat przestrzegane konsekwentnie). Slowo 'cause (=because) nie jest niegramatyczne (ani w mowie, ani w pismie). Slowa czesto uzywane ulegaja skroceniu (because -> 'cause -> 'cos) i w dalszym ciagu sa uwazane za poprawne (a jedynie mniej, lub bardziej, nieformalne). Nie zmienimy jezyka (tak jak by tego chcieli zwolennicy gramatyki preskryptywnej). Jesli zachodza istotne zmiany w jezyku, po jakims czasie zostaja one zazwyczaj zaaprobowane przez komisje jezykowa, poniewaz, gdy coraz wiecej osob zaczyna uzywac danych slow, nie ma mozliwosci zaprzestania tego procesu. Jezyk jest uznawany - przez pewna grupe jezykoznawcow - za zywy organizm, a zmian rozwojowych zachodzacych w zywym organizmie nie jestesmy w stanie cofnac.

Ani Ty, droga terri, ani ja, ani zaden inny nie-native speaker danego jezyka nie jest kompetentny aby decydowac o poprawnosci w sferze leksykalnej czy tez gramatycznej tegoz wlasnie jezyka. Mozemy toczyc dyskusje podpierajac sie tekstami jezykoznawczymi, natomiast nie na miejscu jest Twoja prosba, aby nie uzywac danego slowa. Jesli slowo jest uzywane przez native speakerow (a 'cause bez watpienia jest takim slowem), to znaczy, ze my rozwniez mamy prawo do jego uzywania.

I jeszcze jedna sprawa: Anglicy znaja swoj jezyk tak samo jak my znamy jezyk Polski. My uczymy sie od nich i nie zmusimy ich do uzywania danych slow lub odmieniania tych slow w dany sposob. Spojrz na przyklad z naszego podworka.
Jeszcze do niedawna slowo 'tą' w zdaniu "Chcę tą książkę" było niepoprawne. Obecnie (od okolo 3 lat) poprawna jest zarowno wersja "tą książkę" jak i "tę książkę". Zaszla zmiana w odmianie, nowa forma okazala sie latwiejsza dla znacznej grupy uzytkownikow jezyka i zostala zaakceptowana przez komisje.

to tyle ode mnie.
pozdrawiam,
>>>terri
Jesli chodzi o cause (przyczyna) i 'cause (=because), w pisowni roznica polega na zastosowaniu apostrofu (choc z moich obserwacji wynika, ze nie jest to akurat przestrzegane konsekwentnie). Slowo 'cause (=because) nie jest niegramatyczne (ani w mowie, ani w pismie). Slowa czesto uzywane ulegaja skroceniu (because -> 'cause -> 'cos) i w dalszym ciagu sa uwazane za poprawne (a jedynie mniej, lub bardziej, nieformalne). Nie zmienimy jezyka (tak jak by tego chcieli zwolennicy gramatyki preskryptywnej). Jesli zachodza istotne zmiany w jezyku, po jakims czasie zostaja one zazwyczaj zaaprobowane przez komisje jezykowa, poniewaz, gdy coraz wiecej osob zaczyna uzywac danych slow, nie ma mozliwosci zaprzestania tego procesu. Jezyk jest uznawany - przez pewna grupe jezykoznawcow - za zywy organizm, a zmian rozwojowych zachodzacych w zywym organizmie nie jestesmy w stanie cofnac.

Ani Ty, droga terri, ani ja, ani zaden inny nie-native speaker danego jezyka nie jest kompetentny aby decydowac o poprawnosci w sferze leksykalnej czy tez gramatycznej tegoz wlasnie jezyka. Mozemy toczyc dyskusje podpierajac sie tekstami jezykoznawczymi, natomiast nie na miejscu jest Twoja prosba, aby nie uzywac danego slowa. Jesli slowo jest uzywane przez native speakerow (a 'cause bez watpienia jest takim slowem), to znaczy, ze my rozwniez mamy prawo do jego uzywania.

I jeszcze jedna sprawa: Anglicy znaja swoj jezyk tak samo jak my znamy jezyk Polski. My uczymy sie od nich i nie zmusimy ich do uzywania danych slow lub odmieniania tych slow w dany sposob. Spojrz na przyklad z naszego podworka.
Jeszcze do niedawna slowo 'tą' w zdaniu "Chcę tą książkę" było niepoprawne. Obecnie (od okolo 3 lat) poprawna jest zarowno wersja "tą książkę" jak i "tę książkę". Zaszla zmiana w odmianie, nowa forma okazala sie latwiejsza dla znacznej grupy uzytkownikow jezyka i zostala zaakceptowana przez komisje.

to tyle ode mnie.
pozdrawiam,

P.S. przepraszam za zdublowanie wlasnej odpowiedzi.
>Slowa czesto uzywane ulegaja skroceniu (because -> 'cause ->
>'cos) i w dalszym ciagu sa uwazane za poprawne
przez urbandictionary.com? jesli nie, podaj mi jedno powazne zrodlo ktore uznaje 'cos' za poprawne (w znaczeniu 'because').

>Jesli slowo
>jest uzywane przez native speakerow (a 'cause bez watpienia jest takim
>slowem), to znaczy, ze my rozwniez mamy prawo do jego uzywania.
'poszłem', 'pisze' też mamy prawo uzywac? to nie uzus decyduje, czego mozna uzywac, a czego nie.

>Jeszcze do niedawna slowo 'tą' w zdaniu "Chcę tą książkę" było
>niepoprawne. Obecnie (od okolo 3 lat) poprawna jest zarowno wersja "tą
>książkę" jak i "tę książkę". Zaszla zmiana w odmianie, nowa forma
>okazala sie latwiejsza dla znacznej grupy uzytkownikow jezyka i
>zostala zaakceptowana przez komisje.
W słowie mówionym owszem - obie wersje są poprawne. W pisanym jedyną poprawną wersja wciaz pozostaje 'tę'.
Po poprawkach wygladaloby to tak:

I wish there was a forest round here: it would be easier for me to go jogging then. As things are, I have to use the pavement.
>>robson

Ależ Terri jest native speakerem i może decydować o tym co jest i nie jest słuszne w jej przekonaniu :)

Tak samo można by rzec, że została zaakceptowana forma "wziąść" zamiast "wziąć", a to nie prawda. Tak samo jest z "tę" i "tą". Dla niektórych po prostu pewne rzeczy nie są do przełknięnięcia - dla Terri jest to " 'cause" dla innych "tą" nie pasuje, pomimo pełnej akceptowalności przez komisję. Nic nie poradzisz :)
>>>pakk

>>podaj mi jedno powazne zrodlo ktore uznaje 'cos' za poprawne (w znaczeniu 'because')

Prosze bardzo, oto cytat pochodzacy z 'A comprehensive grammar of the English language' (Quirk et al, 1985: 883). "There is, for example, the phonological loss (aphaeresis) of a syllable in the familiar form of 'because' (often spelled 'cos)."


>>to nie uzus decyduje, czego mozna uzywac, a czego nie

Oczywiscie, ze nie uzus, a odpowiednia komisja jezykowa, ktora wprowadza zmiany obserwujac użycie danego leksemu w roznych formach gramatycznych przez natywnych uzytkownikow jezyka


>>>'poszłem', 'pisze' też mamy prawo uzywac?

'poszłem' nie jest uznane za poprawne gramatycznie. Natomiast 'pisze' w 3 os. l.poj. jest poprawna forma (np. 'Ona pisze list').

Domyslam sie, ze chodzilo Ci o uzycie 'pisze' w kontrascie do 'jest napisane'. Otoz, Słownik Poprawnej Polszczyzny odrzuca wersje 'pisze', jednak, jak można przeczytac na stronie Poradni Jezykowej Wydzialu Polonistyki UJ, w jezyku potocznym niektorzy jezykoznawcy dopuszczaja uzycie formy 'pisze' (np. 'W gazecie pisze...'). W przyszlosci wersja 'pisze' ma szanse zostac zaakceptowana jako poprawna (przynajmniej w jezyku mowionym).


>>W słowie (sic!) mówionym owszem - obie wersje są poprawne. W pisanym jedyną
poprawną wersja wciaz pozostaje 'tę'.

Masz racje, natomiast ja nie staralem sie rozroznic jezyka pisanego od mowionego. Do niedawna 'tą' nie bylo wcale akceptowane, teraz jest juz akceptowane w mowie, wiec moze i w pismie zostanie zaakceptowane w (blizszej lub dalszej) przyszlosci. Wynika to z tego, ze znaczna grupa Polakow nie potrafi zrozumiec roznicy pomiedzy "Chcę tę książkę" (biernik), a "Zabił muchę tą książką" (narzędnik).

pozdrawiam,
robsonwroc
->>>slowo 'cause (=because) nie jest niegramatyczne (ani w mowie, ani w pismie).
... przepraszam, ale masz na to jakiekolwiek dowody. Dla mnie dowodem byloby potwierdzenie Komisji ktora tworzy i daje instrukcje dla wszystkich sprawdzajacych matury z jez. ang - ze teraz zaczeli juz akceptowac 'cause jako poprawne slowo na 'because'.
I jak juz pisze o tej komisji, to sprawdze czy uzycie 'cause, 'cos i innych slow na 'because' jest poprawne, bo jak sam wiesz, przeciez tyle ludzi zdaje egzaminy FCE, CAE, CPE i takie rzeczy niekiedy warto wiedziec.

>>>Ani Ty, droga terri, ani ja, ani zaden inny nie-native speaker danego jezyka
...prosze mi napisac i to wyraznie (bo jestem kobieta i to blondynka) na jakiej podstawie bazujesz swoje podejrzenia czy ja jestem 'native' czy 'nie-native' speaker.

>>I jeszcze jedna sprawa: Anglicy znaja swoj jezyk tak samo jak my znamy jezyk Polski.
...Tutaj niestety musze sie zgodzic z toba. Przecietnie anglicy znaja swoj jezyk na tym samym poziomie jak przecietni Polacy znaja swoj.

>>>My uczymy sie od nich i nie zmusimy ich do uzywania danych slow lub odmieniania tych slow w dany sposob.
...Mysle, ze uzywajac slowo 'my', masz na mysli 'native Polakow' a nie kogos innego.

>>>Spojrz na przyklad z 'naszego' podworka.
...Tutaj niestety nie moge nic powiedziec. Moze, jak zauwazysz, przez moj (nawet wg mnie) niski poziom jez. polskiego, (chociaz robie postepy) sama wiem, ze 'te' ksiazke jest poprawnie, i ze 'poszedlem' jest poprawnie - chociaz tez slysze jak ludzie uzywaja podobne/inne slowa.
A tak nawiązując trochę do tematu, mogą tu zostać użyte dwie formy?
I wish there was/I wish there were
>>>... przepraszam, ale masz na to jakiekolwiek dowody.

Owszem, mam dowod z bardzo wiarygodnego zrodla, jakim jest "A comprehensive grammar of the English language" (Quirk et al, 1985: 899). Otoz, podaje on obie wspomniane przeze mnie formy - 'cause' i 'cos' - jako przykłady elipsy dla 'because' (e.g. "He did it 'cause he wanted to". )


>>> ...prosze mi napisac i to wyraznie (bo jestem kobieta i to blondynka)
>na jakiej podstawie bazujesz swoje podejrzenia czy ja jestem 'native'
>czy 'nie-native' speaker.

Jesli sie pomylilem, to przepraszam za uogolnienie i wrzucenie Cie do jednego worka z nie-native'ami. A tak dla mojej wiadomosci, jestes native speakerem angielskiego?

>>>...Tutaj niestety nie moge nic powiedziec. Moze, jak zauwazysz, przez
>>>moj (nawet wg mnie) niski poziom jez. polskiego, (chociaz robie
>>>postepy) sama wiem, ze 'te' ksiazke jest poprawnie, i ze 'poszedlem'
>>>jest poprawnie - chociaz tez slysze jak ludzie uzywaja podobne/inne
>>>slowa.

Juz sam sobie odpowiedzialem na moje powyzsze pytanie. Co do Twojego polskiego, to mysle, ze jest calkiem niezly (przynajmniej w pisowni). Tak jak zauwazylas - olbrzymia rzesza Polakow robi bledy i nie rozumie zasad deklinacji wiec jestes o krok przed nimi:)

pozdrawiam,
>>>przepraszam, ale masz na to jakiekolwiek dowody. Otoz, podaje on obie wspomniane przeze mnie formy - 'cause' i 'cos' - jako przykłady elipsy.

...I z tym, calkowicie sie zgodze. To, ze Baron Quirk podaje elipsy danego slowa 'because' czy nawet jeszcze innego, wg mnie, nie znaczy, ze oto te slowa mozna kategorycznie i konkretnie uzywac w jego wspomnianej 'formie elipsis' jako prawidlowe i gramatyczne, gdy naszym celem jest zdanie jakichkolwiek ewgzaminow. To jest wariant, (mozna to nazwac non-standard). Jest czas i poziom ang. kiedy to mozemy uzywac, a jest czas kiedy stanowczo nie. W egzaminach pisemnych (wg mnie) stanowczo nie.
Ciekawa jestem, jak Cambridge podchodzi do tego, i co mi odpowie na poprawnosc uzywania tych skrotow.
>...I z tym, calkowicie sie zgodze. To, ze Baron Quirk podaje elipsy
>danego slowa 'because' czy nawet jeszcze innego, wg mnie, nie znaczy,
>ze oto te slowa mozna kategorycznie i konkretnie uzywac w jego
>wspomnianej 'formie elipsis' jako prawidlowe i gramatyczne, gdy naszym
>celem jest zdanie jakichkolwiek ewgzaminow. To jest wariant, (mozna to
>nazwac non-standard). Jest czas i poziom ang. kiedy to mozemy uzywac,
>a jest czas kiedy stanowczo nie. W egzaminach pisemnych (wg mnie)
>stanowczo nie.
>Ciekawa jestem, jak Cambridge podchodzi do tego, i co mi odpowie na
>poprawnosc uzywania tych skrotow.

Co do egzaminow Cambridge to, z tego co wiem, formy skrocone nie koniecznie musza byc uznawane, gdyz sa one nieformalne. (Ma tu znaczenie rejestr jezyka, o czym wspominasz).
Z tym, ze ja staralem sie pokazac co jest uznawane przez jezykoznawcow za akceptowalne, i tym sie kierowalem. Nie interesuja mnie w tym wypadku wymagania egzaminow Cambridge czy jakichkolwiek innych.
>A tak nawiązując trochę do tematu, mogą tu zostać użyte dwie formy?
>I wish there was/I wish there were

moga; ta druga to tzw 'past subjunctive' ('were' uzywane we wszystkich osobach obu liczb) jest uwazana za 'bardziej poprawna'
>>Co do egzaminow Cambridge to, z tego co wiem, formy skrocone nie koniecznie musza byc uznawane, gdyz sa one nieformalne. Nie interesuja mnie w tym wypadku wymagania egzaminow Cambridge czy jakichkolwiek innych.
....I tutaj widze, dlaczego mamy inne punkty widzenia, bo po prostu podchodzimy do sprawy z dwuch stron. Ja podchodze, z tego, co bedzie uznawane na egzaminach, (ustnych i pisemnych).
To, ze ludzie moga (i powinni) sobie mowic i odzywac sie do innych w jakikolwiek sposob ich serduszko im pozwoli to jest przyjete przez wszystkich. Mozemy sobie 'cuz I luv u' mowic ile razy mamy ochote. Ale caly czas powinnismy pamietac, ze to nie jest ten jezyk, ktory bedzie wymagany na formalnych egzaminach.
Wg mnie, najpierw uczymy sie tego formalnego jezyka, (zebysmy rozpoznali standard i non-standard English) a pozniej pozwalamy sobie na owe skroty.
pzdr.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 31
poprzednia |

« 

Studia językowe

 »

Studia językowe